Wiosna cz. 35
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna cz. 35
Witam!
Nie chce mi się nawet pisać co widzę i wiem co jest za oknem, bo tam byłam ale biegiem wróciłam do domu!
Lucynko już wiem że Tobie świeci i zachęca do wyjścia na działkę, ciesz się bo ta pogoda jest w tym roku jakaś nieobliczalna!
Ciekawa jestem czy uda mi się zobaczyć narcyzy w tym roku, bo termin wyjazdu na rehabilitację zbliża się w dziwny i nieprzewidziany sposób
Kwoką się nie przejmuję, bo jak piszesz będzie bardzo chciała to swoje zrealizuje
Luciu niech przestanie ....dziękuję
Martusiu niby kawałek mamy do siebie ale mokniemy razem Dereń mi kwitnie i zobaczymy czy przymrozek nie załatwi kwiatków, bo widzę w prognozie jakieś nawet -2. Może mu jakiś worek na głowę naciągnę Utulam bolącą głowę i może już dzisiaj będzie lepiej Buziaczki!
Bożenko dodatek do domu...taka premia
Tereniu nawet nie zazdroszczę, bo wiem że to się tak zmienia. Zatem ciesz się pogodą i możliwościs sadzenia nowych roślin...a pieniądze są po to żeby je wydawać. Jeżeli wydajemy na dobre rzeczy to czysty zysk Pozdrawiam!
Agnieszko oj widzę że te kurki chodzą za Tobą, gdzie czytam o drobiu to tam jesteś
Aguś znowu coś Ci podpowiem! teraz w sklepach są w doniczkach te drobne żonkile, ja wykupuję je co roku i po przekwitnieniu wsadzam w ogrodzie kępkami. Ładnie przyjmują się i rosną, a przede wszystkim pierwsze kwitną dość długo Moje forsycje jeszcze w pączkach! a ręka do ciachnięcia róż swędzi oj swędzi
Słoneczka
Wszystkim życzę pięknej, słonecznej, ciepłej wiosny
Nie chce mi się nawet pisać co widzę i wiem co jest za oknem, bo tam byłam ale biegiem wróciłam do domu!
Lucynko już wiem że Tobie świeci i zachęca do wyjścia na działkę, ciesz się bo ta pogoda jest w tym roku jakaś nieobliczalna!
Ciekawa jestem czy uda mi się zobaczyć narcyzy w tym roku, bo termin wyjazdu na rehabilitację zbliża się w dziwny i nieprzewidziany sposób
Kwoką się nie przejmuję, bo jak piszesz będzie bardzo chciała to swoje zrealizuje
Luciu niech przestanie ....dziękuję
Martusiu niby kawałek mamy do siebie ale mokniemy razem Dereń mi kwitnie i zobaczymy czy przymrozek nie załatwi kwiatków, bo widzę w prognozie jakieś nawet -2. Może mu jakiś worek na głowę naciągnę Utulam bolącą głowę i może już dzisiaj będzie lepiej Buziaczki!
Bożenko dodatek do domu...taka premia
Tereniu nawet nie zazdroszczę, bo wiem że to się tak zmienia. Zatem ciesz się pogodą i możliwościs sadzenia nowych roślin...a pieniądze są po to żeby je wydawać. Jeżeli wydajemy na dobre rzeczy to czysty zysk Pozdrawiam!
Agnieszko oj widzę że te kurki chodzą za Tobą, gdzie czytam o drobiu to tam jesteś
Aguś znowu coś Ci podpowiem! teraz w sklepach są w doniczkach te drobne żonkile, ja wykupuję je co roku i po przekwitnieniu wsadzam w ogrodzie kępkami. Ładnie przyjmują się i rosną, a przede wszystkim pierwsze kwitną dość długo Moje forsycje jeszcze w pączkach! a ręka do ciachnięcia róż swędzi oj swędzi
Słoneczka
Wszystkim życzę pięknej, słonecznej, ciepłej wiosny
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiosna cz. 35
No właśnie, łazi za mną jakieś ptaszydło
Poszukam sobie takich żonkili, nawet przekwitnięte przygarnę, to już sobie dojdą w gruncie, cebule wykarmią i zakwitną za rok
Na różach mam już spore pędy, a forsycja się nie spieszy Ale z daleka już ją taka żółta mgiełka otacza, z bliska widać żółte trójkąciki wyłażące z pąka, lada dzień się otworzy
Poszukam sobie takich żonkili, nawet przekwitnięte przygarnę, to już sobie dojdą w gruncie, cebule wykarmią i zakwitną za rok
Na różach mam już spore pędy, a forsycja się nie spieszy Ale z daleka już ją taka żółta mgiełka otacza, z bliska widać żółte trójkąciki wyłażące z pąka, lada dzień się otworzy
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiosna cz. 35
Marysiu, podobno jutro ma się ciut ocieplić... u mnie też dramat pogodowy.
Tyle roboty czeka a nie idzie tego ogarnąć przy takich temperaturach.
Tyle roboty czeka a nie idzie tego ogarnąć przy takich temperaturach.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna cz. 35
Zakupione dwa wory ziemi i 200 kubeczków na pomidory do tego 100 nożyków do opisywania Kilka palików do podparcia drzew owocowych wykazujący krzywiznę.
Poza tym kupiłam jednak mączkę rogową, bo znalazłam ciekawy styl uprawy pomidorów i będę eksperymentować
U mnie caluteńki dzień była mgła jak mleko na 100 m nic nie widać
Agnieszko ja to nawet się zastanawiam czy nie obciąć róż i zostawić kopczyki Mam takie dziwne spostrzeżenia, że róże te z kopczykami i te bez, mają zielone na tym samym poziomie
Forsycja nie wykazuje mgiełki żółtej, bo u mnie kwitnie tydzień później niż w Krakowie
Basiu jakby się sprawdziło to masz u mnie , bo ja już tak mam dość bezczynności. Już nawet nie o ciepło mi chodzi tylko żeby nie było tak zasmarkanie. Mam tyle porządkowania tych gałęzi, a do tego powinny być suche U mnie ta mgła do samego wieczora aż dusiła, bo oczywiście wszyscy palą w piecach i dym tłamsi w dół
Dzisiaj ciemiernikowo
a ten schował kwiatuszki i już myślałam, że nie wyszedł ale jest!
krokusy zasmarkane!
Trzymajcie się cieplutko!
Poza tym kupiłam jednak mączkę rogową, bo znalazłam ciekawy styl uprawy pomidorów i będę eksperymentować
U mnie caluteńki dzień była mgła jak mleko na 100 m nic nie widać
Agnieszko ja to nawet się zastanawiam czy nie obciąć róż i zostawić kopczyki Mam takie dziwne spostrzeżenia, że róże te z kopczykami i te bez, mają zielone na tym samym poziomie
Forsycja nie wykazuje mgiełki żółtej, bo u mnie kwitnie tydzień później niż w Krakowie
Basiu jakby się sprawdziło to masz u mnie , bo ja już tak mam dość bezczynności. Już nawet nie o ciepło mi chodzi tylko żeby nie było tak zasmarkanie. Mam tyle porządkowania tych gałęzi, a do tego powinny być suche U mnie ta mgła do samego wieczora aż dusiła, bo oczywiście wszyscy palą w piecach i dym tłamsi w dół
Dzisiaj ciemiernikowo
a ten schował kwiatuszki i już myślałam, że nie wyszedł ale jest!
krokusy zasmarkane!
Trzymajcie się cieplutko!
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiosna cz. 35
Witaj Marysiu kochana , chlapie u Was, no u nas chlapało też dość długo, na reszcie wczoraj nie padało i nawet słonko sie pokazało, ale ja w pracy byłam, dziś nie padało, ale słonka brakowało, co nie zniechęciło mnie do wyjazdu, zapakowałam skrzynki z doniczkami i poszalałam troszke na działeczce, jutro znowu do pracy, a Tobie cudnego słonka i ciepełka życzę, a słyszałam, że ma być
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wiosna cz. 35
Znowu zapałałam miłością do kolejnego kwiatka - ciemiernika.mam 2 maluszki i będę czekać na kwitnienie, tylko ile lat?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9595
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiosna cz. 35
Witaj Marysiu !!
Przepiękne ciemierniki
U mnie też ciapie co dziennie - już mam dosyć takiej pogody , mimo wszystko choć na chwilę wychodzę żeby coś do przodu popchnąć .
Pole żonkilowe podziwiałam i podziwiam dalej i oczywiście czekam jak wszystkie zakwitną - to będzie widok .
Pozdrawiam i życzę dużo sił i słoneczka
Przepiękne ciemierniki
U mnie też ciapie co dziennie - już mam dosyć takiej pogody , mimo wszystko choć na chwilę wychodzę żeby coś do przodu popchnąć .
Pole żonkilowe podziwiałam i podziwiam dalej i oczywiście czekam jak wszystkie zakwitną - to będzie widok .
Pozdrawiam i życzę dużo sił i słoneczka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Wiosna cz. 35
Strasznie zapłakane te ciemierniki, ale nawet takie cieknące są śliczne Masz już pięknie rozrośnięte kępy, w takiej masie robią wrażenie. Pełny-cudeńko Też mam takiego, ale nie pamiętam w jakim kolorze. Kupiłam w ubiegłym roku z jednym kwiatkiem. W tym roku ma już kilka pączków, a te są na razie ciemno różowe. A jakie okażą się kwiaty? Masz wszystko dobrze pooznaczane i co dziwne (przynajmniej dla mnie), napisy się nie zatarły. Do pisania używam flamastra niezmywalnego, czy też wodoodpornego, a napisy po pewnym czasie robią się nieczytelne.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Wiosna cz. 35
Marysiu zaszalałaś z zakupami będzie co robić, hmmm ciemierniki pięknie kwitną a co to za nowy sposób z tymi pomidorkami? pochwal się
- plocczanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16588
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiosna cz. 35
Marysiu, tak mi przykro z powodu braku słoneczka i tej smogowej mgły...
U mnie poświeciło około pół dnia, potem przypłynęły chmurzyska, a z nimi deszcz. No i zrobiło się zimniej.
Dochowałaś się naprawdę ślicznych ciemierników! Takie duże kępy i całe w kwiatach!
A cóż to za nowy eksperyment w uprawie pomidorów wymyśliłaś?
Nie śpiesz się tak z tym wyjazdem, niech sanatorium poczeka na Ciebie, byś mogła nacieszyć się swoimi cudnymi narcyzami.
Na jutro poproszę słoneczko, by zechciało poświecić nad Twoim ogrodem i osuszyć zapłakane deszczem roślinki.
U mnie poświeciło około pół dnia, potem przypłynęły chmurzyska, a z nimi deszcz. No i zrobiło się zimniej.
Dochowałaś się naprawdę ślicznych ciemierników! Takie duże kępy i całe w kwiatach!
A cóż to za nowy eksperyment w uprawie pomidorów wymyśliłaś?
Nie śpiesz się tak z tym wyjazdem, niech sanatorium poczeka na Ciebie, byś mogła nacieszyć się swoimi cudnymi narcyzami.
Na jutro poproszę słoneczko, by zechciało poświecić nad Twoim ogrodem i osuszyć zapłakane deszczem roślinki.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42117
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiosna cz. 35
Iwonko moja miła! szczec. u mnie jak nie leje, to wieje, zimno a dzisiaj mgła zasnuła wszystko dookoła. Nic nie idzie zrobić, bo zimnica. Podobno jutro ma być lepiej....byle znowu nie na jeden dzień i od nowa. Praca leży, ja się snuję i wiesz jak jest To spokojnej pracy i niech już wiosna będzie prawdziwa
Anido jak to są siewki to trochę poczekasz, ale wiesz mi warto bo może z nich wyróść coś nieoczekiwanego
Tereniu ja też coś próbuje ale marznę i zmykam do domu. Poza tym najwięcej mam zrębkowania żeby porządkować teren a w deszczu się nie da, malować desek też się nie da. Teraz znowu musi wszystko schnąć
Żonkile zakwitną wkrótce, a potem będzie coraz bardziej kolorowo
Słonka, ciepła i zdrowia Tereniu
Iwonko 1 kępy były większe ale trochę je okrawałam, teraz znowu będą się regenerować ...już im to obiecałam Pełnego mam od roku dostałam w prezencie od Renatki Renzal i jak zakwitł to bardzo mnie ucieszył, też mam kilka pączków Miałam pisak permanentny kupiony przez Martę i dobrze się trzymał, ale teraz wypatrzyłam w LM f-my Stanley i chyba też będzie trwały Po paru latach trzeba jednak albo wymienić albo poprawić napis nic nie trwa wiecznie
Mariuszu Krysia podała mi taki link i w nim znalazłam zobacz co
http://www.growbetterveggies.com/growbe ... t-a-t.html
a w ogóle chodzę i czytam co to ludzie nie wymyślą
Lucynko nie nie ! to żaden smog ja jestem z pokolenia kiedy normalne mgły bywały a ze dymy wtedy utrzymuję się w nich to normalne zawsze tak było. Ciemierniki się regenerują, a dwie kępy trochę straciłam i mam nadzieję że też odżyją O pomidorach poczytaj z linku, który podałam Mariuszowi.
Wyjazd jest z NFZ więc nie ja tu rządzę ja tylko korzystam z tego co zaproponują
Dziękuję za dobre życzenia i liczę na spełnienie, a Tobie niech też zaświeci Dobrego jutrzejszego
Anido jak to są siewki to trochę poczekasz, ale wiesz mi warto bo może z nich wyróść coś nieoczekiwanego
Tereniu ja też coś próbuje ale marznę i zmykam do domu. Poza tym najwięcej mam zrębkowania żeby porządkować teren a w deszczu się nie da, malować desek też się nie da. Teraz znowu musi wszystko schnąć
Żonkile zakwitną wkrótce, a potem będzie coraz bardziej kolorowo
Słonka, ciepła i zdrowia Tereniu
Iwonko 1 kępy były większe ale trochę je okrawałam, teraz znowu będą się regenerować ...już im to obiecałam Pełnego mam od roku dostałam w prezencie od Renatki Renzal i jak zakwitł to bardzo mnie ucieszył, też mam kilka pączków Miałam pisak permanentny kupiony przez Martę i dobrze się trzymał, ale teraz wypatrzyłam w LM f-my Stanley i chyba też będzie trwały Po paru latach trzeba jednak albo wymienić albo poprawić napis nic nie trwa wiecznie
Mariuszu Krysia podała mi taki link i w nim znalazłam zobacz co
http://www.growbetterveggies.com/growbe ... t-a-t.html
a w ogóle chodzę i czytam co to ludzie nie wymyślą
Lucynko nie nie ! to żaden smog ja jestem z pokolenia kiedy normalne mgły bywały a ze dymy wtedy utrzymuję się w nich to normalne zawsze tak było. Ciemierniki się regenerują, a dwie kępy trochę straciłam i mam nadzieję że też odżyją O pomidorach poczytaj z linku, który podałam Mariuszowi.
Wyjazd jest z NFZ więc nie ja tu rządzę ja tylko korzystam z tego co zaproponują
Dziękuję za dobre życzenia i liczę na spełnienie, a Tobie niech też zaświeci Dobrego jutrzejszego
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7671
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiosna cz. 35
Marysiu ja też wpadłam w Pinteressa , mogę tam siedzieć i nie wychodzić.
Ja mam tam swoje tablice i ciągle je uzupełniam ....pomysłów mnóstwo a i rzeczy do wykonania możliwe....życia na pewno braknie
Ja mam tam swoje tablice i ciągle je uzupełniam ....pomysłów mnóstwo a i rzeczy do wykonania możliwe....życia na pewno braknie
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Wiosna cz. 35
Hej Marysiu
troszkę mi się ostatnio zaległości porobiło i Twoje wątki mi mocno "odjechały". Postaram się być już teraz bardziej na bieżąco.
Czytam, że masz mnóstwo planów na ten sezon. Trzymam kciuki, by wszystko szło zgodnie z założeniami i by starczyło sił na ich realizację.
Ciemierniki masz przepiękne. U mnie tylko białe. Muszę kupić też te ciemne, bo o tej porze roku każde dodatkowe urozmaicenie rabaty jest cenne dla oka.
Jestem ciekawa jaki efekt będzie stosowania tej mączki rogowej. Już wielokrotnie spotykałam się na forum z pozytywnymi opiniami na jej temat. Mam nadzieję, że i u Ciebie plony dzięki temu będą dużo większe.
Miłego dnia.
troszkę mi się ostatnio zaległości porobiło i Twoje wątki mi mocno "odjechały". Postaram się być już teraz bardziej na bieżąco.
Czytam, że masz mnóstwo planów na ten sezon. Trzymam kciuki, by wszystko szło zgodnie z założeniami i by starczyło sił na ich realizację.
Ciemierniki masz przepiękne. U mnie tylko białe. Muszę kupić też te ciemne, bo o tej porze roku każde dodatkowe urozmaicenie rabaty jest cenne dla oka.
Jestem ciekawa jaki efekt będzie stosowania tej mączki rogowej. Już wielokrotnie spotykałam się na forum z pozytywnymi opiniami na jej temat. Mam nadzieję, że i u Ciebie plony dzięki temu będą dużo większe.
Miłego dnia.