Ogród Marty - Cz. XI
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Mnóstwo pięknych roślin, zawsze coś kwitnie.
Zrobiłam kompoty z Twojego sposobu, bardzo dobre
Zrobiłam kompoty z Twojego sposobu, bardzo dobre
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam moich gości bardzo gorąco ,bo bardzo gorąco jest u mnie i zero deszczyku ,wiec tylko teraz podlewam ,bo na nic innego nie starcza mi czasu .
Bożenko,u mnie też susza ogromna latam z wężem całymi dniami dużo mam nasadzeń i wszystko by się zmarnowało,pozdrawiam
Anetko,przetwory muszę robić obowiązkowo bo tyle chemii w sklepowych ,a chcę ,żebyśmy pili zdrowe napoje ,miło ,że zechciałaś pospacerować po ogrodzie ,ja też ciągle podlewam pozdrawiam
Gosiu,sarny przeskakują ogrodzenie jest na 180 cm i muszę podwyższyć ,u mnie nic nie pada ciągle ciągnę węża Festiva Maxima byłaby dla Ciebie ,zapisz sobie i przypomnij koniec sierpnia ,pozdrawiam
Ewciu dziękuję ,tak to róża Semiplena ,ona nie jest na brzozie ,brzozy rosną dalej w lasku brzozowym ,ale dają takie tło,słoiki dopiero się zaczęły ,będzie ciąg dalszy bo robię ich dużo ,pozdrawiam
Bożenko,ależ mnie ubawiłaś ,nie mam dubeltówki ,ani nagrań z dubeltówki,w tym miejscu jest nasadzonych 50 herbacianych róż ,zostały tylko pojedyncze kwiaty ,w innych miejscach też zjadły ,no i zabrały się za floksy i przetaczniki i wiązówki ,pozdrawiam
Aniu,miło,ze się podobają kwiatuszki ,lilie zaczęły kwitnienie ,więc będą kwiaty do kompletu ,Heidi Klum dobrze się sprawuje ,pozdrawiam
Kasiu 123katex,u mnie też kocimiętka rozwaliła się na róże no i ją związałam ,teraz super wygląda i róże mają miejsce ,odmachuję
Kasiu 100780 cieszę się ,że zrobiłaś kompoty bo pyszne i zdrowe ,rośliny szaleją w ogrodzie ,pozdrawiam
Bożenko,u mnie też susza ogromna latam z wężem całymi dniami dużo mam nasadzeń i wszystko by się zmarnowało,pozdrawiam
Anetko,przetwory muszę robić obowiązkowo bo tyle chemii w sklepowych ,a chcę ,żebyśmy pili zdrowe napoje ,miło ,że zechciałaś pospacerować po ogrodzie ,ja też ciągle podlewam pozdrawiam
Gosiu,sarny przeskakują ogrodzenie jest na 180 cm i muszę podwyższyć ,u mnie nic nie pada ciągle ciągnę węża Festiva Maxima byłaby dla Ciebie ,zapisz sobie i przypomnij koniec sierpnia ,pozdrawiam
Ewciu dziękuję ,tak to róża Semiplena ,ona nie jest na brzozie ,brzozy rosną dalej w lasku brzozowym ,ale dają takie tło,słoiki dopiero się zaczęły ,będzie ciąg dalszy bo robię ich dużo ,pozdrawiam
Bożenko,ależ mnie ubawiłaś ,nie mam dubeltówki ,ani nagrań z dubeltówki,w tym miejscu jest nasadzonych 50 herbacianych róż ,zostały tylko pojedyncze kwiaty ,w innych miejscach też zjadły ,no i zabrały się za floksy i przetaczniki i wiązówki ,pozdrawiam
Aniu,miło,ze się podobają kwiatuszki ,lilie zaczęły kwitnienie ,więc będą kwiaty do kompletu ,Heidi Klum dobrze się sprawuje ,pozdrawiam
Kasiu 123katex,u mnie też kocimiętka rozwaliła się na róże no i ją związałam ,teraz super wygląda i róże mają miejsce ,odmachuję
Kasiu 100780 cieszę się ,że zrobiłaś kompoty bo pyszne i zdrowe ,rośliny szaleją w ogrodzie ,pozdrawiam
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuniu , spacer po Twoim ogrodzie to zawsze ogromna przyjemność .Mój klawisz jedzie góra , dół kilkakrotnie bo od koloru i ilości roślin oczu nie można oderwać , bo jedna piękniejsza od drugiej i mogę tylko sobie wyobrazić ile pracy trzeba włożyć w ten ogród żeby właśnie tak wyglądał .Wielki szacun Martuniu .Pozdrawiam
- stynka0207
- 500p
- Posty: 572
- Od: 21 lut 2010, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ryk
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Nie ma jak spacer poranny po twoim ogrodzie z kubkiem kawy w ręku ;)czekam na kwitnienie róż od naszego botanika ,zapewne nowa czerwona rabata będzie zjawiskowa:)miłego dnia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marto, pięknie Ci wszystko kwitnie. Róże, powojniki, piwonie- zjawiskowe. Pewnie zidentyfikowałabym kilka swoich piwonii u Ciebie, bo mam wrażenie, ze też mam takie jak Twoje.
Świetne zapasy na zimę!
Świetne zapasy na zimę!
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11484
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś jaki piękny widok z parzydłem w tle. Ciągle mnie szokuję sarny, które taki wysoki płot przeskakują. Przykro, że tak im smakują Twoje róże. Dziękuję, muszę jednak swoim margerytkom więcej wody podawać. U mnie też wyjątkowo sucho, rabaty nawadniane, ale trawnik mimo zraszania co wieczór, usycha. Dobrych chwil w ogrodzie.
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Szaleństwo barw i smakowitości
Spacer odbyłam wśród cudności, zawsze wychodzę z Twojego ogrodu szczęśliwa
Spacer odbyłam wśród cudności, zawsze wychodzę z Twojego ogrodu szczęśliwa
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3369
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia lubię podglądać lato zamknięte w słoikach chyba równie jak ogród skąpany w kolorach kwiatów i zieleni no i czekam na recenzje pomidorowej kolekcji
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2044
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu
Śliczne kwitnienia, Piwonie ach... urocze Bu Te
Tak bardzo wspólczuję zjedzonych pączków różanych, tak wyczekujemy na każdy kwiat, oczami wyobraźni już widzę rabatę z herbacianymi różami i piękną kocimiętką...
Czy tarczownica lubi cień? Bardzo spodobały mi się jej liście u Ciebie, pozdrawiam serdecznie
Śliczne kwitnienia, Piwonie ach... urocze Bu Te
Tak bardzo wspólczuję zjedzonych pączków różanych, tak wyczekujemy na każdy kwiat, oczami wyobraźni już widzę rabatę z herbacianymi różami i piękną kocimiętką...
Czy tarczownica lubi cień? Bardzo spodobały mi się jej liście u Ciebie, pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4975
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Jeszcze tak pięknie piwonie ci kwitną? To się różana koneserka znalazła Dobrze, że masz taki ogrom kwiatów to wszystkiego nie zje... Z podlewaniem mam tak samo
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martusiu przemierzam Twój cudowny ogród wzdłuż i wszerz już kilka razy. Wszystko tak piękne , dorodne ,że nie wiem co chwalić najpierw i na czym zawiesić wzrok na dłużej. W tym kwiecistym raju nie odczuwam nawet zmęczenia Kącik pod katalpami super. Już czuję zapach tych storczykowych kwiatków. Oczywiście znowu wypatrzyłam roślinki ...ale to po Twoim powrocie z wojażowania. Wypoczywaj serduszko i nabieraj nowych sił.
P. S Wszystkie roślinki rosną u mnie super. Dziękuję
P. S Wszystkie roślinki rosną u mnie super. Dziękuję
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuś już nawet nie wiem co można jeszcze napisać o Twoim ogrodzie ,czy Twoja Pastella ma tak wybarwione wszystkie kwiatki ,też ją mam ale takich u siebie nie widziałam ,uwielbiam tą róże .Słoiczki wyglądają smakowicie ,ja w tym roku zrobiłam dżem truskawkowo rabarbarowy,dobry ale myślałam ,że będzie lepszy.U mnie od wczoraj leje,pomidorki masz bardzo ładne ,ja po tych deszczach boję się co zastane ,bo komunikat o ZZ aktywny o niczym nie popryskałam.Miłego wypoczynku,pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam wszystkich miłych gości po krótkiej przerwie ,napiętrzyło mi się roboty z pracą i w ogrodzie bo chcemy wyjechać i zostawić ogród w miarę uporządkowany ,a w pracy też wiele spraw do załatwienia przed zamknięciem i jeszcze muszę Wam powiedzieć ,że wczoraj byłam odwiedzić naszą forumową koleżankę Dorotkę -korzom,było rewelacyjnie ,oczywiście pyszne jedzenie ,cudowny ogród ,wspaniała atmosfera i mnóstwo opowiadań ,dzień zleciał szybciutko jak zwykle przy takich okazjach ,była też Marysia Maska i Daria- Eliza ,więc doborowe towarzystwo z którym nigdy nie można się nudzić ,dziękuję Dorotko i dziewczynki za wspaniały dzień .
Eluś,oj trzeba włożyć dużo pracy w duży ogród ,chyba pułk ludzi dopiero by to nadrobił,albo załatwił by mój ogród bardzo mi miło,że ogród się podoba ,ale czasem jestem już trochę zmęczona ,za dużo spraw na głowie i nie robi się tak jakby się chciało,pozdrawiam
Justynko,przykro mi ,ale róże od naszego botanika zjadły mi sarny,pieknie zakwitły ,na tej właśnie rabacie zjadły też biały przetacznik i prawie białe floksy Delta ,teraz kwitnie czerwona szałwia i łubin a zjedzone rośliny wyrastają z powrotem z pączków śpiących więc opóźnią sporo kwitnienie ,pozdrawiam
Mariola,zapasy zawsze robię w dużych ilościach ,bo ja jak wiewiórka musze mieć pełną spiżarnię ,piwonie kwitną do tej pory bo mam dużo odmian i one rozciągają kwitnienie w czasie ,pozdrawiam
Soniu,już nie mam siły do tych saren ,musze podwyższyć 1 ha ogrodzenia ,bo część nic nie da ,a sarny jedzą mi nie tylko róże ,aż nie chce się iść do ogrodu ,teraz coś nie przychodzą ,nie wiem czy się czają ,czy mają jakąś przerwę ,u mnie też dalej bardzo sucho ,niby odrobinę pokropiło,ale w ziemi nawet tego nie widać ,pozdrawiam
Kasiula,tak nam niewiele potrzeba do szczęścia ,ja też tak mam ,że jak oglądam ogrody to tyle szczęścia odczuwam,ogród bardzo kwitnie ,nie nadążam robić zdjęć,żeby nie pogubić kwitnących roślin ,a i tak mi się zdarza ,pozdrawiam
Ewciu,lato i owoce z cieplutkiego słoneczka zamknięte w słoiczkach to rozkosz dla oczu i dla podniebienia ,to wszystko w zimie bardzo przypomina piękne dni z kwiatami włącznie ,nie mogę się zabrać za obfocenie pomidorków,ale powiem ,że pięknie rosną i mają już sporo owoców więc może coś zjemy ,pozdrawiam
Krysiu,tarczownica może być w półcieniu ,tam gdzie rośnie to tylko na chwilkę ma słońce,ale w słońcu też będzie ,na każdy kwiat czeka się całą zimę i tak mi zniszczyły te sarny,ale nic nie poradzę ,może jesienne będą piękniejsze jak znowu nie przyjdą i nie zjedzą ,pozdrawiam gorąco
Gosiu,piwonie u mnie kwitną ponad 2 miesiące ,bo mam dużo odmian i kwitnienie tak jest rozciągnięte w czasie ,sarny uwielbiają róże jedzą nie tylko młode pędy ,ale i kwiaty ,u mnie dalej susza,deszczyk tylko pokropił,ale może to i lepsze niż nawałnica z gradem ,pozdrawiam
Bogusiu,miło ,że pospacerowałeś ,ogród kwitnie bardzo ,a ja nawet nie mam czasu zdjęć robić ,katalpy mają już dużo pączków,mogą zakwitnąć jak mnie nie będzie ,a może zdążę wrócić ,a pachną cudnie ,muszę na chwilę wyjechać i odpocząć od tego kieratu teraz u mnie urlopy ,to i my będziemy na urlopie ,fajnie,że wszystko pięknie rośnie ,pozdrawiam
Tereniu,moja Pastella tak kwitła na początku ,teraz ma już normalne kwiatuszki,ona jest prze domem to sarny tu jeszcze nie dotarły ,a w tamtym roku zjadły też cały przedogródek ,w którym jest 100 róż,nie zostało nic ,może się to uspokoi,pozdrawiam
Eluś,oj trzeba włożyć dużo pracy w duży ogród ,chyba pułk ludzi dopiero by to nadrobił,albo załatwił by mój ogród bardzo mi miło,że ogród się podoba ,ale czasem jestem już trochę zmęczona ,za dużo spraw na głowie i nie robi się tak jakby się chciało,pozdrawiam
Justynko,przykro mi ,ale róże od naszego botanika zjadły mi sarny,pieknie zakwitły ,na tej właśnie rabacie zjadły też biały przetacznik i prawie białe floksy Delta ,teraz kwitnie czerwona szałwia i łubin a zjedzone rośliny wyrastają z powrotem z pączków śpiących więc opóźnią sporo kwitnienie ,pozdrawiam
Mariola,zapasy zawsze robię w dużych ilościach ,bo ja jak wiewiórka musze mieć pełną spiżarnię ,piwonie kwitną do tej pory bo mam dużo odmian i one rozciągają kwitnienie w czasie ,pozdrawiam
Soniu,już nie mam siły do tych saren ,musze podwyższyć 1 ha ogrodzenia ,bo część nic nie da ,a sarny jedzą mi nie tylko róże ,aż nie chce się iść do ogrodu ,teraz coś nie przychodzą ,nie wiem czy się czają ,czy mają jakąś przerwę ,u mnie też dalej bardzo sucho ,niby odrobinę pokropiło,ale w ziemi nawet tego nie widać ,pozdrawiam
Kasiula,tak nam niewiele potrzeba do szczęścia ,ja też tak mam ,że jak oglądam ogrody to tyle szczęścia odczuwam,ogród bardzo kwitnie ,nie nadążam robić zdjęć,żeby nie pogubić kwitnących roślin ,a i tak mi się zdarza ,pozdrawiam
Ewciu,lato i owoce z cieplutkiego słoneczka zamknięte w słoiczkach to rozkosz dla oczu i dla podniebienia ,to wszystko w zimie bardzo przypomina piękne dni z kwiatami włącznie ,nie mogę się zabrać za obfocenie pomidorków,ale powiem ,że pięknie rosną i mają już sporo owoców więc może coś zjemy ,pozdrawiam
Krysiu,tarczownica może być w półcieniu ,tam gdzie rośnie to tylko na chwilkę ma słońce,ale w słońcu też będzie ,na każdy kwiat czeka się całą zimę i tak mi zniszczyły te sarny,ale nic nie poradzę ,może jesienne będą piękniejsze jak znowu nie przyjdą i nie zjedzą ,pozdrawiam gorąco
Gosiu,piwonie u mnie kwitną ponad 2 miesiące ,bo mam dużo odmian i kwitnienie tak jest rozciągnięte w czasie ,sarny uwielbiają róże jedzą nie tylko młode pędy ,ale i kwiaty ,u mnie dalej susza,deszczyk tylko pokropił,ale może to i lepsze niż nawałnica z gradem ,pozdrawiam
Bogusiu,miło ,że pospacerowałeś ,ogród kwitnie bardzo ,a ja nawet nie mam czasu zdjęć robić ,katalpy mają już dużo pączków,mogą zakwitnąć jak mnie nie będzie ,a może zdążę wrócić ,a pachną cudnie ,muszę na chwilę wyjechać i odpocząć od tego kieratu teraz u mnie urlopy ,to i my będziemy na urlopie ,fajnie,że wszystko pięknie rośnie ,pozdrawiam
Tereniu,moja Pastella tak kwitła na początku ,teraz ma już normalne kwiatuszki,ona jest prze domem to sarny tu jeszcze nie dotarły ,a w tamtym roku zjadły też cały przedogródek ,w którym jest 100 róż,nie zostało nic ,może się to uspokoi,pozdrawiam