Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11530
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko kuklik z zawilcami ślicznie zestawiony, piękny duet. Ja dziś podlałam trochę sadzonych w piątek siewek, sucho nadal. Życzenia wytrwałości i siły dla M na trudne leczenie. Wiara w dobre zakończenie leczenia jest najważniejsza. Jestem tego najlepszym przykładem. Działka na pewno będzie dobrą odskocznią od problemów. Pozdrawiam ciepło.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko, zdrowiej Kochana! A działką się nie przejmuj, na pewno nadrobisz wszelkie prace na niej
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Cudne kolory różnego kwiecia.
Oj...Oj....czytam o tych problemach ze zdrowiem. Dużo siły I zdrowia wam życzę. I pogody ducha. Będzie dobrze.
Oj...Oj....czytam o tych problemach ze zdrowiem. Dużo siły I zdrowia wam życzę. I pogody ducha. Będzie dobrze.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Kolejny piękny słoneczny dzień spędzony w domu. A takich dni przede mną jeszcze sporo. Cóż, jakoś to przeżyję.
Jutro będę musiała pójść choć na chwilę do gołąbków, ale zaraz szybki powrót do domu i ... Ach, lepiej nie mówić.
Dobrze jest, musi być i z takim przekonaniem będę się co rano budziła. Postanowione.
Aguniu [jagusia] - dziękuję Ci bardzo Nie jest tak źle, zaczynam słyszeć swój głos po chwilowym jego zaniku. Tylko to mi dokucza, wszystko inne w normie.
Marysiu [Maska] - leki mam, czy odpowiednie? Mam nadzieję.
Stres mnie nie opuszcza, boję się. Jutro zaczynamy.
Dziękuję, kochana, również w imieniu M.
Ewelinko - pięknie dziękuję w imieniu własnym i eMa.
Pogodą póki co delektuję się w domu, ale jakoś muszę to przeżyć. Są tacy, którym gorzej, więc nie będę się nad sobą użalała.
Soniu - zauważyłaś, jak pięknie zakwitły wszystkie floksiki od Ciebie? I rozrosły się!
Widać, że z podarowane.
Dziękuję za słowa wsparcia dla nas obojga. Musi się udać. A działka już od jutra na mojej głowie. Będzie dobrze.
Basiu [apus] - staram się, jak mogę. Dziękuję.
Szczerze mówiąc mało się przejmuję działką. Przecież nikt mi jej nie ukradnie, a roślinki rzecz nabyta, nie będą te, to będą inne.
Aniu [anabuko] - bardzo pięknie Ci dziękuję. Za wszystkie ciepłe słowa.
Jutro będę musiała pójść choć na chwilę do gołąbków, ale zaraz szybki powrót do domu i ... Ach, lepiej nie mówić.
Dobrze jest, musi być i z takim przekonaniem będę się co rano budziła. Postanowione.
Aguniu [jagusia] - dziękuję Ci bardzo Nie jest tak źle, zaczynam słyszeć swój głos po chwilowym jego zaniku. Tylko to mi dokucza, wszystko inne w normie.
Marysiu [Maska] - leki mam, czy odpowiednie? Mam nadzieję.
Stres mnie nie opuszcza, boję się. Jutro zaczynamy.
Dziękuję, kochana, również w imieniu M.
Ewelinko - pięknie dziękuję w imieniu własnym i eMa.
Pogodą póki co delektuję się w domu, ale jakoś muszę to przeżyć. Są tacy, którym gorzej, więc nie będę się nad sobą użalała.
Soniu - zauważyłaś, jak pięknie zakwitły wszystkie floksiki od Ciebie? I rozrosły się!
Widać, że z podarowane.
Dziękuję za słowa wsparcia dla nas obojga. Musi się udać. A działka już od jutra na mojej głowie. Będzie dobrze.
Basiu [apus] - staram się, jak mogę. Dziękuję.
Szczerze mówiąc mało się przejmuję działką. Przecież nikt mi jej nie ukradnie, a roślinki rzecz nabyta, nie będą te, to będą inne.
Aniu [anabuko] - bardzo pięknie Ci dziękuję. Za wszystkie ciepłe słowa.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Ale fajne to zestawienie dwóch kolorów na ostatnim zdjęciu
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Racja , takie trochę patriotycze -jak się popatrzy z drugiej strony. Trzymam kciuki za jutro
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2256
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko dziś trzymam o rana kciuki i modlitwa była
Będzie dobrze przecież nie on pierwszy wróci zdrowy, byle chemia za bardzo męza nie wymęczyła trzymaj się kochana.
Mimo zdrowotnych problemów starajcie się pospacerować na działkę zawsze to odskocznia od problemu i psychiczne wytchnienie
Będzie dobrze przecież nie on pierwszy wróci zdrowy, byle chemia za bardzo męza nie wymęczyła trzymaj się kochana.
Mimo zdrowotnych problemów starajcie się pospacerować na działkę zawsze to odskocznia od problemu i psychiczne wytchnienie
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16974
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
To skalnice na ostatnim zdjęciu?
Piękne zestawienie.
Pamiętam i w modlitwie się łączę
Piękne zestawienie.
Pamiętam i w modlitwie się łączę
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko..pozytywne myślenie daje pozytywne skutki, musi być dobrze. Kciuki także trzymam.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
A wydawałoby się, że takie infekcje to dopadają jesienią, zimą i na przednówku, a nie teraz... ale jednak. U mnie kiedyś krtań wysiadła w lipcu, nieprzyjemne uczucie
Lucynko roślinkom nic nie będzie, a Ty jak wypoczniesz, to ze zdwojoną siłą dopadniesz chwaściki
Lucynko roślinkom nic nie będzie, a Ty jak wypoczniesz, to ze zdwojoną siłą dopadniesz chwaściki
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16586
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Witajcie, Kochane!
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie dla mnie i mojego M. Za wszystkie ciepłe słowa, za kciuki i modlitwy.
Dzisiaj jest spokojnie, ale to cisza przed burzą, najgorszy jest trzeci dzień po-, ale damy radę.
Działka dalej w odstawce, ale to dlatego, że pada deszcz i podlewa spragnione roślinki. Niech pada, ciepły majowy deszczyk to balsam dla roślin.
Aguniu [witch] - tak sobie rosną obok siebie i teraz już obie kwitną.
Iwciu - no, powiedzmy: prawie patriotyczne, trochę czerwieni niedostaje.
Julio - spacer na działkę na pewno będzie, tylko najpierw deszcz musi się wypadać.
Aniu [anabuko] - no tak, skalnice. Przypadkowo obok siebie.
Zuziu - oby tak się stało. Dziękuję.
Basiu [apus] - łatwo przeziębić gardło podczas upałów. Wystarczy wypić mocno schłodzony napój bądź zjeść lody. Ja tak właśnie zrobiłam i teraz mam za swoje.
Teraz deszczyk pomoże chwaściorom urosnąć.
Kasiu [100780] -
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie dla mnie i mojego M. Za wszystkie ciepłe słowa, za kciuki i modlitwy.
Dzisiaj jest spokojnie, ale to cisza przed burzą, najgorszy jest trzeci dzień po-, ale damy radę.
Działka dalej w odstawce, ale to dlatego, że pada deszcz i podlewa spragnione roślinki. Niech pada, ciepły majowy deszczyk to balsam dla roślin.
Aguniu [witch] - tak sobie rosną obok siebie i teraz już obie kwitną.
Iwciu - no, powiedzmy: prawie patriotyczne, trochę czerwieni niedostaje.
Julio - spacer na działkę na pewno będzie, tylko najpierw deszcz musi się wypadać.
Aniu [anabuko] - no tak, skalnice. Przypadkowo obok siebie.
Zuziu - oby tak się stało. Dziękuję.
Basiu [apus] - łatwo przeziębić gardło podczas upałów. Wystarczy wypić mocno schłodzony napój bądź zjeść lody. Ja tak właśnie zrobiłam i teraz mam za swoje.
Teraz deszczyk pomoże chwaściorom urosnąć.
Kasiu [100780] -
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 7
Lucynko, trzymam kciuki za Was oboje Ogród sobie poradzi, a Wy zadbajcie o siebie.
Deszcz był już bardzo potrzebny. U mnie spadło go stanowczo za mało.
Deszcz był już bardzo potrzebny. U mnie spadło go stanowczo za mało.