Mój ogród na fotografii- cz. 10

[korzo_m]

Jaka fajna ławeczka, aż chce się przysiąść na dłużej w takim kolorowym ogrodzie.
U mnie też komary nie dają wieczorem spokoju.

[iwona0042]

Dziś u nas deszczowo, albo raczej mżawkowo, więc mam okazje pospacerować w słonku u Ciebie Bogusiu, a czasem przysiąść i odpocząć, nogi bolą

[semper]

Chętnie bym przysiadł nad Twoim stawem, ale nie chcę zeby komary miały darmową wyżerkę.



Pytałaś na FB o Moja piwonię drzewiastą.Mam ją juz chyba z dziesięć lat.Na początku traktowałem ją jak inne piwonie
przycinając każdej jesieni.W efekcie nie kwitła.Dopiero od siostry dowiedziałem się, że nie powinno sie jej przycinać.
Od tej pory rośnie co roku większa.Tej wiosny przekroczyła metr i miała mnóstwo kwiatów.Szkoda tylko, ze tak krótko.

[kropelka]

Witaj Bogusiu!!! W końcu Cię odnalazłam, a to nie łatwe jak się bywa na forum z doskoku
Widoki z ogrodu piękne! Pozazdraszczam w pozytywnym słowa znaczeniu, oczywiście. Pięknie Ci wszystko kwitnie, jest gdzie usiąść i odpocząć, popodziwiać te cudności.
Wnusia już taka duża Zdrówka życzę i obiecuję zaglądać

[bwoj54]

Witam serdecznie moich wspaniałych gości!
Dorotko niesamowita plaga komarów . Ławeczka jeszcze z czasów PRL... z kompletu dwa fotele i stół
Iwonko odpoczywaj , odpoczywaj . U mnie dzisiaj było deszczowo , niestety moje ogrodowe plany wzięły w łeb. Nie mogłam też popracować w tunelu foliowym bo nie nadążyłam opędzać się od komarów
Jurkunie pamiętam takiego roku, z taką plagą komarów. Wczoraj syn poszedł na chwilę z wędką nad staw , to wracał jak torpeda Piękne są te piwonie drzewiaste, chyba zaproszę takowe do swojego ogrodu . Jesienią posadziłam 7 odmian , niestety żadna jeszcze nie kwitła , natomiast sporo kwiecia miały te klasyczne bordowe i różowe
Mariolu ! sprawiłaś mi wielką radość swoją wizytą Ja też coraz rzadziej tu bywam , bo doba jakaś krótka
Sama dziwię się jak ten czas pędzi ...niedawno czekaliśmy na narodziny Michasi a już 26 czerwca skończy 17 miesięcy. Zapraszam serdecznie w każdej wolnej chwili i posyłam serdeczności

[bwoj54]

Oooo....nie ma nikogo!
Zostawię dzisiejsze fotki ...kwiecistych oraz warzywnych upraw w tunelu foliowym. Dzisiaj skonsumowaliśmy pierwsze z własnej uprawy ogórki...w postaci mizerii i małosolne . Pychotka ....ekologiczne !!!

[korzo_m]

Własne ogórki jesteś niesamowita, moje jeszcze nie kwitną, jak ty to robisz.
Pomidory też duże, a jakie odmiany sadzisz.
Czy na jednym ze zdjęć są misy plastikowe pomalowane na biało i ułożone do góry nogami. Fajny pomysł

[kropelka]

Bogusiu, ogród jak zwykle pięknie dopieszczony i kwitnący wspaniale! Ale to co masz pod folią Ależ pomidorki apetyczne, a ogóry!!! Aż mi się zachciało jeść. Super mieć własny foliak, tak sobie rozmyślam, że jednak warto zainwestować w taki tunel.
Zajrzyj do mnie jak cudnie prezentują się maki od Ciebie!

[iwona0042]

Już Bogusiu swoje ogórki u mnie dopiero w fazie trzech listków, słabo powschodziły, no ale trudno, nie dosiewałam, ta wiosna dla naszych ogrodów paskudna była, wszystko opóznione , a ogródeczek jak zawsze piekny, wypieszczony

[inka52]

Bogusiu co swoje to swoje , ja jeszcze muszę poczekać , bo mam w gruncie i pomidory oraz ogórki

[bwoj54]

Witam cieplutko moich miłych gości.
U mnie dzisiaj piekielnie gorąco! Od godz 7:00 do 11:00 dokonywałam liftingu ogrodu , szybki prysznic i na dyżur do wnusi . Dopiero wróciłam ...kawka i biorę się za koszenie , bo ostatnio sporo padało więc trawa szaleje.
Dorotko! to są moje wytwory betonowe...liście i poidełka dla ptaszków. Pisałam kiedyś o tym jak je wykonuję. Szablonem były u mnie liście rabarbaru. Nie, nie ...ja nie jestem zwolenniczką plastikowych ozdób w ogrodzie. Sadzonki ogórków kupuję u ogrodnika , wsadzam pod tunel foliowy i w połowie czerwca / nieraz wcześniej / jemy swoje. Dodatkowo wysiewam w folii sama , ale te jeszcze nie owocują ...dopiero zaczynają kwitnąć. Sadzonki pomidorów kupuję u tego samego , miejscowego ogrodnika . Jest to odmiana holenderska, ale jaka konkretnie nie wiem , musiałabym go zapytać.Pomidory sadziliśmy w tym roku 5 maja . Podłoże to kompost , wapno solidnie przerobione glebogryzarką Raz w tygodniu podlewam gnojówką z pokrzyw / oczywiście rozcieńczoną/i co 2-3 dni solidnie podlewamy/ zawsze rano/. Po tygodniu od posadzenia folia jest cały czas otwarta w dzień i w nocy, bez względu na pogodę.
Mariolciu, cieszę się ,że maki dodatkowo zdobią Twój piękny ogród. Nowalijki , ogórki i pomidory pod folią uprawiamy od ponad 30 lat zatem mogę powiedzieć,ze jestem już ekspertem. Od 3 lat dodatkowo zaczęłam uprawiać w tunelu foliowym , z wielkim powodzeniem , bakłażany. Przymierzam się do arbuzów i melonów , wysiałam w tym roku ale po jednej sztuce mi zeszły a i tak jeden przepadł ...i nie wiem co zostało. Pomidory rosną jak szalone Warto zainwestować , na pewno zwróci się szybko ale pamiętaj ,że ważne są wymiary tunelu / jego wysokość , szerokość drzwi/dla zapewnienia dobrego wietrzenia. Nasz jest oryginalny, profesjonalny z tym ,ze 1/2 długości Zaglądnę na pewno wieczorem.
Iwonko!ogórki swojskie z sadzonek kupionych u ogrodnika, choć swoje wysiane też mam spore i zaczynają kwitnąć. Te w gruncie po wysianiu miałam przykryte przez miesiąc agrowłókniną . Musiałaś chyba mieć kiepskie nasiona ...ja co roku wysiewam tylko odmianę Polan i Śremskie.
Inko! miło ,ze mnie odwiedziłaś zgadza się , swojskie apetyczne , pachnące a nie takie wypędzone ...plastikowe. Mam też takie aromatyczne, ekologiczne truskawki ...dosłownie giganty Wieczorem wstawię zdjęcie


Obiecałam ...wstawiam fotkę moich truskawek eko oraz kalarepki

[christinkrysia]

Bogusiu dziękuję za nazwę - Dereń Kousa długo kazał czekać na kwitnienie ale warto bo ma piękne kwiaty.
Pokaż swoje begonie bo chyba już zaczynają kwitnąć i wiesz... kusi mnie w następnym sezonie kupić kilka - bardzo dawno miałam je i zatęskniłam za nimi bo sa ładne i długo kwitną.
Obejrzałam Twoje ogromne przestrzenie i wiąz jestem pełna podziwu jak Ty to wszystko potrafisz okiełznać ??? Te kule robiłaś rok czy dwa lata temu - ciekawi mnie jak się trzymają ?
https://images81.fotosik.pl/610/423142f24109d140.jpg
Pozdrawiam

[bwoj54]

Krysiu , jak miło ,ze odwiedziłaś mnie Wiesz , dzisiaj pracując w ogrodzie, wczesnym rankiem ...myślałam o Tobie i zobacz przywołałam Sama czasami zastanawiam się , jak mi wszystkie prace pomyślnie układają się z realizacją . Powiem nieskromnie,ze jestem osobą zdyscyplinowaną , nie odkładam świadomie nic na później , chyba ,ze dzień się kończy i nie zdążyłam z czymś. O porządek w domu i ogrodzie dbam cały czas , dlatego prace mi się nie nawarstwiają. Oprócz ogrodu i domu, dbam o rodzinę i obowiązkowo muszę mieć czas dla siebie . Mój każdy dzień jest bardzo aktywny . Nie jestem śpiochem / wstaję około 7:00/ więc do godz 10 zajmuję się domem i przygotowuję obiad . Chwila na kawkę i przegląd netu i wypad do ogrodu. Jeśli pada , skupiam się na pracach w tunelu foliowym , gdy jest gorąco wybieram cieniste zakątki do porządkowania . Każdego dnia od 18-20 spędzam z wnusią/ są też dni w miesiącu ,ze jestem z nią 8-10 godz/. Spać idę zazwyczaj o godz. 23.Niedziela jest dniem wypoczynku, wyjazdów albo rodzinnych obiadów . Synowie z rodzinami goszczą u nas na obiadkach .Kule robiłam chyba jesienią 2015/ muszę sprawdzić/, mają się świetnie ...zimę spędziły w ogrodzie. Wstawiam zdjęcia begonii, są śliczne , ale trochę kapryśne . Słońca za bardzo nie lubią, nadmiaru wody też , ale nie zrezygnuję z nich.
Posyłam serdeczności