Moje małe co nieco cz. III

[1Kasia1]

Olu jak pięknie i kolorowo u Ciebie
Na pogodę nie narzekaj, bo przynajmniej coś w ziemi można zrobić, a upały mają wrócić pod koniec tygodnia
Pamiętam wycieczki do Parku Chorzowskiego jak dzieci były małe, jesienią zrywałyśmy rajskie jabłuszka i jadłyśmy w czasie spaceru

[cyma2704]

Olu jeżówki widzę też zawładnęły rabatami, piękne okazy masz. Szkółka traw w pobliżu, to wyjątkowa pokusa, żeby kolejne sadzić. Pytałaś o donice na brązową rozplenicę. Sadziłam bez obcinania liści w 10 litrowej, ale niestety trawa padła. U mnie w domu utrzymujemy temperaturę powyżej 20 stopni. Jak masz trochę chłodniejsze miejsce, 15 stopni, próbuj. Ja już się wyleczyłam. Teraz tylko jednoroczną Majesty będę siać, bo doskonale się sprawuje w mnie. Miłych chwil w ogrodzie.

[anabuko1]

Tak, tak pisałam o tym szpalerku hostowym w parku. Stilleto w ogóle fajnie wygląda, a już w większej ilości to jeszcze piękniej.
Hortensje śliczne.Też mam słabość do nich. Jeszcze jedna nowa w tym roku mi przybyła.
Lilie wszystkie piękne.A te nakrapiane szczególnie. Może dlatego,że mniej takich mam,
Wszystkie inne kwitnienia piękne.Mi rozwar tylko biały zakwitł.

[Ola2310]

Witam wszystkich świątecznie.
Wczoraj byłam pierwszą dniówkę w pracy po urlopie. Och , jak dziwnie się tam czułam , jakbym przyszła całkiem w nowe miejsce....Niby tylko dwa tygodnie a tak się idzie niepewnie do tej pracy...
Ale dziś wolne!!!!
Zjedliśmy obiadek, pozmywałam a teraz siedzę na leżaczku z kawką i buszuję po FO.
świeci, nie jest za gorąco, czego więcej do szczęścia potrzeba...

Kasieńko czytałam że upały mają wrócić. Niech jest to lato jak najdłużej , ale czemu aż takie gorące?
To jest dobre dla ludzi odpoczywających na wakacjach a dla tych co pracują to jakieś męczarnie. W domu też nie można wytrzymać, bo wszystko nagrzane...Dziś mam super pogodę. Taką w sam raz. świeci, upałów nie ma, wiaterek przywiewa..... Trzeba korzystać.
Park Kultury zmienił się bardzo i jak dawno nie byłaś, to możesz nie poznać terenu.Coraz ładniej go zagospodarowywują i dbają o zieleń i roślinność.




Soniu w domu przez zimę także mam dość wysoką temperaturę. Mieszkamy z 94 letnią babcią eMa a jej ciągle zimno. Nie ma szans abym trawkę przetrzymała. Ale mam strych dość chłodny a jest okienko , więc światło wpada. Jedynie tam bym mogła spróbować...





Aniu mamy słabość do hortensji i pragniemy mieć ich więcej , bo to takie nieproblemowe rośliny...
Jeśli dostana trochę papu i wodę , którą kochają pięknie będą kwitły i cieszyły nasze oczy...
W zeszłym roku posadziłam obok huśtawki Anabell i Limelight. Teraz huśtawka zmieniła położenie a ja mam puste miejsce, już kombinuję że trzeba by było tam dosadzić hortensje a między nimi wpleść trawy....

W porównaniu z bukietowymi, ogrodowe w tym roku nie popisały się. Tyle miały pąków na wiosnę a potem przemarzły. kwitną pojedynczymi kwiatkami....



Jeżówki zawładnęły moim sercem....Są piękne.
Jeszcze jak się naoglądam w waszych ogrodach tych pięknych , wielkich kęp to aż mi się coś robi...



Gazanie z mojego siewu ....na razie mam tylko jeden kwiatuszek. Czy będzie więcej.....?



Powolutku zaczynają chryzantemy....
Ta żółta bardzo wyrywna, innym się jeszcze aż tak nie spieszy....



Wysiane niecierpki posadziłam między młodymi bukietówkami. Miały zająć dziury. Tak się rozpanoszyły, że włażą na hortensje i chcą je udawać.... A że większość nich jest biała , więc dobrze im to wychodzi...







Limelight z przodu a za nią Anabell.




A tu Vanilla Ice. Pomału się już przebarwia na różowo...



I moi ulubieńcy....



















Mikołajek też pięknie się prezentuje....




Liatry w tym roku coś marny mają przyrost....Ale są!




A rudbekie to takie w ogrodzie. Od razu weselej na ich widok.



Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do napisania.
Świętujcie i odpoczywajcie....

[PEPSI]

Oj też znam ból serca po powrocie z urlopu. Nie wiem wtedy za co się złapać. Adaptacja pourlopowa trwa ....kilka dni
Jeżówki w kilku odmianach posadziłam kilka lat temu. Zostały ze mną tylko te zwykłe ( fioletowe) i takie cytrynowe, inne jakoś nie zaszczyciły mnie po zimie. Trudno, to jest nadal wielka miłość i dalej chętnie je sadzę, ale szukam tych najbardziej wytrwałych.
Ładnie wyglądacie z córką

[marpa]

W tym sezonie jest boom jeżówkowy na Fo.. Ja już przygodę z odmianowymi chyba zakończyłam..Przetestowałam wiele nowości jeżówkowych bo mam w najbliższej okolicy sprzedaż bylin więc nie było to trudne...Ale nic mi z nich prawie nie zostało więc w ich kierunku nawet nie spoglądam.. razczej jestem wyleczona!
Miłego dnia Olu!

[ewelkacha88]

Witaj Olu . Powrót do pracy po takiej przerwie to zawsze jest wyzwanie .Mój eM wrócił do pracy po prawie dwumiesięcznej przerwie , wyobraź sobie co On musiał czuć . Wyleniuchował się na maksa i od razu na poligon musiał jechać . Całe szczęście, że ma tam bardzo spokojną fuchę .Trawy bardzo pasują do hortensji więc pomysł jak najbardziej udany . U mnie też rosną niecierpki i na razie szkoda mi ich ruszać chociaż w planach mam już tam coś innego . Twoje piękne bo białe a ja siałam miksa i mam różne - czerwone, różowe, białe . W przyszłym roku chyba wysieję w jednym kolorze o ile znajdę takie nasiona . Jeżówki masz przepiękne a ich nigdy dość . Oby tylko chciały nam zimować i cudnie kwitnąć . Pozdrawiam .

[clem3]

Cały rząd bukietówek... zapowiada się cudnie. Ja też nic nowego nie tworzę, choć mam ochotę na wiele zmian, ale póki co pogoda taka, że strach cokolwiek ruszać. No i za dużo energii kosztuje mnie utrzymanie roślinek przy życiu, żeby jeszcze brać się za przesadzanie...
Przepięknie ci jeszcze ogród kwitnie Jeżówek masz całe mnóstwo, a ja jakoś się troszkę do nich zniechęciłam, bo najsłabiej rosną u mnie ze wszystkich kwiatów... Szkoda, bo teraz przydałyby się ich łany

[Blueberry]

Nadrobiłam zaległości, a sporo było zdjęć do oglądania podobnie jak Ty też większość pewnie nadrobię jesienią, teraz lepiej na działce popracować.
Widoki z ogrodu piękne, masz tyle różnych gatunków Jeżówki bardzo ciekawe, ani się obejrzysz, a kępy będą duże

[Ola2310]

Kochani witajcie
Wczoraj u mnie w Biedr... przyszły cebulki tulipanów, żonkili , hiacyntów i czosnków....
Tak więc ,jak ktoś jest zainteresowany to szukajcie w swoich sklepach....Cena 3,99 - cebulki ładne, duże....
Ja na pierwszy rzut oka ,wybrałam 3 opakowania ,bo nie miałam za dużo czasu ,aby się bardziej zagłębić w tym temacie...Ale chcę jeszcze dwa rodzaje tulipanów i może po 2 paczki kupię , aby były bardziej większe kępy.




Nie mam żadnych świeżych zdjęć , więc dziś musi obejść się bez fotorelacji...
Dzień u mnie deszczowy , od rana pada i to dość mocno. W beczkach już nie ma miejsca na deszczówkę, więc mogłoby już przestać. Tym bardziej , że jutro mam wolne i zaplanowałam cały dzień w ogrodzie. Aż się już prosi , aby wkroczyć na rabaty i ogarnąć trochę chwasty. Przez te upały to za bardzo nic nie robiłam, nie chciałam zaszkodzić roślinkom...

Małgosiu Pepsi w pracy już normalnie...Doszłam do siebie...
Ja to mam chęć ,na jeszcze więcej jeżówek ale przerażają mnie ślimaki. Mam nawet taką myśl abyśmy kupili maty i zagrodzili się na siatce. Ale czy one nie przelezą przez nią? Na pewno ją pokonają górą...
Ale zawsze to jakieś utrudnienie...Po siatce pnie się bluszcz pięcioklapowy który mnie wkurza totalnie.
Wsadzony dobre kilkanaście lat temu i tak sobie rośnie. Tylko przez niego nie widać roślin na rabacie, wszystko się zlewa....Już miałam dawno go wyrwać i dać maty , ale to wszystko kasa....
Zawsze mi szkoda, bo są pilniejsze rzeczy.

Maryniu ja dopóki nie przetrwam zimy z moimi jeżówkami ,to się nie dowiem czy mam z nimi po drodze... Chce mi się ich więcej. Rozum mi mówi że najlepiej dokupić w przyszłym roku , o ile te co mam się pokażą....a chce inaczej...I kogo tu słuchać?

Ewelinko u mnie niecierpki też w takim mixie. Kolorki takie jak u ciebie, tylko jakoś najwięcej mam białych...Już mnie trochę wkurzają bo rozpanoszyły się na całej rabacie...Rozpychają się na maxa!
No to twój eM miał na pewno ciężko przez pierwsze dni . Poszedł od razu na głęboką wodę.Nie zazdroszczę mu wcale.Mam nadzieję , że będzie mógł do was zajrzeć przez ten czas. Daleko od domu jest?

Małgosiu Clem szkoda że coraz więcej osób pisze , że u nich jeżówki nie chcą rosnąć...
Moje białe zimę przetrwały , no i zwykłe. Reszta to nowości i zobaczymy na przyszły rok.Jestem tylko ciekawa, czy zeżarte przez ślimaki ostróżki na wiosnę wypuszczą z korzenia? Teraz ani patyka nie zostało...

Natalko dzięki za odwiedziny. Już pomału , coraz więcej dni nieciekawych i trochę nadrabiam na FO.
No bo co tu robić jak pada...

Na razie uciekam, pod wieczór postaram się odwiedzić wasze włości...

[kasia100780]

Trzeba jechać na zakupy

[ewelkacha88]

Witaj Olu . Mam u siebie te odmiany narcyzów i są bardzo ładne .Świetny wybór . Jestem ciekawa czy wiosną zakwitną mi ponownie i w jakiej liczbie . Tego tulipana również sobie sprawiłam bo ciekawie wygląda . Podczas upałów to i ja nic nie robiłam, chwasty trochę zwolniły ale ciągle panoszą się gdzie nie trzeba . U mnie porządnie pada dopiero od chwili a tak miałam tylko chmury. Ja bardzo się z tego powodu cieszę bo mam trochę przesadzania i chcę żeby ziemia ładnie nasiąkła . Białe niecierpki są przepiękne ale faktycznie bardzo się panoszą . Moje niecierpki donicowe w tym roku fatalnie i właśnie planuję je wyrzucić. Chyba przelałam . Pozdrawiam i spokojnego tygodnia życzę a Kasia ma rację .

[anabuko1]

rześliczne jeżówki.Oj prześliczne odmiany
I nowe tulipanki już kupione.
A ja nie zaglądałam do niej/Jutro z rana podejdę do Biedronki.Może coś dla mnie zostanie