Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Witaj Aniu . Każdemu zdarza się gorszy dzień czy dłuższy moment , jesteśmy przecież tylko ludźmi . Mam nadzieje, że wypoczniesz i wena Ci wróci . Nie wiem czy Cię pocieszę ale aktualnie też mi się nic ogrodowo nie chce przez te upały . Pozdrawiam .
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu, Aniu, Aniu! Ja tak mam co roku i potem życie toczy się dalej
Teraz jest taki głupi okres przełomowy, że w sumie nie ma nic ukonkretyzowanego, może to stąd. Wiosną kwitną cebulowe, potem są krzaczory z bylinami, teraz one kończą i w sumie coś tam jesiennego zaczyna, ale... To ale właśnie jest dobijające Trzeba czekać.. I wtedy ruszysz z kopyta na nowo
Teraz jest taki głupi okres przełomowy, że w sumie nie ma nic ukonkretyzowanego, może to stąd. Wiosną kwitną cebulowe, potem są krzaczory z bylinami, teraz one kończą i w sumie coś tam jesiennego zaczyna, ale... To ale właśnie jest dobijające Trzeba czekać.. I wtedy ruszysz z kopyta na nowo
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25125
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Zauważyłam, że w tym sezonie wiele osób nie ma ochoty lub czasu na bywanie na forum.
Jakiś dziwny rok. Mam nadzieję, że to wszystko minie. Czasem są lepsze, czasem gorsze lata
Ja jak na razie ogrodowo jestem zadowolona, może dlatego, że za bardzo się nie nastawiałam na szaleństwa, ale za to czasowo całkiem mnie ograniczyło życie.
Dlatego jestem po ponad miesiącu nieobecności u Ciebie
I dla mnie ta wizyta jest bardzo motywująca. Cudowne widoki
I mam pytanie, czy sąsiedztwo róż i powojników jest u Ciebie bez zastrzeżeń?
Ja mam posadzonego Omoshiro obok Edena i mam wrażenie, że Eden się dusi, natomiast Gizelka dusi Moniuszko.
I jak to pogodzić?
Jakiś dziwny rok. Mam nadzieję, że to wszystko minie. Czasem są lepsze, czasem gorsze lata
Ja jak na razie ogrodowo jestem zadowolona, może dlatego, że za bardzo się nie nastawiałam na szaleństwa, ale za to czasowo całkiem mnie ograniczyło życie.
Dlatego jestem po ponad miesiącu nieobecności u Ciebie
I dla mnie ta wizyta jest bardzo motywująca. Cudowne widoki
I mam pytanie, czy sąsiedztwo róż i powojników jest u Ciebie bez zastrzeżeń?
Ja mam posadzonego Omoshiro obok Edena i mam wrażenie, że Eden się dusi, natomiast Gizelka dusi Moniuszko.
I jak to pogodzić?
- Minnie
- 200p
- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Witaj Aneczko!
W pierwszej kolejności życzę Ci udanego uropu i upragnionego wypoczynku.
Pod koniec sezonu chyba każdy łapie jakiegoś doła ogrodniczego, jedni większego, inni mniejszego.
To chyba takie zmęczenie sezonem, a może nadmiar i kumulacja emocji? Dobrze, że mamy zimę (chociaż mało kto ją lubi) - przynajmniej do jednego jest potrzebna. Daje odpoczynek i roślinom, i zabieganym ogrodnikom.
U mnie też ten sezon nieszczególnie udany. Na zmianę 17 stopni lub od razu powyżej 30. Nie mogłoby być tak pośrodku? Dla mnie najbardziej obezwladniajace są upały. Po prostu fizycznie źle się czuję.
Twoje samopoczucie natomiast myślę, że poprawi się o 300%, kiedy po powrocie przywitaja cię na dzialeczce kwitnące róże I to jest drugie życzenie dla Ciebie
Czekam niecierpliwie na powrót weny i porcję zapierajacych dech zdjęć
W pierwszej kolejności życzę Ci udanego uropu i upragnionego wypoczynku.
Pod koniec sezonu chyba każdy łapie jakiegoś doła ogrodniczego, jedni większego, inni mniejszego.
To chyba takie zmęczenie sezonem, a może nadmiar i kumulacja emocji? Dobrze, że mamy zimę (chociaż mało kto ją lubi) - przynajmniej do jednego jest potrzebna. Daje odpoczynek i roślinom, i zabieganym ogrodnikom.
U mnie też ten sezon nieszczególnie udany. Na zmianę 17 stopni lub od razu powyżej 30. Nie mogłoby być tak pośrodku? Dla mnie najbardziej obezwladniajace są upały. Po prostu fizycznie źle się czuję.
Twoje samopoczucie natomiast myślę, że poprawi się o 300%, kiedy po powrocie przywitaja cię na dzialeczce kwitnące róże I to jest drugie życzenie dla Ciebie
Czekam niecierpliwie na powrót weny i porcję zapierajacych dech zdjęć
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Witaj Aniu . Czy już po urlopie ?? Jak go spędziliście, pochwal się . Mam nadzieję, że Twoja ogrodowa wena wróciła i zaraz pokażesz nam cudne fotki . Pozdrawiam .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Anka, wracaj szybko, bo cebule tulipanów w Biedrze
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5486
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aneczko, czas się wybudzić z letargu i wracać na swoje włości Na pewno masz całą masę zdjęć, więc ich nie chowaj, tylko zaraz tu wrzucaj, co byśmy mieli miłe dla oka widoki. No i koniecznie pochwal się jak było na Majorce
To ja jutro biegnę do Biedry zobaczyć co ciekawego 'rzucili'
PEPSI pisze:Anka, wracaj szybko, bo cebule tulipanów w Biedrze
To ja jutro biegnę do Biedry zobaczyć co ciekawego 'rzucili'
- bejsonki84
- 200p
- Posty: 327
- Od: 7 maja 2014, o 11:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu, byłaś na Majorce Super Napisz co jest warte obejrzenia bo wybieram się tam na początku października . Już czytałam, że z pogodą może być różnie
Pozdrawiam Werka
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
Pocieszam się myślą, że zwierzęta nijakiej świadomości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zrozpaczonych istot na świecie.
Wisława Szymborska
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aneczko Kochana, mam nadzieję, ze już zaświeciło słonko w Twojej duszy i poprawił się nastrój... wyjdź już Kochana z tej jaskini...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Oj a ja myślałam, że Ania jakiegoś posta dodała . Aniu wracaj do nas, co tam u Ciebie słychać ?? Pozdrawiam .
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Aniu puk,puk furteczka zamknięta ? W sklepach już cebulowe się pokazały ,nie wierzę że nie grzebiesz w pudłach Coś nowego wypatrzyłaś czy będziesz powielać odmiany?Pochwal się co tam do koszyka wskoczyło
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
No jak Ty już nie masz weny na forum, to czuję się usprawiedliwiona
Wracaj Aniu, jesień przyszła, czas się zacebulować.
Wracaj Aniu, jesień przyszła, czas się zacebulować.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Re: Clematisowo -różany świat Aneczki. Cz. 8
Anno!, gdzie się podziewasz? Wszyscy na forum czekamy na Twoje kolorowe posty.