O, tak liliowce są cudne.I coraz więcej ich kwitnie,
Nawet nie wiedziałam,że pysznogłówki łapię maczniaka.U moich tego nie zauważyłam.Al będę teraz bardziej im się przyglądać.U mnie też nie wszystkie powojniki pięknie kwitną.Inne paroma kwiatkami i tyle.A kilka tak bujnie.Polish też mam i też już zaczął.Ale młody, to jeszcze taki średni w kwitnieniu.
O to prawda, na opisach etykietach to to kwitnienie przez całe lato.Tylko my takiego nie mamy
Leonardo Da Vinci
NN
Eden Rose- przy łuku się nie sprawdziła,Za niska,Pójdzie do przesadzenia na jesieni.
A w to miejsce oczywiście kupię inną.
Róża The Fairy - posadzona w nóżkach milinu .Takich okrywowych to praktycznie nie ma.Muszę sobie dokupić takie co kwitłyby cały czas.
Może jakieś odmiany mi polecicie ??
U ,mnie wczoraj prawie cały dzień padało.
Ale dzisiaj z rano, słonko,I chyba zapowiada się upał.
Ale fajnie,że jestem na Dębowym .
Dobrego dnia wam życzę
. Liliowce są w ogrodzie bezcenne, dają tyle radości i mało kłopotów 
.
.
.
Lilia rzeczywiście dziwna ale mnie się bardzo spodobała pysznogłówka z bordowymi listkami...piękna czy ma nazwę?
Wydawało mi się ,że one wszędzie rosną 
Ja mam w takim miejscu posadzone,że nie przeszkadza jak sioę rozpychają.Tylko ta z ciemnymi listkami jest dużo niższa i tak się mocno nie rozrasta. Niestety nazwy jej nie znam 
Masz rację, że najmilej było by siedzieć i patrzeć na nasze kochane roślinki, ale jednak pieniądze na życie i kolejne chciejstwa trzeba zarabiać. 
Lilie Candidum kocham, Twoje świetnie sobie nareszcie radzą. 
U mnie wyginęły, pewnie gryzonie je dopadły. 
