Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko nie porządkuj sąsiadce działki, poczekaj cierpliwie! no chyba że umowa wstępna podpisana z zadatkiem?
Roślina też skojarzyła mi się z topinamburem, ale to chyba jednak nie on
Róże w pełnym rozkwicie, powojniki szaleją a nawet floks się spieszy. Kolorowo aż dech zapiera!
Dobrego tygodnia
Roślina też skojarzyła mi się z topinamburem, ale to chyba jednak nie on
Róże w pełnym rozkwicie, powojniki szaleją a nawet floks się spieszy. Kolorowo aż dech zapiera!
Dobrego tygodnia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, ale będzie pięknie jak jeszcze Twój ogród powiększy się o ten kawałek ziemi!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
U mnie też chmury straszyły wyglądem i grzmotami, ale nic z tego nie wynikło.
Ewelinko gdzie kupujesz powojniki ?
Skusiłaś mnie na te nbardzo ekspansywne, zasłonią betonowy płot .
Widzę, że liatry zakwitną - moje też
Ewelinko gdzie kupujesz powojniki ?
Skusiłaś mnie na te nbardzo ekspansywne, zasłonią betonowy płot .
Widzę, że liatry zakwitną - moje też
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko masz przecudnej urody powojniki. Pięknie się prezentują.
Szybkiego dokończenia spraw gminno-notarialnych Wam życzę.
Szybkiego dokończenia spraw gminno-notarialnych Wam życzę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Już uprawiasz nową działkę (prawie twoją ) Też by mnie wnerwiały chwasty siejące się u mnie.
Powojniki masz giganty, zazdroszczę że tak dobrze ci rosną. Moje nie chcą niestety. Będę więc podziwiać je u ciebie.
Powojniki masz giganty, zazdroszczę że tak dobrze ci rosną. Moje nie chcą niestety. Będę więc podziwiać je u ciebie.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Witajcie .
Dzisiaj mam dwa powody do zadowolenia . Po pierwsze, wzięłam ostatnią dawkę antybiotyku a po drugie w nocy solidnie popadało . Dzisiaj u mnie pochmurno ale po wczorajszym upale należy się odrobina wytchnienia. W planach mam koszenie trawy i na pewno coś tam pogrzebię w ziemi .
Gejt witaj . Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam .
Błękitny Anioł.
Gabi na razie czekam na identyfikację. Może ktoś rozpozna nieznajomą roślinę .
Aspiryna.
Wiolu topinambur ma sąsiadka za miedzą i to cholerstwo ma tak ekspansywne kłącze , że mam go dosyć. Myślę, że nikt go nie wysiewał bo to bylina. Rolnik co roku sieje coś innego . Prędzej czy później zagadka zostanie rozwikłana . Z niecierpliwością czekam na notariusza ale w tym roku wiele nie zdziałamy. Podejrzewam, że tylko takie najważniejsze prace porządkowe wykonamy a wiosną ruszymy z kopyta . Czas pokaże.
Lenko mimo, że mieszkamy w jednym kraju to są lekkie przesunięcia w kwitnieniu roślin w poszczególnych regionach . Myślę, że prędzej czy później wszystko Ci zakwitnie . O tak, róże warto mieć a z nimi jest tak, że " apetyt rośnie w miarę jedzenia " . Ja już planuję kolejne zamówienia ale chyba dopiero wiosną .
The Fairy .
Kasiu oj tak, jestem podekscytowana ale dopóki działka nie będzie formalnie nasza staram się podchodzić do tego z lekkim dystansem. Jak tylko wyjdziemy od notariusza będę skakała z radości .
Bonica.
Marysiu spokojnie my tylko skosiliśmy uciążliwy chwast . Oczywiście, że umowa wstępna spisana i zadatek zapłacony . Poza tym wszystkie papiery jakie fruwają po urzędach zawierają punkty, że podzielona działka sąsiadki będzie przyłączona do naszej. W papierach są nasze dane jako kupujących . Myślę, że sąsiadka nie powinna w takim momencie się wycofać. W każdym razie czekamy na notariusza a to już coraz bliżej. W ogródku coraz więcej koloru . To raczej nie topinambur ale prędzej czy później okaże się co to jest. Dziękuję i wzajemnie udanego tygodnia życzę .
Arabella.
Basiu powoli do przodu, to najważniejsze .
Comtesse de Bouchaud.
Seba u mnie wczoraj w nocy grzmiało i trochę popadało . Powojniki kupuję w różnych miejscach. Zamawiam przez internet, w marketach budowlanych typu Brico albo w szkółkach. Summer Snow/Paul Farges kupiłam przez internet u Wędrowskich. Fajnie, że u Ciebie liatry też zakwitną .
Jacques Cartier ale chwilami nie jestem pewna czy to jest ta róża.
Aniu dziękuję .
Jolu niektóre powojniki świetnie sobie u mnie radzą. Nie mogę narzekać . Szkoda, że u Ciebie nie rosną tak jakbyś tego chciała. Za to inne rośliny mają u Ciebie świetne warunki. Pozdrawiam .
Giardina.
Ballerina.
Pozdrawiam i udanego dnia życzę.
Dzisiaj mam dwa powody do zadowolenia . Po pierwsze, wzięłam ostatnią dawkę antybiotyku a po drugie w nocy solidnie popadało . Dzisiaj u mnie pochmurno ale po wczorajszym upale należy się odrobina wytchnienia. W planach mam koszenie trawy i na pewno coś tam pogrzebię w ziemi .
Gejt witaj . Dziękuję za dobre słowo i pozdrawiam .
Błękitny Anioł.
Gabi na razie czekam na identyfikację. Może ktoś rozpozna nieznajomą roślinę .
Aspiryna.
Wiolu topinambur ma sąsiadka za miedzą i to cholerstwo ma tak ekspansywne kłącze , że mam go dosyć. Myślę, że nikt go nie wysiewał bo to bylina. Rolnik co roku sieje coś innego . Prędzej czy później zagadka zostanie rozwikłana . Z niecierpliwością czekam na notariusza ale w tym roku wiele nie zdziałamy. Podejrzewam, że tylko takie najważniejsze prace porządkowe wykonamy a wiosną ruszymy z kopyta . Czas pokaże.
Lenko mimo, że mieszkamy w jednym kraju to są lekkie przesunięcia w kwitnieniu roślin w poszczególnych regionach . Myślę, że prędzej czy później wszystko Ci zakwitnie . O tak, róże warto mieć a z nimi jest tak, że " apetyt rośnie w miarę jedzenia " . Ja już planuję kolejne zamówienia ale chyba dopiero wiosną .
The Fairy .
Kasiu oj tak, jestem podekscytowana ale dopóki działka nie będzie formalnie nasza staram się podchodzić do tego z lekkim dystansem. Jak tylko wyjdziemy od notariusza będę skakała z radości .
Bonica.
Marysiu spokojnie my tylko skosiliśmy uciążliwy chwast . Oczywiście, że umowa wstępna spisana i zadatek zapłacony . Poza tym wszystkie papiery jakie fruwają po urzędach zawierają punkty, że podzielona działka sąsiadki będzie przyłączona do naszej. W papierach są nasze dane jako kupujących . Myślę, że sąsiadka nie powinna w takim momencie się wycofać. W każdym razie czekamy na notariusza a to już coraz bliżej. W ogródku coraz więcej koloru . To raczej nie topinambur ale prędzej czy później okaże się co to jest. Dziękuję i wzajemnie udanego tygodnia życzę .
Arabella.
Basiu powoli do przodu, to najważniejsze .
Comtesse de Bouchaud.
Seba u mnie wczoraj w nocy grzmiało i trochę popadało . Powojniki kupuję w różnych miejscach. Zamawiam przez internet, w marketach budowlanych typu Brico albo w szkółkach. Summer Snow/Paul Farges kupiłam przez internet u Wędrowskich. Fajnie, że u Ciebie liatry też zakwitną .
Jacques Cartier ale chwilami nie jestem pewna czy to jest ta róża.
Aniu dziękuję .
Jolu niektóre powojniki świetnie sobie u mnie radzą. Nie mogę narzekać . Szkoda, że u Ciebie nie rosną tak jakbyś tego chciała. Za to inne rośliny mają u Ciebie świetne warunki. Pozdrawiam .
Giardina.
Ballerina.
Pozdrawiam i udanego dnia życzę.
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelina Teraz jak już mam własną to chętnie w wątkach podglądam Ballerinę ... powojniki też masz piękne, a i Bonica mi się podoba
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko trzymam kciuki żeby transakcja jednak doszła do skutku wiem jakie to denerwujące - nie tak dawno w ostatniej chwili wycofali nam się kupcy na dom A już chcieli się umawiać na podpisanie umowy...
Piękny jest Twój ogród śliczna ta ciemna lilia z ostatniego zdjęcia, i powojniki
Dobrze że już czujesz się lepiej
Piękny jest Twój ogród śliczna ta ciemna lilia z ostatniego zdjęcia, i powojniki
Dobrze że już czujesz się lepiej
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelino..powojnik Comtesse de Bouchaud. spisał się na medal, tyle kwiecia, też tak chcę. . Mój malutki, dopiero z nimi zaczynam..jak mnie zawiedzie wyćpnę. Dużo kwitnień u ciebie, piękne lilie. Także mieliśmy kosić trawniki ale trawa mokra bo troszkę popadało.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko na powojnik Comtesse de Bouchaud nie mogę się napatrzeć. No cudny. Mój siedzi cztery lata w gruncie i co roku wypuszcza 2-3 pędy , pąki pięknie nabrzmiewają i więdnie. I tak rok w rok.
Także kochana patrząc na Twoje clematisowe okazy stwierdzam, że Twój ogród dla nich stworzony i nic tylko dalej je sadzić!
Także kochana patrząc na Twoje clematisowe okazy stwierdzam, że Twój ogród dla nich stworzony i nic tylko dalej je sadzić!
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Ewelinko, cieszę się, że zdrówko wraca!
Cieszy mnie też to, że nareszcie jesteście bliziutko powiększenia otoczenia domu, no i ogrodu. Kolejne cudeńka będziemy u Ciebie oglądać z ogromną przyjemnością.
A teraz o aktualnych kwitnieniach, które przyprawiają o kolorowy zawrót głowy.
Śliczne różyczki i lilie już w takim rozkwicie , a powojniki... klękajcie narody!
Dobrej pogody życzę i zdróweczka.
Cieszy mnie też to, że nareszcie jesteście bliziutko powiększenia otoczenia domu, no i ogrodu. Kolejne cudeńka będziemy u Ciebie oglądać z ogromną przyjemnością.
A teraz o aktualnych kwitnieniach, które przyprawiają o kolorowy zawrót głowy.
Śliczne różyczki i lilie już w takim rozkwicie , a powojniki... klękajcie narody!
Dobrej pogody życzę i zdróweczka.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Piszesz Ewelinko o upałach, a u mnie weekend był chłodnawy i deszczowy. Ja nie narzekam, przydało mi się trochę i wody, i wytchnienia przed upałami, które nadchodzą.
Szkoda, że anabelka nie kwitnie w tym samym czasie co ta ciemna lilia. Byłby fajny duet
Szkoda, że anabelka nie kwitnie w tym samym czasie co ta ciemna lilia. Byłby fajny duet
Re: Przydomowy ogródek Eweliny, część IV.
Powojniki potężne. Mój topinambur zjadły nornice. Są od niego bardziej ekspansywne .