Mój ogród na fotografii- cz. 10
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10604
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu witaj! i jestem też podziwiając Twój piękny ogród , dlugo mnie nie było, ale czasami zagladałam nie wpisując się.Bardzo zmienił się a i ja widziałam go w pewnym czasopiśnie.
Czytając aż podskoczyłam krzycząc do domowników "o znam ten ten ogód" co spowodowało że popatrzyli na mnie jak na osobę o pewnych zawirowaniach
Bogusiu szkoda że margaretki nie utrzymły się bo wiesz to taka była wizytówka Twojego ogródka do zapamiętania a i u mnie jeżówki są już w mniejszej ilości.
Ale bluszcz jaki od Ciebie dostałam trzyma się bardzo dobrze zasłanią troszkę siatkę od ulicy.
Dużo serdeczności dla Ciebie i twórczej działalności w robieniu detali do ogródka.
Czytając aż podskoczyłam krzycząc do domowników "o znam ten ten ogód" co spowodowało że popatrzyli na mnie jak na osobę o pewnych zawirowaniach
Bogusiu szkoda że margaretki nie utrzymły się bo wiesz to taka była wizytówka Twojego ogródka do zapamiętania a i u mnie jeżówki są już w mniejszej ilości.
Ale bluszcz jaki od Ciebie dostałam trzyma się bardzo dobrze zasłanią troszkę siatkę od ulicy.
Dużo serdeczności dla Ciebie i twórczej działalności w robieniu detali do ogródka.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Mariuszu, botwinka była wyśmienita ...obiektywna ocena konsumentów, taka dobra ,że ledwie załapałam się;:306 Warzywka swojskie , bez krzty nawozu są pachnące , powalające Pracy w ogrodzie wiele i co dziwne , pierwszy raz ogarnęła mnie jakaś niemoc, przerażenie ... nie wyrabiam się. Kiedyś miałam więcej pomocy ze strony domowników ...teraz starszy syn z rodziną zajęty urządzaniem nowego domku, młodszy oszalał na punkcie swojej małej Michalinki i każdą wolną chwilę poświęca Rodzince/ oczywiście nie mam pretensji/ . Wszyscy jednak zgodnie, są pełni podziwu dla mojej pracy i chętnie spędzamy wygospodarowany wolny czas przy ogrodowym kociołkowaniu.Staw to dobrodziejstwo pod kilkoma względami...czerpiemy pompą wodę do podlewania, zimą atrakcja - / jazda na łyżwach/ a ja uwielbiam wsłuchiwać się w rechot żab, śpiew ptaków i chwilę kontemplacji po pracowitym dniu.Ileż to razy ja sobie obiecywałam,ze już nic nie kupię, zawsze znajdzie się jakieś ale...Wczoraj byliśmy u zachodnich sąsiadów na zakupach, po drodze mijamy super szkółkę . Zdziwienie mojego męża było ogromne, bo ja powiedziałam " nie zajeżdżamy"...niestety za późno rzekłam , bo już skręcaliśmy. Zachowałam jednak ogromną wstrzemięźliwość...nic nie kupiłam, ale najczęściej o tej porze nic już nie kupuję do ogrodu z roślin.Byłam dumna z siebie,ze zachowałam zdrowy rozsądek Pozdrawiam serdecznie
Msiu, jak miło ,ze zajrzałaś do mego ogrodu Tak się stało,że wysłane zdjęcia ogrodu do miesięcznika Magnolia , zainteresowały wydawców. Wcześniej publikowane były w miesięczniku Mam ogród, a mój przepis na nadawanie nowego życia zuzytym przedmiotom znalazł się w Przepisie na ogród . Część margaretek nadal zdobi mój ogród, ale nie są to już tak wielkie łany. Cały czas coś zmieniam i staram się tak zaaranżować ogród, by było w nim jak najmniej pracy U mnie bluszcz opanował niektóre drzewa niesamowicie. Dziękuję serdecznie za miłe słowa pod adresem mojej pracy i pozdrawiam cieplutko Ciebie i Twoich bliskich
Msiu, jak miło ,ze zajrzałaś do mego ogrodu Tak się stało,że wysłane zdjęcia ogrodu do miesięcznika Magnolia , zainteresowały wydawców. Wcześniej publikowane były w miesięczniku Mam ogród, a mój przepis na nadawanie nowego życia zuzytym przedmiotom znalazł się w Przepisie na ogród . Część margaretek nadal zdobi mój ogród, ale nie są to już tak wielkie łany. Cały czas coś zmieniam i staram się tak zaaranżować ogród, by było w nim jak najmniej pracy U mnie bluszcz opanował niektóre drzewa niesamowicie. Dziękuję serdecznie za miłe słowa pod adresem mojej pracy i pozdrawiam cieplutko Ciebie i Twoich bliskich
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu Ty wiesz za co
Botwinka nie wątpię że była pyszna Staw rzeczywiście daje wam sporo od siebie Na pewno też jest inne powietrze dzięki niemu w ogrodzie.
Też mnie czasem ogarnia niemoc,ale chwila odpoczynku i działam dalej tłumacząc sobie że jak wszystko skończę to będę tylko wypoczywał
Ukoronowaniem wszystkiego jest wspólne rodzinne właśnie kociołkowanie lub grillowanie,wnuk by mi się jakiś rozrabiaka przydał ale czekać mi karzą cierpliwie życzę
Botwinka nie wątpię że była pyszna Staw rzeczywiście daje wam sporo od siebie Na pewno też jest inne powietrze dzięki niemu w ogrodzie.
Też mnie czasem ogarnia niemoc,ale chwila odpoczynku i działam dalej tłumacząc sobie że jak wszystko skończę to będę tylko wypoczywał
Ukoronowaniem wszystkiego jest wspólne rodzinne właśnie kociołkowanie lub grillowanie,wnuk by mi się jakiś rozrabiaka przydał ale czekać mi karzą cierpliwie życzę
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Mariuszu nie ma sprawy, oby zakwitły. Botwinka ...pychotka ...domagają się powtórki W mojej wsi, przy kilku domostwach są stawy a do tego w odległości około 400m płynie rzeka. Nawet w największe upały nie odczuwa się uciążliwości gorączki. Okolica otoczona lasami iglastymi oraz bogatym drzewostanem liściastym. Z tą niemocą u mnie dzisiaj tak samo....krótki odpoczynek przy kawce i relaks przy pracach ogrodowych. Po nocnych opadach , około 11 pojawiło się słoneczko. Super pogoda.
My mamy dwa skarby - wnuczki/ od dwóch synów/ 14- letnia panienka i 15 miesięczna Michalinka- taki rozkoszny słodziak. Czekaj cierpliwie , bo wnuczęta to prawdziwy skarb. Michasia nas -dziadków, odmłodziła
Rodzinne Kociołkowanie i grillowanie u nas już ....w sobotę Pozdrawiam serdecznie!
My mamy dwa skarby - wnuczki/ od dwóch synów/ 14- letnia panienka i 15 miesięczna Michalinka- taki rozkoszny słodziak. Czekaj cierpliwie , bo wnuczęta to prawdziwy skarb. Michasia nas -dziadków, odmłodziła
Rodzinne Kociołkowanie i grillowanie u nas już ....w sobotę Pozdrawiam serdecznie!
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9576
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
BOGUSIU ,glicynia Ci kwitnie ,nie przemarzła .Moja niestety nie oparła się przymrozkom .Kwiatów nie będzie .W zeszłym roku pięknie kwitła .
Co jest przed glicynią .Jakiś dereń .
Co jest przed glicynią .Jakiś dereń .
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Jolu , kwitnie glicynia ,ale o wiele marniej niż w poprzednich latach.Przymrozki zrobiły swoje . Tak, przed glicynią na zdjęciu jest dereń...ma już kilka lat a po raz pierwszy zakwitł. Jednak sprawdza się metoda przycięcia korzeni około 50-70 cm od pędu głównego aby wywolać kwitnienie. Tak postąpiłam z glicynią 4 lata temu...zakwitła , w tym roku wczesną wiosną potraktowałam łopatą derenia...zakwitł / ku mojej radości/ To samo czeka jeszcze okazałą, wieloletnią hortensję pnącą, która nie wydała jeszcze ani jednego kwiatka .
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Cytrynowa kępka irysów pięknie wygląda. Perspektywa ogrodu ładnie ujęta super zakątki.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu, jak to ciachnąć łopatą korzenie? Tzn. tak 4m od rośliny w ziemi ciachnąć korzeń? Pierwsze słyszę i dlatego moje naiwne pytanie. Muszę też tak zrobić jak piszesz o tych kamyszkach. Teraz co oddzielę pseudo trawnik od rabat to w połowie lata już tej granicy nie widać i chwasty wrastają w rabatę.
Takie mnóstwo kwiatów, to w ogrodzie musi być pięknie. Latarenka urocza
Takie mnóstwo kwiatów, to w ogrodzie musi być pięknie. Latarenka urocza
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Dorotko, dziękuję. Iryski cudowne , szkoda ,ze tak szybko przekwitły.
Marzenko ! Wokół głównego pnia ,w odległości okolo 50-70 cm , wbić łopatę pionowo / spowoduje to przycięcie niektórych bocznych korzeni/. Tak mi poradził doświadczony ogrodnik , zadziałało. Zastosowałam to na glicynii i w tym roku na dereniu ....nie kwitły kilkanaście lat....po tym zabiegu zakwitły . U mnie zdarzają się pojedyncze chwasty w kamykach , ale te traktuję delikatnie środkiem chwastobójczym, W tym roku uzupełniłam kamyczki...
Mój ogród kipi kolorami do późnej jesieni...stąd w nim taki misz- masz.
Marzenko ! Wokół głównego pnia ,w odległości okolo 50-70 cm , wbić łopatę pionowo / spowoduje to przycięcie niektórych bocznych korzeni/. Tak mi poradził doświadczony ogrodnik , zadziałało. Zastosowałam to na glicynii i w tym roku na dereniu ....nie kwitły kilkanaście lat....po tym zabiegu zakwitły . U mnie zdarzają się pojedyncze chwasty w kamykach , ale te traktuję delikatnie środkiem chwastobójczym, W tym roku uzupełniłam kamyczki...
Mój ogród kipi kolorami do późnej jesieni...stąd w nim taki misz- masz.
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu u Ciebie jak zawsze wszystko pięknie kwitnie i burza kolorów ogród zachwyca każdego dnia, widzę piękna herbaciana(pomarańczowa) róża zaczyna pękać i pokazywać swoje piękno a czarny orlik wygląda niesamowicie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu widzisz ile trzeba nad sobą popracować aby przy mijaniu szkółki móc powiedzieć " nie zajeżdżamy" ...
Łany kwiatów przeplatane figurkami i innymi ciekawymi elementami ... dzięki nim jest swojski klimat i chyba dobrze bym się w nim czuła. Nie lubię takiego dopasowania kropka w kropkę i trzymania sztywnych ram.
Patrzę i nie poznaję - co to za roślinka https://images83.fotosik.pl/604/248c197a03f253ea.jpg
Pozdrawiam i
Łany kwiatów przeplatane figurkami i innymi ciekawymi elementami ... dzięki nim jest swojski klimat i chyba dobrze bym się w nim czuła. Nie lubię takiego dopasowania kropka w kropkę i trzymania sztywnych ram.
Patrzę i nie poznaję - co to za roślinka https://images83.fotosik.pl/604/248c197a03f253ea.jpg
Pozdrawiam i
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Mariuszu , dziękuję serdecznie za pochwały i docenienie mojej pracy. Róża rzeczywiście cudowna a i orliki też mają swój urok
Krysiu!miło,ze jesteś....mam nadzieję ,że wszystko pomyślnie ułożyło się
zdecydowanie preferuję spontaniczny styl w ogrodzie ...każdą roślinkę kocham , żadnej nie wyrzucam. W moim ogrodzie panuje swojski klimat gdzie dominuje artystyczny nieład To drzewko kwitnące to Dereń Kousa. Zakwitł po 8 czy 9 latach....cudownie. Posyłam serdeczności
Krysiu!miło,ze jesteś....mam nadzieję ,że wszystko pomyślnie ułożyło się
zdecydowanie preferuję spontaniczny styl w ogrodzie ...każdą roślinkę kocham , żadnej nie wyrzucam. W moim ogrodzie panuje swojski klimat gdzie dominuje artystyczny nieład To drzewko kwitnące to Dereń Kousa. Zakwitł po 8 czy 9 latach....cudownie. Posyłam serdeczności
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki