Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko..czekam na dobre wieśći że choróbsko przeszło i głos powrócił bo tego ci życzę ;:168 Ja na działce a jak bym w domku siedziała..bo siedzę. ;:oj . Na zewnątrz wiatr głowę chce urwać..do tego zimny. ;:108 Pozdrawiam. ;:167
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Witajcie, kochani! :wit
Na początku przyjmijcie, proszę, moje serdeczne DZIĘKUJĘ za Wasze dobre serduszka. ;:cm
W dalszym ciągu jestem niemową, ale już skończyło się imprezowanie, więc mam nadzieję na spokojny powrót do normalności.
Tym bardziej że w środę M zaczyna chemię.
Pechowy rok. A do końca jeszcze daleko...
No dobrze, już nie będę mękolić.
Niedzielę spędziłam w domku w towarzystwie wszystkich dzieci, działki dzisiaj nie widziałam na oczy, a deszczyk nie podlał moich roślinek, którym już woda potrzebna. Może jutro coś spadnie z nieba...


Maryniu - zwalniam, zwalniam, choć nie jest to takie proste. Dziękuję. ;:196

Basiu [apus] - u mnie też już sucho, a deszczu ani widu, ani słychu. ;:7

Marysiu [Maska] - witaj, kuracjuszko! :wit
Tak mi wyszło, że nawet gdybym bardzo nie chciała, to musiałam wyjść z domu. Teraz już tylko kurowanie mi zostaje zarówno moje i ema w sumie na co najmniej trzy tygodnie.
Zwierzaki wygłaskane. Bardzo zadowolone.
Jeden tydzień na obczyźnie już Ci mija, jeszcze tylko dwa. Jakoś przetrwasz, a powrót na łono własnego ogrodu będzie wielkim świętem.
Zdrówka życzę i wielu miłych wrażeń. ;:196

Beatko - z tym dochodzeniem do głosu to jeszcze trochę potrwa, ale nie warto się stresować, a jedynie cierpliwie czekać. ;:180

Iwonko [00..] - robisz to, co lubisz, więc miej z tego tytułu jak najwięcej radości, a szczególnie dużo szczęścia niech Ci dają spotkania z wnuczętami. Działka będzie trwać, a dzieciaczki szybko rosną, trzeba więc cieszyć się każdą chwilą spędzoną z nimi, a chwile są tak ulotne... ;:108

Ewuniu [ewarost] - kwiatki widać... jeszcze. Gdy chwasty podrosną, to nie wiem, co będzie lepiej widać.
Szczerze mówiąc, to ja chętnie już nic bym nie marudziła emowi, byle tylko szybko głos odzyskać. ;:306

Danusiu [danuta z] - floks kanadyjski to podarunek ubiegłoroczny od Soni. Gdy się rozrośnie, chętnie się z Tobą podzielę.
Różowy pierwiosnek 'Siebolda' rozrasta się, aktualnie ma dużo młodzieży. Oczywiście poślę Ci, ale w późniejszym terminie, bo w najbliższych dniach nie będę mogła być na działce.
Tabletki mam, ale jakoś nie chcą mi ulgi przynieść. Muszę raz jeszcze doktorów nawiedzić. ;:108

Aguniu [witch] - dziękuję za namiar na wiadomą stronkę. ;:196 Mleczko z miodkiem popijam, a pozostałych sposobów nie znałam.
Długo choruję, bo nie umiem wysiedzieć na tyłku, stale mnie nosi i zamiast się kurować, to ja się doprawiam w drugą stronę. ;:145

Soniu - właśnie moje struny się zbuntowały i teraz potrzeba czasu, by pozwoliły się przeprosić.
Pomidory już na działce. W piątek się właśnie tymi pomidorami doprawiłam, ale co tam! Ważne, że rosną.
Zielsko też rośnie. Niedługo mnie przerośnie. Będzie gdzie schować się ze wstydu. ;:306
Też długo chorujesz, Soniu. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, czego życzę Ci z całego ;:167

Iwciu - Taaa...jest, szefowo! Tak właśnie będzie w całym bądź prawie całym najbliższym tygodniu. ;:303

Tereniu [tencia] - no właśnie: jakieś mutanty dopadają niewinnego człowieka i wykaraskać się z nich nie może. ;:223
Jasne że chwasty nie podskoczą, co najwyżej ja będę musiała podskakiwać, by ponad nimi jakieś kwiatuszki dojrzeć. :roll:

Krysiu [leszczyna] - a, dziękuję, dziękuję, niech rośnie wszystko, ale nie chwaściory, bo nie zdzierżę i się z nimi rozprawię siłom. ;:134 [Wężykiem, wężykiem!]

Zuziu111 - to jeszcze trochę poczekasz, ale za troskę ;:180
U mnie też się schłodziło, też wieje, ale deszcz nie chce spaść, a przydałby się.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Dużo siły Ci życzę Lucynko, i zdrówka dla Ciebie i Twojego M.
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5199
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

A u mnie całą noc padało i zrobiło się zimno, można teraz odetchnąć po ostatnich upałach. ;:108
Lucynko kochana, gdzieś Cię zapodziałam i nic nie wiedziałam o kłopotach ze zdrowiem. ;:168
Szkoda że zbyt wcześnie wyrwałaś do ogrodu i jeszcze doprawiłaś się zimnymi napojami. ;:145
Teraz Ty osłabiona a M po chemii będzie się czuł fatalnie, straci apetyt przez metaliczny posmak w ustach i będzie potrzebował Twojej opieki i wsparcia. Wiem, bo przez to przeszłam, ale potem będzie coraz lepiej, tylko trzeba wytrzymać i być dobrej myśli. ;:167
Przytulam Was oboje i czekam na dobre wieści ;:4 ;:196 ;:196 a dla działeczki posyłam deszczyk na przetrwanie. ;:47 ;:47
Awatar użytkownika
coco12
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1244
Od: 4 sie 2008, o 12:32
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko, trzymam kciuki za twojego męża, a ty tym bardziej musisz zadbac o siebie aby móc dbać o meża. ;:196
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko kurujcie się oboje bo i Ty musisz być zdrowa , przecież męża odporność osłabnie. ;:4
Tez niestety wyglądam deszczu i nie ma ;:223 po jednodniowym upale znów chłodniej i wietrznie, już nie wiem kiedy wreszcie będzie ciepło :evil:
Nigdy nie sadziłam czosnków ozdobnych, właściwie nie wiem dlaczego bo są śliczne.
Trzymam kciuki za szybkie pożegnane z waszymi choróbskami ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9595
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko będę się powtarzać ale też Wam życzę dużo zdrówka i sił ;:4
Kwiatuszki masz piękne ;:333
I ja czekam na deszczyk ale coś nie chce padać tylko zimno i wieje .
Pozdrawiam cieplutko ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Pospacerowałam po zaprzyjaźnionych ogrodach, zaglądam do własnego, a tu już tylu przemiłych Gości! ;:167 ;:167

Aguniu [witch], pięknie Ci dziękuję. ;:180 Kochana jesteś. ;:196

Stasiu - deszczu Ci trochę zazdroszczę. Przydałby się u mnie, bo nie dam rady biegać na działkę w celu podlewania roślin. ;:131 Trudno. Będą musiały sobie jakoś same radzić.
Każda z nas od czasu do czasu gdzieś się zapodzieje z rozmaitych powodów, ale odnajdujemy się, a to jest najważniejsze. ;:333
Zdaję sobie sprawę z tego, co mnie czeka w najbliższym czasie i dlatego jestem szczególnie zła na siebie, że właśnie teraz zafundowałam sobie taka sytuację. Trudno, jakoś muszę sobie ze wszystkim poradzić. Na szczęście M nie należy do szczególnie marudnych. A może wcale nie na szczęście, bo więcej będę musiała się sama domyślać. Dużą wiedzę przekazała mi synowa, która przez kilkanaście lat pracowała najpierw w hospicjum , a później w klinice onkologicznej na warszawskim Ursynowie. Fakt: jestem przerażona, ale wiem też, że potrafię przyjąć na klatę najtrudniejszą nawet sytuację. ;:108
Za dobre życzenia bardzo pięknie dziękuję ;:180
Tobie ;:3 życzę, ciepełka i zdrówka. ;:196

Iwciu - ślicznie dziękuję, ;:180 kochana jesteś. ;:167

Julio - dziękuję, ;:180 staram się jak mogę.
Ja kiedyś miałam czosnki, ale ponieważ ciągle dopadały je choróbska, to na jakiś czas zrobiłam sobie z nimi przerwę.
W tym roku na tę chwilę jeszcze nie chorują. Oby już tak zostało. ;:333
Dziękuję, kochana, kciuki bardzo się przydadzą. ;:196

Tereniu [TerDob] - dziękuję Ci bardzo ;:180 Takich życzeń nigdy za dużo. ;:196
Niech Ci deszczyk roślinki podleje, a słoneczko ogrzeje. ;:168


Dzisiaj już czuję zmęczenie, wobec tego pożegnam Was do jutra.
Życzę Wszystkim spokojnej nocy, kolorowych snów, a na jutro trochę słońca, trochę deszczyku, ale wyłącznie ciepłego. ;:4

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3366
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko radzę Ci wypić tego białego mocniejszego co najmniej 40%. Mówię Ci fajna sprawa.Rozgrzeje i będziesz zdrowa.
Na floksa oczywiście poczekam ty bardziej,że on puszcza rozłogi i fajnie się rozrasta.
Życzę zdrówka!!! ;:196
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko w trudnych sytuacjach powtarzam sobie "będzie dobrze bo nie może być inaczej".
To taka moja osobista mantra i póki co mam się dobrze choć kłopoty też się zdarzają ale przy takim podejściu jest lżej.
Ogród kipi kolorami - czerp z niego radość i energię, pozwoli Ci to przetrwać najtrudniejsze chwile.
Pozdrawiam i ;:196
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16588
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Kochani, jak to dobrze że pisać mogę, bo mowę straciłam na amen. ;:224
Struny głosowe siadły i skrzeczę teraz jak stara ropucha. ;:145
Tak naprawdę to jestem jakaś pokręcona i rozkojarzona. ;:223 Działka w odstawce co najmniej na kilka dni. ;:108


Danusiu [danuta z] - nie mogę pić tego białego, ;:185 ;:185 bo mam chore struny głosowe, którym to białe szkodzi. ;:108
Oby Twoje życzenie się spełniło i to jak najszybciej. ;:303 Dziękuję pięknie. ;:196

Krysiu [christinkrysia] - ja też byłam zawsze optymistycznie nastawiona do życia, ale w tym roku tak dużo złego wydarzyło się w mojej rodzinie, że już nie umiem pozytywnie myśleć o przyszłości. ;:223
Szczerze mówiąc, to nawet rabatowe kolory jakoś mniej mnie cieszą niż to miało miejsce wcześniej ;:108
Mam jednak nadzieję na lepsze jutro. ;:108 Przecież w końcu kiedyś musi być lepiej. ;:63
Duża ;:79



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
jagusia111

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko trzymam kciukasy za M i Twoje zdrówko. Musisz się szybko wykurować, aby nie narażać osłabionego M na kontakt z dodatkowymi zarazkami. Musisz być dzielna za Was oboje.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7

Post »

Lucynko mam nadzieję, że masz na to odpowiedni lek, bo krtań potrafi zejść niżej :wink: Stres kochana robi swoje więc trzymaj się i nie wyrzucaj brak zainteresowania działką! Są rzeczy ważniejsze... najważniejsze ... zdrowie ;:4. Ściskam mocno i życzę lepszych dni, bo chyba Twój stan nie jest właściwy przy chemii M i jemu życzę wytrwałości ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”