Mój ogród na fotografii- cz. 10
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu jakie wszystko masz wielgaśne warzywnik wyplewiony, jarzynki przerwane, normalnie wzorcowo na szóstkę.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu jaki wyrośnięty ten Twój warzywnik brawo u mnie to o połowę wszystko mniejsze hmm chyba za słabo się staram, albo nie pisane mi jeść ogromne warzywka
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu ja wiem,że jesteś bardzo zdyscyplinowana bo gdybyś miała inny charakter ogród wyglądał by całkiem inaczej, a tak ... jest Waszą wizytówką.
Tak uważała moja mamusia - ostatnich latach nawet jak źle się czuła to szła do ogrodu i bez haczki ręką wyrywała chwasty.Lubiła pracować, gród był przed domem od ulicy więc musiało być ładnie, podobnie jak podwórko, za które tatuś powinien odpowiadać ale też był na jej głowie... bo nie mogła się doczekać ... facet taki niewyrywny do porządkowania.
Warzywnik wzorcowy i areał spory, ja uprawiam tylko to co mi najbardziej pasuje i dobrze rośnie na naszej glebie. Pomidorki mam ale średnica 1cm, za to pierwszy ogórek ma już z 8 cm.
Kupiłam z ciekawości " ogórka doniczkowego" oporny w kiełkowaniu ale 2 sztuki rosną ( w torebce było 5 szt)
Biegonie potrafią osiągać spore rozmiary - po lewej stronie w kamiennym garnku.
https://images82.fotosik.pl/611/83f647957b5e393b.jpg
Ja lubiłam niższe odmiany bo mniej problemów z łamaniem pędów.
Zimą poproszę o wskazówki do ich uprawy aby wiosną już wiedzieć co i jak.
Czy preferujesz jakieś specjalne odmiany?
Tak uważała moja mamusia - ostatnich latach nawet jak źle się czuła to szła do ogrodu i bez haczki ręką wyrywała chwasty.Lubiła pracować, gród był przed domem od ulicy więc musiało być ładnie, podobnie jak podwórko, za które tatuś powinien odpowiadać ale też był na jej głowie... bo nie mogła się doczekać ... facet taki niewyrywny do porządkowania.
Warzywnik wzorcowy i areał spory, ja uprawiam tylko to co mi najbardziej pasuje i dobrze rośnie na naszej glebie. Pomidorki mam ale średnica 1cm, za to pierwszy ogórek ma już z 8 cm.
Kupiłam z ciekawości " ogórka doniczkowego" oporny w kiełkowaniu ale 2 sztuki rosną ( w torebce było 5 szt)
Biegonie potrafią osiągać spore rozmiary - po lewej stronie w kamiennym garnku.
https://images82.fotosik.pl/611/83f647957b5e393b.jpg
Ja lubiłam niższe odmiany bo mniej problemów z łamaniem pędów.
Zimą poproszę o wskazówki do ich uprawy aby wiosną już wiedzieć co i jak.
Czy preferujesz jakieś specjalne odmiany?
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Dorotko! ooo, tak idealnie to na zdjęciu ale tak naprawdę staram się nie dopuszczać do nadmiernego zarastania
Mariuszu u mojej sąsiadki jeszcze większe warzywka . Przez ostatnie 2 tygodnie tak przyśpieszyły , sporo padało i ciepłe noce
Dzisiaj jestem wyjątkowo wyeksploatowana z sił. Kontynuowałam lifting ogrodu , wycinałam to co przeszkadzało robiąc miejsce na nowe nasadzenia. Upał i komary wyjątkowo dały się we znaki
...a oto efekt mojej pracy
...taki powstał plac zabaw w ogrodzie dla naszej wnusi Michalinki
Mariuszu u mojej sąsiadki jeszcze większe warzywka . Przez ostatnie 2 tygodnie tak przyśpieszyły , sporo padało i ciepłe noce
Dzisiaj jestem wyjątkowo wyeksploatowana z sił. Kontynuowałam lifting ogrodu , wycinałam to co przeszkadzało robiąc miejsce na nowe nasadzenia. Upał i komary wyjątkowo dały się we znaki
...a oto efekt mojej pracy
...taki powstał plac zabaw w ogrodzie dla naszej wnusi Michalinki
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Krysiu...nie mam szczególnych upodobań odnośnie odmian begonii. Co roku podziwiałam je u sąsiadki , więc udzieliło mi się chciejstwo. Wykorzystałam gliniane garnki jako osłony , by łodygi miały oparcie ...faktycznie są długie i pod ciężarem kwiatów odłamują się od bulwy. Ta, którą pokazałaś była jeszcze niska , teraz osiągnęła największe rozmiary. Żółta jest z tych niższych.
Najbardziej lubię te drobne , niskie ...które kwitną do późnej jesieni w gruncie i nie straszne im upały ani nadmiar deszczu.
JA kwiaty i rośliny zawsze uwielbiałam ale w okresie aktywności zawodowej i opieki nad dwójką dzieci koncentrowałam się na kwiatach domowych . Ogródek zawsze miałam ale nie tak pokaźnych rozmiarów a w nim głównie iglaki i trawnik , byleby chwasty nie rosły. Zdecydowana część obecnego ogrodu zajmowała plantacja porzeczek i truskawek , bo w tamtych czasach w mojej wsi prawie każdy je uprawiał i oddawał do tzw. skupu . Dzieci rosły a moje ogrodowe pasje rozwijały się aż po przejściu na emeryturę/ w 2008/ osiągnęły apogeum Ubolewam tylko,ze moje synowe i synowie nie przepadają za pracami w ogrodzie. Młodszy syn z nami mieszka / osobne mieszkanie / ale ani on, ani synowa nie garną się choć tak naprawdę to nie mają kiedy . Rafał / młodszy/gdy był kawalerem doskonale dbał o staw / pozostały tylko wspomnienia/ . Artur /starszy/ owszem kosi ciągniczkiem , ale ciągle powtarza ...mamuś ja do kwiatków nie pcham się , bo się na nich nie znam. Wybudowali się 7km od nas.Wnuczka /14 lat/, gdy była młodsza chętnie ze mną w ogrodzie pracowała , albo choć robiła dobre wrażenie.Jest jeszcze nadzieja ,ze 16 miesięcznej Michasi zaszczepię ogrodniczego bakcyla, Mąż we wszystkich pracach cięższych pomaga chętnie , nie ma problemu a najbardziej lubi wstawiać do wózka roślinki , albo kusić mnie propozycją kupna . Muszę jednak przyznać,że wszyscy domownicy podziwiają mnie za chęci, siły i efekty.
Najbardziej lubię te drobne , niskie ...które kwitną do późnej jesieni w gruncie i nie straszne im upały ani nadmiar deszczu.
JA kwiaty i rośliny zawsze uwielbiałam ale w okresie aktywności zawodowej i opieki nad dwójką dzieci koncentrowałam się na kwiatach domowych . Ogródek zawsze miałam ale nie tak pokaźnych rozmiarów a w nim głównie iglaki i trawnik , byleby chwasty nie rosły. Zdecydowana część obecnego ogrodu zajmowała plantacja porzeczek i truskawek , bo w tamtych czasach w mojej wsi prawie każdy je uprawiał i oddawał do tzw. skupu . Dzieci rosły a moje ogrodowe pasje rozwijały się aż po przejściu na emeryturę/ w 2008/ osiągnęły apogeum Ubolewam tylko,ze moje synowe i synowie nie przepadają za pracami w ogrodzie. Młodszy syn z nami mieszka / osobne mieszkanie / ale ani on, ani synowa nie garną się choć tak naprawdę to nie mają kiedy . Rafał / młodszy/gdy był kawalerem doskonale dbał o staw / pozostały tylko wspomnienia/ . Artur /starszy/ owszem kosi ciągniczkiem , ale ciągle powtarza ...mamuś ja do kwiatków nie pcham się , bo się na nich nie znam. Wybudowali się 7km od nas.Wnuczka /14 lat/, gdy była młodsza chętnie ze mną w ogrodzie pracowała , albo choć robiła dobre wrażenie.Jest jeszcze nadzieja ,ze 16 miesięcznej Michasi zaszczepię ogrodniczego bakcyla, Mąż we wszystkich pracach cięższych pomaga chętnie , nie ma problemu a najbardziej lubi wstawiać do wózka roślinki , albo kusić mnie propozycją kupna . Muszę jednak przyznać,że wszyscy domownicy podziwiają mnie za chęci, siły i efekty.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu to dobrze, że masz wsparcie w mężu i on pomaga pracować w ogrodzie. Ogród masz ogromny, także jest co robić. Na zdjęciach widać, że wszystko wymuskane na cacy. Rabatki pięknie skomponowane kolory przyciągają wzrok. Może synowe kiedyś pokochają ogród i będą pomagać, wszystko musi dojrzeć ( moja siostra na stare lata odkryła miłość do ziemi i ma działeczkę, wcześniej uciekała od łopaty szybko). Może Michasia Twoją pasję odziedziczy.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Boguniu taki fajny kącik do posiedzenia i dla Michalinki do zabawy , bardzo fajny, a ogród Twój jest piękny, wzorcowy w całości
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Dorotko! też mam nadzieję ,ze będą kontynuowali , to co ja rozpoczęłam . Moja miłość do ziemi też późno zrodziła się Nie narzekam absolutnie na synów, ani synowe , bo nie przechodzą obojętnie gdy coś robię jednak nie robią tego z takim zaangażowaniem i pasją jak ja. Mimo wszystko mężuś największym moim wsparciem i pomocnikiem
Iwonko! czy widzisz na zdjęciu z placem zabaw co wyczyniają nornice z trawnikiem...oszalały. Na razie komary nie pozwalają na dłuższe zabawy , jedynie w południe ....to znowu za gorąco. Dziękuję za pochwały ogrodu, ale Iwonko zawyżasz ocenę Są miejsca , które muszę dopracować.
Rośnie mi mała pomocnica . Paula jeszcze nie tak dawno też przejawiała zainteresowanie pracami ogrodowymi, dziś 14 latka ...podziwia babci pracę
..a to Michasia w nietypowym nakryciu głowy pozowała do zdjęcia
Iwonko! czy widzisz na zdjęciu z placem zabaw co wyczyniają nornice z trawnikiem...oszalały. Na razie komary nie pozwalają na dłuższe zabawy , jedynie w południe ....to znowu za gorąco. Dziękuję za pochwały ogrodu, ale Iwonko zawyżasz ocenę Są miejsca , które muszę dopracować.
Rośnie mi mała pomocnica . Paula jeszcze nie tak dawno też przejawiała zainteresowanie pracami ogrodowymi, dziś 14 latka ...podziwia babci pracę
..a to Michasia w nietypowym nakryciu głowy pozowała do zdjęcia
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20161
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu ja go widziałam i wiem , wiem ile serca w niego wkładasz ale i odwdziecza Ci sie pieknem swoim, a Michalinka to sliczna dziewczynka ma wielkie czarne oczka
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Od Michasi to ja już bym o autografy zabiegał Bogusiu...ogród marzenie...nie ma słów którymi można by wyrazić podziw nad Twoją pracą nad nim...Będę szczery i powiem że szczęśliwą kobietą być musisz jeśli takie skarby masz pod nosem.Zazdroszczę szczerze ale pozytywnie,dobrze że są takie osoby jak ty które dzielą się z nami swoim bogactwem Bogusiu .Dziękuję Ci za to
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Iwonko! fakt,ze ogród to moja wielka pasja . Dzień bez pracy w nim , to dla mnie dzień stracony.
Mariuszu wzruszyłeś mnie swoim wpisem. Dziękuję za pochwały mojej pracy. Przyznam ,ze dostrzeżenie wkładu pracy i podziwianie jej efektów przez innych motywuje do dalszych działań
Oooo tak, jestem najszczęśliwszą chyba osobą ...nieraz rozmyślam nad swoim życiowym szczęściem. Otoczona jestem osobami, które kocham i mnie kochają , wspaniałymi sąsiadami , prawdziwymi przyjaciółmi a do tego to wszystko ubarwione i ukwiecone.
Ze swojej ogrodowej pasji i milości do ludzi czerpię energię i radość życia. Dzielenie się z innymi to mój atut, wolę dawać niż brać.
P. S. Przekażę Michasi ,ze ustawiasz się w kolejce po autograf
Pozdrawiam serdecznie !
Mariuszu wzruszyłeś mnie swoim wpisem. Dziękuję za pochwały mojej pracy. Przyznam ,ze dostrzeżenie wkładu pracy i podziwianie jej efektów przez innych motywuje do dalszych działań
Oooo tak, jestem najszczęśliwszą chyba osobą ...nieraz rozmyślam nad swoim życiowym szczęściem. Otoczona jestem osobami, które kocham i mnie kochają , wspaniałymi sąsiadami , prawdziwymi przyjaciółmi a do tego to wszystko ubarwione i ukwiecone.
Ze swojej ogrodowej pasji i milości do ludzi czerpię energię i radość życia. Dzielenie się z innymi to mój atut, wolę dawać niż brać.
P. S. Przekażę Michasi ,ze ustawiasz się w kolejce po autograf
Pozdrawiam serdecznie !
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Michasia ma przepiękne, mądre oczy.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
O, tak Dorotko ....Nasza Michasia to rozkoszny slodziak , z pięknymi oczętami
Zostawiam aktualne zdjęcia
Zostawiam aktualne zdjęcia
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki