Moja działka -Moje królestwo...Iwcia

[seba1999]

Iwona czy Ty tą starą działkę sprzedajesz czy zostawiasz ?
Za kilka dni kolejna fala upałów, przygotuj się

[coco12]

Seba , właśnie wiem. Najgorsze takie raptowne zmiany , wczoraj 35 °a dzisiaj 16°.Dobrze ,ze chociaż popadalo bo roślinki ledwie żyły. Starą działkę na razie zostawie , bo muszę sobie pomalutku poprzenosić roślinki. Na wiosnę podpiszę nową umowę , ale nawet nie wiem na ile , a podejrzewam że jeszcze trochę i nie bedzie za bardzo co sprzedawać, bo coraz mniej osób cokolwiek robi na swoich dzialkach . A właściciel tylko czeka aż będzie miał powód aby sprzedać pod domki.

Aniu , nie.zazdroszczę nadmiaru deszczu, ale u mnie dopiero dzisiaj spadło na tyle , żeby roślinki odetchnęły.

[Shire]

Iwciu, a jak to u Was jest, kto jest właścicielem starych działek, gdzieś mi się obiło, że to teren kurii?

Co będziesz siała na poplon jesienią? Ja myślę o posianiu czegoś w październiku, ale wtedy to już chyba tylko żyto ozime. Mam co prawda dużą torebkę facelii i myślałam o niej do skrzyń, ale nie wiem czy nie za późno.
Truskawki już obrobiłam 2 tygodnie temu. Ścięłam prawie całkiem, bo liście miały plamy, ciut rozsadziłam. Teraz już ładnie się zazieleniły.

To aksamitka taka biała?

[coco12]

Moniś , właścicielem jest parafia , ksiądz już miał kupców bo to teren budowlany,dookoła domki ale kuria się nie zgodziła. Ale jeśli na dziewięćdziesiąt kilka działek tylko połowa jest w miarę zadbana, to ksiądz zyskuje argumenty.
Na starej zawsze siałam gorczycę , a na nowej mam wsianą mieszankę gorczycy , facelii , łubinu i gryki. Teraz ją przekopiemy i posieję w części warzywnej gorczycę i łubin. I albo przekopię na jesień jak uda mi się załatwić obornik a jak nie to wiosną . Facelia posiana teraz.powinna dać jeszcze radę , wszystko zależy od pogody.
Truskawki już pościnane , zdążyły już odrosnąć , ale chcę je rozmnozyć i posadzić rozsady na nową działkę.
Tak to askamitka , odmiany nie pamiętam ale pozbieram nasionka bo strasznie mi się podoba.

[Alicja125]

Witaj Iwcia ten pierwszy kwiatek przepiękny wygląda jak gerber, a ten drugi to mam podobny ten twój jest ładniejszy taki pełny. Funkia cudowna i jeszcze pachnie co to za odmiana znasz może ?

[coco12]

Pierwszy kwiatek to gazania -z własnego siewu . To odmiana rudbeki , ona jest taka pełna , też z własnego siewu. Funkia to jak mi tu powiedzieli to funkia babkolistna, którą będę dzielić pewnie na wiosnę .
Udalo mi się posadzić truskawki . Mąż przekopał jedną część na warzywniak i posiałam ponownie poplon , jutro druga część i biorę się pomalutku za rabatki

[iwona0042]

Ładne te pełne rudbekie, miałam takie lub podobne w tamtym roku, ale w tym ich nie widzę, czy one się same zmieniają, hymmm, albo mi je wcięło, bo inne są

[plocczanka]

Iwciu! Jaką śliczną gazanię widzę w Twoim ogródeczku!
Rudbekie 'Cherokee Sunset' też pokazują swoją urodę w całej okazałości.
A biała aksamitka to już cudeńko prawdziwe. W życiu takiej nie widziałam.
Zbieraj nasionka, bo sporo chętnych się uzbiera.

[Alicja125]

Czy mogłabym prosić o sadzonkę na wiosnę

[lemonka]

Iwonko, już powoli doczytuję co u Ciebie. Jak zwykle bardzo pracowicie Przeczytałam co robisz z truskawkami. Ja chciałabym poziomki przenieść, ale nie wiem czy jeszcze teraz zdażę bo nie przygotuję prawdopodobnie na nie nowego miejsca jeszcze. Jakoś bardzo powoli mi to wszystko idzie.

[coco12]

Iwonko, nie wiem czy one same się sieją , rudbekie mam pierwszy raz .

Lucunko , pewnie że będę zbierać nasionka , z tej gazani pewnie też. Powiedz mi , czy jest szansa na to że pełne rudbekie same się wysieją ?

Alu, oczywiście , tylko zaznaczam że nie wiem za bardzo kiedy będę dzielić ,ale chyba dopiero na wiosnę

Izuś , pomalutku wszystko zrobisz. Jak ci się nie uda w tym roku to przeniesiesz na wiosnę.

[coco12]

Dzisiaj przygotowałam dwie długie rabaty po obu stronach ścieżki , a mój niezastąpiony małżonek skopał drugą część planowanego warzywniaka . Posiany został poplon i teraz czekam na obornik . Może uda się załatwić.

[plocczanka]

No i kawał dobrej roboty wykonany.
dla Ciebie, Iwciu i dla M.
Rudbekie 'Cherokee Sunset' wysieją się, ale nieco stracą, zresztą wysiane z zebranych przez siebie nasion też będą miały mocno zróżnicowane kwiaty. Znam to z autopsji.
Ale jest jeszcze jedna możliwość, mianowicie one mogą przezimować. Moje przezimowały i razem z wysianymi przeze mnie tworzą kilka dużych kęp pięknie kwitnących.
Dobrego jutra.