a ode mnie ciemiernik rośnie Ci?Elu?pela11 pisze:Zeniu , piękna kolorystycznie kompozycja klonu z pysznogłówką .U Ciebie lilie już kwitną , a u mnie dopiero zaczną , bardziej czekam na liliowce . Twój , mój ciemiernik wziął się za siebie i bardzo ładnie rośnie , może więc wiosną mi zakwitnie .Pozdrawiam
Od wiosny do jesieni w moim raju
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuza , oglądaj w niedzielę HGTV, NOWA MAJA W OGRODZIE o 9.25, lub w necie lub za tydzień w TVN , będzie mój ogród zapraszam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6296
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Szukałam tego skalnego miasta w Polsce ale nie znalazłam, nawet jak są jakieś opisy na polskich miastach to i tak chodzi o Czechy.
Ale i tak temat dla siebie zostawiam otwarty.
Prześliczne masz cantaeskie. Mają takie dorodne liście i tak pięknie kwitną.
Pysznoglówki wkomponowałaś super.
Ale i tak temat dla siebie zostawiam otwarty.
Prześliczne masz cantaeskie. Mają takie dorodne liście i tak pięknie kwitną.
Pysznoglówki wkomponowałaś super.
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu, zaglądam i zaglądam w oczekiwaniu na nowe zdjęcia z działeczki i.... Nima!
Pokaż, co tam nowego Ci kwitnie
Pokaż, co tam nowego Ci kwitnie
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Witam
Plan znów nie wykonany a roboty doszło. Codzienne burze a praca tylko między jedną a drugą. Wczoraj to już było istne piekło' Przed burzą zerwał się silny wiatr, myślałam że mi połamie wszystko co rośnie na działce. Oboje z eM w panice biegaliśmy po działce szukając palików aby co się da przywiązać, moja młoda brzózka chwilami pochylała się prawie do poziomu gruntu. Dziś od rana dość ciepło ale coś czuję że będzie powtórka taka jak wczoraj. Chodzę i zbieram połamane i porozrzucane gałęzie , kwitnące róże znacznie otrzepał wiatr.
Dominiko...Bo to ze mną jest tak że jak mam chęci do pracy to pogoda nie ta, jak pogoda odpowiednia to mi się nie chce. . Dziś jednak pracuję, przed chwilą wycięłam całą furę bluszczu ze wspólnej alejki. Wczoraj myślałam że pod naporem wiatru siatka się przewróci razem z tym bluszczem..jednak to spory ciężar.
Lucynko..tak to kalle. Pysznogłówką przypasowało to miejsce bo dość ładnie kwitną. . Wczoraj przed tą wichurą także były na szybko związywane wokoło, wiatr tarmosił nimi we wszystkie strony. Co do kwitnącego Hibiskusa pomyliłam, to Ślaz który także bardzo mi się podoba.
Ewelino...dziękuję za pochwałę mojej kompozycji. . Czekam jeszcze na kwitnienie białej pysznogłówki, ta pewnie póżniej zakwitnie bo w tym roku sadzona. Co do lilii , niestety nazw nie zapisuję..często kupuję gdzie popadnie że i sprzedający pewnie nazw nie znają.
Janeczko..mój klon to jesionolistny Flamingo, jestem z niego bardzo zadowolona. Choć przyznaję że japońskie mi jeszcze nie przemarzły . Gdybym miała miejsce na pewno było by u mnie ich więcej.
Aniu..jak to ci kosi. ..czyżby na trawniku u ciebie rosły, przesadź koniecznie, to piękne i długo kwitnące kwiatki.
Basiu...wstrzymuję się jak mogę z przesadzeniem róży , niemniej denerwuje pusty obelisk.
.
Elu...wczoraj podczas wichury trzy lilie złamane, to z tych nowo wsadzonych..nawet nie zobaczę . Liliowce u mnie także jeszcze nie kwitną choć pąki mają tak nabrzmiałe jak by jutro miały zakwitnąć.
Marysiu...oczywiście plan nie wykonany, robią się zaległości...ale co moja wina że taka pogoda. Właśnie gdy piszę tego posta co chwilę pada po czym wychodzi słońce. A bukszpanowe kulki to moja precyzyjna praca, sekatorem.
Ewuniu..wiem, wiem..należysz do osób bardzo skrupulatnych z podpisywaniem zdjęć i należy ci się za to pochwała. Ja odwrotność. . Większość róż NN a te co nazwy znam podpisuję, bądź będę podpisywała.
Karolino..dziękuję za zaproszenie. Ja i cała moja rodzina siadamy w niedzielę murem przed telewizorem.
Beatko..szukaj Błękitne Skały. Nigdy tam nie byłam ale znajomi byli i bardzo im się tam podobało.
Ślaz
Pela-Ela..jak myślisz czy to jest Anabelka, sorry wytarmoszona przez wczorajszy wiatr.
A ta od ciebie.
Eden Rose jednak nie padła po przesadzaniu, a tak się o nią bałam..jest śliczna, taka delikatna.
Plan znów nie wykonany a roboty doszło. Codzienne burze a praca tylko między jedną a drugą. Wczoraj to już było istne piekło' Przed burzą zerwał się silny wiatr, myślałam że mi połamie wszystko co rośnie na działce. Oboje z eM w panice biegaliśmy po działce szukając palików aby co się da przywiązać, moja młoda brzózka chwilami pochylała się prawie do poziomu gruntu. Dziś od rana dość ciepło ale coś czuję że będzie powtórka taka jak wczoraj. Chodzę i zbieram połamane i porozrzucane gałęzie , kwitnące róże znacznie otrzepał wiatr.
Dominiko...Bo to ze mną jest tak że jak mam chęci do pracy to pogoda nie ta, jak pogoda odpowiednia to mi się nie chce. . Dziś jednak pracuję, przed chwilą wycięłam całą furę bluszczu ze wspólnej alejki. Wczoraj myślałam że pod naporem wiatru siatka się przewróci razem z tym bluszczem..jednak to spory ciężar.
Lucynko..tak to kalle. Pysznogłówką przypasowało to miejsce bo dość ładnie kwitną. . Wczoraj przed tą wichurą także były na szybko związywane wokoło, wiatr tarmosił nimi we wszystkie strony. Co do kwitnącego Hibiskusa pomyliłam, to Ślaz który także bardzo mi się podoba.
Ewelino...dziękuję za pochwałę mojej kompozycji. . Czekam jeszcze na kwitnienie białej pysznogłówki, ta pewnie póżniej zakwitnie bo w tym roku sadzona. Co do lilii , niestety nazw nie zapisuję..często kupuję gdzie popadnie że i sprzedający pewnie nazw nie znają.
Janeczko..mój klon to jesionolistny Flamingo, jestem z niego bardzo zadowolona. Choć przyznaję że japońskie mi jeszcze nie przemarzły . Gdybym miała miejsce na pewno było by u mnie ich więcej.
Aniu..jak to ci kosi. ..czyżby na trawniku u ciebie rosły, przesadź koniecznie, to piękne i długo kwitnące kwiatki.
Basiu...wstrzymuję się jak mogę z przesadzeniem róży , niemniej denerwuje pusty obelisk.
.
Elu...wczoraj podczas wichury trzy lilie złamane, to z tych nowo wsadzonych..nawet nie zobaczę . Liliowce u mnie także jeszcze nie kwitną choć pąki mają tak nabrzmiałe jak by jutro miały zakwitnąć.
Marysiu...oczywiście plan nie wykonany, robią się zaległości...ale co moja wina że taka pogoda. Właśnie gdy piszę tego posta co chwilę pada po czym wychodzi słońce. A bukszpanowe kulki to moja precyzyjna praca, sekatorem.
Ewuniu..wiem, wiem..należysz do osób bardzo skrupulatnych z podpisywaniem zdjęć i należy ci się za to pochwała. Ja odwrotność. . Większość róż NN a te co nazwy znam podpisuję, bądź będę podpisywała.
Karolino..dziękuję za zaproszenie. Ja i cała moja rodzina siadamy w niedzielę murem przed telewizorem.
Beatko..szukaj Błękitne Skały. Nigdy tam nie byłam ale znajomi byli i bardzo im się tam podobało.
Ślaz
Pela-Ela..jak myślisz czy to jest Anabelka, sorry wytarmoszona przez wczorajszy wiatr.
A ta od ciebie.
Eden Rose jednak nie padła po przesadzaniu, a tak się o nią bałam..jest śliczna, taka delikatna.
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Róża i ślaz pięknie kwitną.
U mnie też takie wichury. Chodzę tylko i zbieram połamane gałęzie z platana i tulipanowca. Strasznie mi szkoda tych wszystkich moich roślinek.
U mnie też takie wichury. Chodzę tylko i zbieram połamane gałęzie z platana i tulipanowca. Strasznie mi szkoda tych wszystkich moich roślinek.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Witaj Zuza . Sama nie mam nazw swoich lilii a Ciebie się pytam . Widzę, że Ty tak jak i ja nie przywiązujesz do tego wagi . To w sumie wygodne ale czasem taka nazwa bardzo się przydaje. Poza tym ja również często kupowałam lilie nn więc nawet nie próbowałam dowiedzieć się co to . U mnie powoli rozkwitają pysznogłówki , białą też mam i w tym roku rosła wysoka . Eden to piękna róża , mam dwie młode . Pozdrawiam i udanego wieczoru życzę .
- TROJA
- 500p
- Posty: 906
- Od: 6 kwie 2017, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu moje pysznogłówki rosną obok krzewów, a mąż jak nie ma mnie w pobliżu to kosi do krzaków, nie myśli, że coś pomiędzy rośnie. Ale z roku na rok jest ich więcej tylko nie pamiętam jak kwitną
Pozdrawiam Ania
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=100470" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje nadwyżki viewtopic.php?f=11&t=117198" onclick="window.open(this.href);return false;
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zeniu , kwitnąca wygląda na anabelkę , tylko ma bardzo cienkie pędy ,może przycięłaś za wysoko ? Porównaj sobie liście na obydwu czy są takie same .Druga też Ci zakwitnie .
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zeniu, dobrze że zbyt wielkich strat nie było! Niefajne teraz te wichury
Ten ślaz cudny! Niesamowity! Zbierasz jego nasionka?
A na pusty obelisk nie patrz, posadź przy niej fasolę albo groszek!
Ten ślaz cudny! Niesamowity! Zbierasz jego nasionka?
A na pusty obelisk nie patrz, posadź przy niej fasolę albo groszek!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Ten ślaz jest śliczny,anabel kwitnie ,no jest dobrze, róże pięknisie! Zuziu nic Ci tam ,aż tak pogoda nie zbroiła!
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16555
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu, zauroczył mnie Twój ślaz.
Jeśli jego uprawia się z nasion, to
Jeśli jego uprawia się z nasion, to
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42113
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju
Zuziu widzi mi się, że Twój ślaz jakby inny! Odważna byłaś przesadzając teraz różę więc gratuluję że jest!
Wiatr i u mnie wiał, ale moje rośliny mają ciasno to niektóre jak np. ostróżki obniżyły mocno główki
Dzisiaj chmurzasto i zimno a nie mogłoby podlać i zaświecić słonko! Miłego niedzielnego wypoczynku
Wiatr i u mnie wiał, ale moje rośliny mają ciasno to niektóre jak np. ostróżki obniżyły mocno główki
Dzisiaj chmurzasto i zimno a nie mogłoby podlać i zaświecić słonko! Miłego niedzielnego wypoczynku