Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 8

[anabuko1]

Motylki jeszcze trochę będą. Uwielbiam na nie patrzeć. Jeszcze trochę po -buszuja na narcinkach ,rozchodnikach .
Piękna róża .A to cudne pod nią to ???
Zawsze masz jakieś ciekawostki.

[plocczanka]

Witajcie!
Dołuje mnie ta pogoda do tego stopnia, że nawet nie chce mi się książki otworzyć. Szukam zajęć w domu, by nie zgnuśnieć, a w tyle głowy nieustannie mam troskę o roślinki na działce. Nie da się nie myśleć o tym, co się tak bardzo kocha.


Iwonko1 - dziękuję za nazwanie upolowanego przeze mnie motylka.
Część tych kolorów, które obfociłam podczas ostatniego pobytu na działce, już wylądowała na kompoście.

Pysznogłówka ma dojrzałe nasiona, gdy wszystkie pięterka kwiatków zbrązowieją.
Spróbuj pozostawić swoją na zimę, może przetrwa, bo tak naprawdę to ona ma być bylinowa. U mnie jest jednoroczna, nie przeżyła zimy.

Iwonko, przeziębienie to nie choroba, to tylko nieprzyjemna dolegliwość i już się z nią żegnam. Z lekkim kaszlem i niezbyt dokuczliwym katarem da się żyć.

Beatko - chciałabym, żeby tak było, ale w uszach ciągle mam powiedzenie mojego taty, że w przyrodzie mamy "siedem lat sytych i siedem lat głodnych, siedem lat suchych i siedem lat mokrych". To mnie przeraża, bo suche u mnie były, mokre się zaczęły.

Iwonko [Iwona i P...] - tak, piszą, że pysznogłówka cytrynowa jest byliną, ale u mnie niestety, nie jest. Po zimie znika całkowicie, więc traktuję ją jako jednoroczną. Zostawiłam jedną kępeczkę, ale nie wiążę z nią nadziei, dlatego zbieram nasionka.

Majeczko - ten kwiat to floks gwiaździsty, roślinka niska, ale ładnie i długo kwitnąca. Jednoroczna.
Jeszcze trochę motylków się pokazuje, ale wkrótce i one znikną. Szkoda.
Zapewne działkę odwiedzę jutro, bo prognozy wieszczą u mnie słoneczny dzień, to będę wiedziała, ile kolorków tam jeszcze ocalało po ostatnich niemal całodobowych deszczach.

Marysiu [Maska] - oj, to ma pecha Twoja córunia. Dobrze że ma oparcie w Tobie, bo łatwo się w takiej sytuacji załamać.
U nas całą noc lało tak, że nawet mnie ten deszcz budził kilka razy. Teraz słonko próbuje się przecisnąć przez chmury i wieje dość silny wiatr, to może do jutra wespółwzespół przegonią chmurzyska...
Wg prognoz właśnie jutrzejszy dzień ma być słoneczny, ale jutro mamy inny kierunek, medyczny. Nie wiem, czy uda się zajrzeć na działeczkę. Może na chwilę w godzinach późno popołudniowych.
Dziękuję za dobre życzenia i wzajemnie udanego tygodnia życzę.

Aniu [anabuko] - też lubię przyglądać się motylkom uwijających się wśród kwiatków, a moja Miśka lubi się za nimi uganiać.
Pytasz o floksa gwiaździstego. Miałam go w trzech kolorach.


Floks gwiaździsty:
Czerwone kwiatki.

Kwiatki białe.

Ten najładniejszy.

[tencia]

Śliczny ten ostatni floks,mam nadzieje ,sprawy medyczne wyszły pozytywnie

[ewarost]

Lucynko nadrobiłam zaległości, bo znowu mi gdzieś się zgubiłaś Motylek uchwycony super , Sory, że nie mogłam ci podpowiedzieć , ale Iwonka cie poratowała... mnie też się nie udało go złapać w kadrze... zawsze było rozmazane Jak zawsze trzymam kciuki za sprawy medyczne i słoneczka życzę ... u mnie tak w kratkę... raz , raz deszcz ... też mi sie nieco zaległości ogrodowych zrobiło

[TerDob]

Lucynko i ja Cie gdzieś zgubiłam ale już jestem i zaległości nadrobione
Piękne jeszcze masz kwiatuszki na działeczce
Bardzo Cię proszę jeśli nachyłek bylinowy 'Cranberry Ice' zawiązał nasionka to zbierz i z tego floksa gwieździstego
Motylek cudowny jak sztuczny wygląda
Dużo zdrówka i pięknej pogody życzę

[julcia1]

Lucynko jeszcze ma być ciepło! bardzo tego chcę tym bardziej ze po pracy popołudnia zrobiły się już króciutkie
teraz już czekam na pogodne weekendy ale czy doczekam.
Też mam sporo zaległości na działce i badyli przekwitłych do usunięcia o porządkach w tunelu nie wspomnę.
Floksy gwieździste super, posiałam dwa lata temu i nie byłam zadowolona bo bardzo wylegały, ale wysiały się w różnych miejscach same i te są naprawdę ładne , same wybrały swoje miejsce do rośnięcia
Zdrówka Wam życzę i jeszcze ślicznego babiego lata

[plocczanka]

Witajcie!
Mam taki piękny poranek, jakiego dawno nie było!
M odstawiony na dwie godziny, a po obiadku w i na działeczkę.


Tereniu [tencia] - o, tak! Wszystko jest na dobrej drodze.
A u Ciebie?

Ewuniu [ewarost] - najważniejsze, że się znalazłam!
Mój motylek był tak zaabsorbowany spijaniem nektaru, że nawet się nie ruszył, gdy z bardzo maleńkiej odległości go fotografowałam.
Dziękuję za kciuki. Idzie ku lepszemu.
Za słoneczko też dzięki serdeczne, jest cudnie! Tobie też takiej pogody życzę.

Tereniu [TerDob] - cieszę się, że się znalazłyśmy!
Trochę kwiatków jeszcze było, a jak to wygląda dzisiaj, się okaże.
Z floksa nazbierałam trochę nasion, a z nachyłka postaram się zebrać.
Motylek elegancko zapozował, toteż spokojnie mogłam go obfocić.
Dziękuję za dobre życzenia. Tym bardziej, że zaczynają się spełniać. Tobie życzę tego samego.

Julio - u mnie dzisiaj jest ciepło!
Mnie jest obojętne, kiedy mi słońce pogrzeje, ale Tobie nie, wobec tego życzę Ci słonecznych weekendów.
Mam nadzieję, że moje floksiki też się rozsieją, ale na wszelki wypadek zbieram nasionka, bo bardzo te kwiatuszki polubiłam.
Dziękuję pięknie i odwzajemniam życzenia.


Wraz z dobrym nastrojem proponuję kilka zaległych zdjęć z działki.













Zwróćcie uwagę na moje łyse krzaczki róż.

[anabuko1]

Lucynko masz rację ten ostatni folks jest najładniejszy
Chociaż i czerwony i biały z daleka jest widoczny w ogrodzie.
Ta czerwona asterka piękna. I te ceglaste chryzantemy
.piękne. Takich właśnie poszukuje do siebie i jakieś czerwonawe
Dobrego dnia

[marpa]

Dobrze Lucynko , żeś w dobrym nastroju i masz możliwość odwiedzin działeczki ...
U mnie pogoda dzisiaj znacznie gorsza niż wczoraj, chwilę byliśmy, poprawiłam moje zasieki .Dołożyłam w parterze bo wczoraj widziałam czmychające z Ogrodu 2 młodziutkie sarenki ...Nowy przychówek jest...Ja się nastawiłam na dorosłą ale maluchów nie przewidziałam...Jak raz wejdą to będą wracać... Może uda mi się temu zapobiec...
Kolorowo jeszcze u Ciebie , bardzo ładna ta chryzantemka! U mnie popadało i na działce też kilkakrotnie kropiło...U mnie za mokro nie jest ale za deszczem nie tęsknię wolałabym

[plocczanka]

Witajcie wieczorem!
Na działce byłam krótko, ale nie leniuchowałam. Pożegnałam się już z gazaniami, którym kwiatki najnormalniej w świecie zgniły od nadmiaru wody. Usunęłam też heliotropy z powodu bylejakości ich wyglądu oraz większość balsamin.
Tyle zniszczyłam, ale jednocześnie poczyniłam nowe nasadzenia, nie jestem więc wandalem.
Wsadziłam dwie nowe różyczki ( chciwość ludzka nie zna granic ): 'Casanovę' i 'Chopina' oraz część cebulek, tj. kilka lilii, przebiśniegów, ranniki cylicyjskie, zawilce powabne, szachownice asyryjskie i hiacynty czerwone.
Prawda, że nie próżnowałam? Brawo ja! Zdjęcia też są, żeby nie było....








Aniu [anabuko] - tak po prawdzie, to te floksiki z daleka aż tak widoczne nie są, ponieważ nie rosną wysokie. Mimo to i tak je lubię, bo ładnie kwitną.
Spróbuję ukorzenić dla Ciebie tę ceglastą chryzantemkę. One się łatwo ukorzeniają.



Maryniu - masz problem z tymi sarenkami , a to takie sympatyczne zwierzątka.
Sympatyczne, gdy nie broją, jak wszystkie inne.
Deszczu dzisiaj nie miałam, wprawdzie od czasu do czasu chmury zakrywały słoneczko, ale w sumie było sympatycznie.




Marcinki się rozkręcają powolutku.


Kolejne chryzantemki jeszcze wolniej.


Hibiskus bylinowy kwitnie i długo jeszcze będzie kwitł.




Niebieska ketmia kończy...

...biała z oczkiem od Marysi Maski zaczyna.

Zimowity powoli kończą.


Dziwaczek jalapa długo się zbierał, a teraz...


Miłek letni jedynak, ale też cieszy.


Lobelia sama się wysiała i sobie kwitnie.


Dalijki rozkwitły, aż żal się z nimi rozstać.






Niezmordowany. To jego pierwsze kwitnienie.


Aster - jedna roślinka.


Nagietkom nic nie przeszkadza.


Acena drobnolistna powtarza jednym kwiatuszkiem.


Dobrej nocy, Kochani.

[adamiec]

Dobra ta noc , mogę pisać , przerwa w spaniu trwa,wczoraj otrzymałam dwie paczki roślin i kombinuje gdzie to posadzić.
Lucynko Ty ciągle pokazujesz piękne i ciekawe rośliny, ( chciwość ludzka nie zna granic ):to takie coś mnie bierze

[alicjad31]

Lucynko i u mnie było wczoraj słoneczko i cieplutko w sam raz do pracy w ogrodzie ,ale ja się czułam jakby ktoś ze mnie powietrze spuścił
Mimo pozbycia sie nasadzeń Twoja działeczka wciąż ładnie wygląda
Taka zachłanność jest wybaczalna różę casanowa tez mam w ogródeczku i ładniutka jest
Kicię pogłaskaj
Zdróweczka i dużo pieknych słonecznych dni Wam życzę

[Maska]

Nooo! Lucynko! a tak się martwiłam że pomyliłam hibiskusy i wysłałam nie tą białą, ale jest
Ja tam u Ciebie nie widzę nic gołego! pełno pięknych kwiatków i mnóstwo koloru jeszcze
Floksiki jednoroczne u mnie nawet przetrwały, ale tak marnie kwitną coś tego lata im nie pasuje W ogóle hibiskusy i rozchodniki masz niezwykłej urody!
Od wczoraj u mnie leje to u Ciebie powinno świecić słonko, bo gdzieś musi! Nawet nie jadąc na działkę słonko inaczej nasz nastraja! Więc tego Ci życzę i mocno całuję