Od wiosny do jesieni w moim raju
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu, u ciebie rozkwita już różanecznik? . Ta tęcza może jest zapowiedzią normalnej pogody,bo w końcu ile może być zimno
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu, to kiedy przenosiny na działkę?
Pięknie u Ciebie!!!
Pięknie u Ciebie!!!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Co to za wiosna jak na niebie więcej kolorów niż w ogrodach , chociaż rzeczywiście rodek zaczyna Ci kwitnąć . Moje jeszcze ani myślą , normalnie sobie jeszcze śpią .Na parapetach robi się ciasno a wiosna jakaś ociężała , Zuziu , nie uważasz że to trochę dziwne że wiosna to rodzaj żeński , ale już miesiące kwiecień ,maj , czerwiec itd. toż to same chłopy i próbują nam tu rządzić a ten pan kwiecień to już przechodzi sam siebie , więc niech sobie idzie już do diabła a maj , ma się słuchać swojej pani wiosny i ma nam dać ciepełko .Może w końcu będzie rozsądniejszy ? Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu idzie poprawa pogody a ta tęcza to śliczna,no... mam też taki kolor sasanki.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Witaj Zuza . No popatrz przegapiłam Twój wątek . Już się poprawiam . Bardzo ładna wiosna u Ciebie, tęcza ślicznie uchwycona . Widzę, że róża na pniu przezimowała . Ja już nigdy takiej nie kupię bo miałam jedną i byłam zawiedziona, w końcu mi przymarzła i nie płakałam po niej . Klonik wygląda bardzo ładnie teraz ze świeżymi przyrostami . Pozdrawiam i słoneczka życzę .
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu pięknie te kolorki tulipanów śliczne, takie wyraziste no i ten rodek kwitnący Hmm muszę przyznać,że ta juka bardzo okazała, wygląda super, już wpisuję na moją listę chciejstw hehe
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu wcale się nie dziwię że jak pogoda brzydka to tęsknisz do swojej działki, jest śliczna
Mam rododendrona od 10 lat i przez pierwsze 5 rósł i kwitł tak ładnie jak Twój, od paru lat marnieje to kawałek usycha ale i liście marne i z kwitnieniem słabo i tak się zastanawiam jakbym go przesadziła czy padnie czy przeżyje, bo nawożenie ściółkowanie nic nie daje Tą tęcze to tak masz stale na swoim niebie Pozdrawiam
Mam rododendrona od 10 lat i przez pierwsze 5 rósł i kwitł tak ładnie jak Twój, od paru lat marnieje to kawałek usycha ale i liście marne i z kwitnieniem słabo i tak się zastanawiam jakbym go przesadziła czy padnie czy przeżyje, bo nawożenie ściółkowanie nic nie daje Tą tęcze to tak masz stale na swoim niebie Pozdrawiam
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Moje rododendrony jak zaklęte w pąkach, zero koloru, a Twoje
PS: też mam klonika, ozdabia mój taras
PS: też mam klonika, ozdabia mój taras
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuzia melduję, jedna sasanka już ma pączuszka, chyba będzie biały
Tęcza zapowiada ładną pogodę oby wszędzie, znajomy mówił, że przeżył już pierwszą burzę w tym roku i to podobno solidną .
On burzę a ja śnieżycę , zgodnie z powiedzeniem kwiecień plecień....................
Tęcza zapowiada ładną pogodę oby wszędzie, znajomy mówił, że przeżył już pierwszą burzę w tym roku i to podobno solidną .
On burzę a ja śnieżycę , zgodnie z powiedzeniem kwiecień plecień....................
- delosperma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2418
- Od: 20 mar 2012, o 00:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Miło tak pospacerować wśród kwiatów i tęczy. Oj, żeby się sprawdziła przepowiednia pogody.
Maria motyczką dziabnięta
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje wątki Aktualne: https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 4850Wiosna" onclick="window.open(this.href);return false;
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Lucynko.. tęcza zawsze kojarzyła mi się z ładną pogodą na następne dni. Tym razem była bardzo oszczędna, wczoraj przyniosła ładną pogodę co oczywiście wykorzystałam na działce. Dziś już bez słonka i pada. Nie mogę coś się rozkręcić na tej działce Przyznaję że dzisiejszy deszczyk nawet mnie cieszy, wczoraj nawoziłam roślinki..znów zakręcili nam wodę więc deszczyk ładnie rozpuści nawóz.
Wandziu...większość kwiatków zakwita w bardzo wolnym tempie w tym smagliczka, moja ciągle jeszcze nie kwitnie w pełnej krasie Co się dziwić, pogodę mamy jaką mamy..w kratkę. Wczoraj u mnie 14 st, dziś 4..
Janeczko..o przymrozkach nie chcę nawet słyszeć. Nie ma takiej opcji : Wczoraj robiłam wysiewy jednorocznych i to jest duży argument że przymrozków nie może być i tego się trzymajmy. Zielsku na razie z powodu pilniejszych spraw odpuściłam . Niech no tylko przyjdzie kilka cieplejszych dni wezmę się i za nie..polecą jak pióra kacze.
Iwciu..już wczoraj mój różanecznik niektóre kwiatki miał całkowicie rozwinięte. Zdjęcia nie robiłam bo myślałam że dziś znów pojadę. Jak wyżej napisałam oszczędna ta tęcza , żeby choć ładną pogodę przyniosła na kilka dni.
Basiu..tradycyjnie przenosiny na działkę były w połowie maja i tego się trzymam. Patrząc jednak na te anomalia pogodowe zaczynam mieć wątpliwości. Ale skoro anomalia, to może być tak że kwiecień plecień a od maja upały.
Elu..rozbawiłaś mnie tą wiosną rozkładając na czynniki męski , żeński. Kwietnia już się nie czepiam bo zostało zaledwie mu parę dni. W maju weżmiemy sprawy w swoje ręce...tak po babsku.
Bożenko..kolor tej sasanki u mnie czerwony, to jeszcze młodziutka sasanka..dobrze że zimą nie zmarzła. Chucham na nią i dmucham aby zechciała się rozrosnąć jak te fioletowe ale czy zechce.
Kasiu..zapraszam.
Ewelino...różę na pniu kupiłam w niewiedzy że one takie podatne na przemarzanie Pierwszą zimę jakoś się udało, zobaczymy następną. Jak nie to także płakać nie będę. Dużo kwiatków przewinęło się przez moją działeczkę których już nie ma a działeczka jest nadal
Mariuszu..dzięki za pochwały.Mam jeszcze inną odmianę juki pasiastej, też ładna..nie wiem dlaczego nigdy jej nie pokazywałam.
Marysiu..trochę bym się bała 10 cio letniego rododendrona przesadzać ale skoro i tak słabo rośnie i kwitnie a może w końcu padnie czego ci oczywiście nie życzę, spróbuj . Choć najpierw spróbowała bym wymienić mu tylko ziemię.
Aniu..twój rododendron być może z tych póżniej kwitnących. Na najbliższych targach ogrodniczych jakie u mnie będą także mam zamiar kupić czerwonego klonika choć z miejscem już krucho.. O tarasie nie pomyślałam choć u mnie pewnie by to nie zdało egzaminu. Taras bardzo nasłoneczniony, kloniki nie za bardzo to lubią.
daysy..cieszę się że zakwitnie ci biała sasanka. Śnieżyca u mnie już była, tęcza także...czyżby burza mnie jeszcze czekała. A niech by i była...a po niej piękna pogoda.
Marysiu- delosperma..no niestety, przepowiednia o ładnej pogodzie po tęczy sprawdziła się tylko na jeden dzień.
Wandziu...większość kwiatków zakwita w bardzo wolnym tempie w tym smagliczka, moja ciągle jeszcze nie kwitnie w pełnej krasie Co się dziwić, pogodę mamy jaką mamy..w kratkę. Wczoraj u mnie 14 st, dziś 4..
Janeczko..o przymrozkach nie chcę nawet słyszeć. Nie ma takiej opcji : Wczoraj robiłam wysiewy jednorocznych i to jest duży argument że przymrozków nie może być i tego się trzymajmy. Zielsku na razie z powodu pilniejszych spraw odpuściłam . Niech no tylko przyjdzie kilka cieplejszych dni wezmę się i za nie..polecą jak pióra kacze.
Iwciu..już wczoraj mój różanecznik niektóre kwiatki miał całkowicie rozwinięte. Zdjęcia nie robiłam bo myślałam że dziś znów pojadę. Jak wyżej napisałam oszczędna ta tęcza , żeby choć ładną pogodę przyniosła na kilka dni.
Basiu..tradycyjnie przenosiny na działkę były w połowie maja i tego się trzymam. Patrząc jednak na te anomalia pogodowe zaczynam mieć wątpliwości. Ale skoro anomalia, to może być tak że kwiecień plecień a od maja upały.
Elu..rozbawiłaś mnie tą wiosną rozkładając na czynniki męski , żeński. Kwietnia już się nie czepiam bo zostało zaledwie mu parę dni. W maju weżmiemy sprawy w swoje ręce...tak po babsku.
Bożenko..kolor tej sasanki u mnie czerwony, to jeszcze młodziutka sasanka..dobrze że zimą nie zmarzła. Chucham na nią i dmucham aby zechciała się rozrosnąć jak te fioletowe ale czy zechce.
Kasiu..zapraszam.
Ewelino...różę na pniu kupiłam w niewiedzy że one takie podatne na przemarzanie Pierwszą zimę jakoś się udało, zobaczymy następną. Jak nie to także płakać nie będę. Dużo kwiatków przewinęło się przez moją działeczkę których już nie ma a działeczka jest nadal
Mariuszu..dzięki za pochwały.Mam jeszcze inną odmianę juki pasiastej, też ładna..nie wiem dlaczego nigdy jej nie pokazywałam.
Marysiu..trochę bym się bała 10 cio letniego rododendrona przesadzać ale skoro i tak słabo rośnie i kwitnie a może w końcu padnie czego ci oczywiście nie życzę, spróbuj . Choć najpierw spróbowała bym wymienić mu tylko ziemię.
Aniu..twój rododendron być może z tych póżniej kwitnących. Na najbliższych targach ogrodniczych jakie u mnie będą także mam zamiar kupić czerwonego klonika choć z miejscem już krucho.. O tarasie nie pomyślałam choć u mnie pewnie by to nie zdało egzaminu. Taras bardzo nasłoneczniony, kloniki nie za bardzo to lubią.
daysy..cieszę się że zakwitnie ci biała sasanka. Śnieżyca u mnie już była, tęcza także...czyżby burza mnie jeszcze czekała. A niech by i była...a po niej piękna pogoda.
Marysiu- delosperma..no niestety, przepowiednia o ładnej pogodzie po tęczy sprawdziła się tylko na jeden dzień.
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Śliczne zdjecia, Zuziu. Bujne takie wszystko
Piękny modrzew.
A ja właśnie posadzę klonika na słonecznym stanowisku. Mój poprzedni był w półcieniu i nie wydolił. Teraz dam na odwrót, na słoneczko, ale takie oczywiście delikatniejsze.
Piękny modrzew.
A ja właśnie posadzę klonika na słonecznym stanowisku. Mój poprzedni był w półcieniu i nie wydolił. Teraz dam na odwrót, na słoneczko, ale takie oczywiście delikatniejsze.
- elusia723
- 100p
- Posty: 144
- Od: 14 kwie 2015, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Przepiękna działeczka obserwuję i ja daje wpis a w zasadzie mam pytanko - co to za żółte kwiatki ????? Przepiękne - muszę ich poszukać