Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 384
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

Haniu Kochana,

a skad te piekne rh do Ciebie przywedrowaly? Allegro czy jakas szkolka wyslala tak dobrze zapakowane?
Prosze podaj namiary... nie chce mi sie jezdzic po szkolkach, ktore maja basic i nic wiecej w ofercie. Do Lodzi - Ciepluchy za daleko, do Krakowa - Kusibab tez sie chwilowo nie wybieram... wiec moze na poprawe nastroju -> cos via net kupila

pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Cedzyki, Cedzyki Kochanie.
Z allegro, oczywiście :-)
Namiar już na PW, wysłałam. :-)
Teraz ślinię się na ich borówki czerwone, tak pięknie tworzące mikoryzę z Rh. :oops:
Qurczę, pierwszy raz widzę borówki wielkości śliwek mirabellek :shock:
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Post »

Haniu o jakich ty borówkach mówisz,masz może ich fotkę, ale piekny ten purmo czy jak mu tam, mi tez sie podoba takie upychanie, będzie większy ogródek
Pozdrowionka
:lol:
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Asoirku - Cedzyki na allegro. :-)
Zobacz ich ofertę - maja i borówki, i żurawinę.

***********
I coś o ekspansywnych roślinach:

http://youtube.com/watch?v=J_aUuEGqmFs&feature=related
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Haniu napisałam do Ciebie na PW z prośbą o poradę.
Czy mogłabym Cię prosić o zajrzenie tam :)

Bardzo dziękuję.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Izo, elaborat już poszedł na PW. :lol:
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego samozaparcia, odwagi i pracowitości.
Podziwiam, ot, co.

*********************
Dziś, dokładnie 4 dni temu, zaczał się trzeci rok ogródka !
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

i... :oops: nowe zakupy, ale po 10zł/ szt. :lol:

Suecia Aurea, czyli zapora dla złodziei zza płotu

Obrazek

Detale

Pierwsza i JEDYNA BIEDRONKA :shock: , na obszarze ogródka naszego i sąsiedniego

Obrazek

Tawuła nippońska 'Gerlve's Rainbow' ?
Obrazek

Fajerwerk i ptaszek spragniony przy rurce drenarskiej ( czyli przy wytrysku) :lol:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Post »

Haniu ,
piękna ta ostatnia fotka z wytryskiem i ptaszkiem mimo że taki malutki, tez by mi sie przydało takie "poidełko", jeszcze upychasz Haniu te nowe krzaczory Ty masz ogród z gumy,
Buziaczki
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

No wreszcie pokazałaś troszkę fotek z tego swojego tajemniczego ogrodu :lol: bo już miałam napisać ,żebyś coś pokazała :oops: Jak ja lubię tu zaglądać :roll: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Bożenko, cóż ja mam pokazywać?
Tylko reanimację chyba :-)
Bo z ilu stron, można fotografować tę małą grzędę ? :lol: :lol: :lol:

Asiorku, pompka akwarystyczna + kastra budowlana +50cm rurki od pralki, to 30-40zł + 20, czyli max 60zł.
Od razu przyjemniej, bo i wilgotnośc wzrasta i ptaszki przylatują się ochłodzić,
upieczone w upale. A wytryski rurowe? Psy z nich piją. :D
Wcześniej była układana kaskadka, ale chcąc lizać wodę ? strącały kamienie.
Teraz mają rurę i bardzo im się podoba, gdy woda sama wpada w paszczę :-).

Tuczony Hoopsii po 20 dniach
W życiu nie sądziłam, że może być, aż tak niebieski :shock:

Obrazek

I to, co niestety, oberwało przez mrozy marca

Katalpa i perukowiec do połowy zamarły, choc z katalpy piankę ściągałam w połowie maja!

Obrazek

Obrazek
******************

Zbadaj swoje niedobory pokarmowe :

http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?p=23602
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12953
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Haniu, pochodziłam po Twoim ogrodku jest cudowny, podziwiam Ciebie i Twoje poczucie humoru , znajmość tematu. Pozwolę sobie jeszcze wrocić, ściskam
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

hanka55 pisze:Izo, elaborat już poszedł na PW. :lol:
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego samozaparcia, odwagi i pracowitości.
Podziwiam, ot, co.
Wiesz co... ja nic wielkiego nie uczyniłam poza tym, że czytam co robią mądrzejsi odemnie i próbuję ich naśladować aby uzyskać efekt zbliżony do tego co mają/masz!!!!.

Jak napisze teraz "szpoba" to wyjdzie na lizustwo... dlatego nie piszę - tylko robię i myślę swoję.
Dla mnei Haniu jesteś kopalnią wiedzy!!!!!! I Chwała Ci za to, że chcesz się nią z nami (nowicjuszami ) dzielić... że nie traktujesz nas... "o nastepny zielony"... tylko tarktujesz na równi z sobą - przynajmniej tak to z zewnątrz wygląda.
Twoje poczucie humoru, podobne mojemu dodatkowo zbliża mnie do Ciebie.

Haniu bardzo Ci dziękuję za to, że odpowiedziałaś na moje zapytania a najbardziej za to, że dzieiłaś się swoją wiedzą w różnych wątkach a ja skorzystałam przypadkiem :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Grzyby na różach
Magiczna Mag opisała stosowaną przez siebie, ekologiczną metodę, zwalczania mączniaka,
poprzez któtkotrwałą , powierzchniową zmianę pH podłoża.

mag pisze:Mleka jak na razie nie stosowałam, ale na mączniaka azali z bardzo dobrym skutkiem: 4 łyżki proszku do pieczenia, 2 łyżki szamponu, płynu do mycia itp, 4 litry wody.
Ale ostrożnie, bo na przykład floksy popaliło.
Azalie miały się po tej miksturze świetnie, a mączniak zniknął.
I to jest genialna receptura.

Zaczęłam szukać powodu, dla którego wystąpiło na magicznych azaliach, nagłe uzdrowienie.
Wyszło mi, że :
- grzyby lubią wilgoć i kwaśne środowisko
- ciepły oprysk ( 22C) jest szybciej wchłaniany, bo nie powoduje oziębienia liścia
- proszek do pieczenia, czyli kwaśny węglan wapnia, ma odczyn zasadowy, alkalizujący
- przy zastosowaniu "przylepca i zmiękczacza wody - tu szamponu - Mag obnizyła napięcie powierzchniowe, zmiękczyła wodę, co dało lepszą przylepność i głębszą penetrację roztworu, w głąb skupiska/ korzeni grzybni, wrośniętej w tkanki liścia
- przylepiec - utrudnia pobieranie wody przez grzyba, a ta jest grzybom niezbędna
- zmieniając pH korzeni grzyba - Mag zabiła go na amen
- w ludzkiej medycynie wodoroweglanem sodu leczy się grzybice, nadkwasoty, używa jakko składnika leków osłonowych
- do dezynfkcji przeciwgrzybicznej w ogrodnictwie, uzywa się związków sodu ( podchlorynu sodu)

Pewnym potwierdzeniem do stosowania ciepłych natrysków z odpowiednio spreparowanych środków ochrony jest ten artykuł, z badań prof.Skrzypczaka dot. ochrony róz przed mączniakiem :
http://poradyrolnicze.rolnicy.com/oprys ... akiem.html
Jeśli fungicydy zamieniamy na naturalnych wrogów grzyba, to mamy ekologiczny ogród, choć zasady przygotowania cieczy używtkowej, pozostają bez zmian.
:-)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”