
Ogród Madzi - część 2
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 2
Witaj Madziu. Muszę przyznać , że strasznie spodobały mi się te płaczące iglaki . Są bardzo oryginalne i w dodatku chyba nie zajmują tyle miejsca co normalne . Oj mam nadzieje, że dostanę takie u siebie w szkółce
.

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Rzeczywiście, te cyprysiki nie zajmują dużo miejsca.
Ważną ich zaletą jest także to, że inne rośliny dobrze rosną w pobliżu nawet sporych egzemplarzy.
Ważną ich zaletą jest także to, że inne rośliny dobrze rosną w pobliżu nawet sporych egzemplarzy.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród Madzi - część 2
Madziu przekonałaś mnie
.

- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Ogród Madzi - część 2
Jak u Ciebie ze śniegiem?U nas dowaliło w nocy i co rusz pada
W końcu jest zima 


- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
I u mnie dopadało - teraz śniegu jest ze 20 cm.
Jednak dużo wskazuje na to, że za chwilę rozpocznie się odwilż i po zimie nie pozostanie śladu.
Cóż, może ten scenariusz jest lepszy niż napływ mas powietrza ze wschodu i silne mrozy.
Jednak nic do końca nie wiadomo, pożyjemy to zobaczymy.
Jednak dużo wskazuje na to, że za chwilę rozpocznie się odwilż i po zimie nie pozostanie śladu.
Cóż, może ten scenariusz jest lepszy niż napływ mas powietrza ze wschodu i silne mrozy.
Jednak nic do końca nie wiadomo, pożyjemy to zobaczymy.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 2
A ja znowu Wam śniegu zazdroszczę. U mnie czarno. 

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 2
W Gdańsku w nocy spadło ponad 15 cm śniegu!
Bardzo mi się podoba śnieżny wulkan z niespodzianką
Bardzo mi się podoba śnieżny wulkan z niespodzianką

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 2
To gunnera na pewno ma w tym wulkanie cieplutko. 

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Madzi - część 2
Śliczny masz zimowy ogród bo masz dużo zimozielonych , iglaków --pięknie to wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 2
Madzia , i ja bym chciała żeby zostało tak jak jest do końca lutego i zaraz potem nagły wybuch wiosny.Ale jak powiadasz, idzie ocieplenie, a ja naj naj najbardziej nie lubię takiej pluchy. No cóż, klimat mamy jaki mamy. A iglaki to masz boskie, bez nich ogród byłby niepełny, nudny.
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ogród Madzi - część 2
Magdo Piękne i zimowe pejzaże drzewa ,krzewy w bieli tonące ale jeszcze luty ,marzec i wiosna zacznie się sadzenie ,pielenie czyli to co lubimy najbardziej
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Madzi - część 2

Odbyłam długi spacerek po Twoim pięknym ogrodzie i zagrodzie. A znalazłam Twój ogród dzięki Marysi/amba.
Warto było . Zauroczyły mnie cudne kolory zarówno wiosenne, letnie i - chyba najbardziej - jesienne.

Jesień, która na mojej malutkiej działeczce jest szara, w Twoim ogrodzie mieni się ślicznymi barwami.

Podziwiam tez Twoją miłość do zwierząt, szczególnie do kotków, z którymi nie jest łatwo. Coś o tym wiem, bo sama mam aż ..... jednego kotka, a właściwie kotkę, z którą jest sporo ambarasu.

No i konie, konie, konie!!! Kocham te szlachetne zwierzęta.

Wreszcie, co mnie niesamowicie zaintrygowało, to Twoja aktywność fizyczna. Zwłaszcza kąpiele w lodowatej wodzie.

Krótko mówiąc: jesteś niesamowicie wszechstronną osóbką.


Jeśli pozwolisz, będę częściej zaglądać do Twojego fantastycznego ogrodu.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 2
Tiiiia, najpierw trzeba mieć te magnolie. 

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 2
Doroto,
teraz to już i u mnie całkiem czarno i na dodatek błotniście.
Dziś było (+)6.
Wulkan też sczerniał.
Marysiu,
szkoda, że ten śnieg nie spadł na początku stycznia, tylko teraz, tuż przed odwilżą.
Karolino,
iglaki zdobiły, kiedy leżał śnieg, ale teraz, kiedy zapanowała odwilż są wprost niezastąpione.
Małgosiu,
wszystko wskazuje na dłuższe ocieplenie.
Jednak pamiętam takie lata, kiedy po ciepłym lutym nadchodził zimny i bardzo śnieżny marzec.
Było to z 10 lat temu, może historia się powtórzy?
Beato,
przyznam się szczerze, że ja to już bym w ziemi pogrzebała co nieco.
Lucyno,
miło mi Cię gościć.
Zaglądaj do mnie jak najczęściej.
Z kotami nie mam zbytnich kłopotów.
Załatwić się wychodzą na zewnątrz, więc nie namęczę się z kuwetami.
Jedynie mała Fela załatwia się w domu, ale sprzątanie jednej kuwety nie stanowi zbytniego problemu.
Z końmi tez tak sobie ustawiłam, że się za dużo nie napracuję.
Kąpieli - póki co - nie ma jak uskuteczniać - jezioro zamarznięte.
Jednak przy takiej temperaturze, jak teraz szybko się to zmieni.
Beato-Beatrix+,
szczerze - ja też wolę wiosnę.
Doroto,
czyżbyś jeszcze nie miała magnolii?
Jeżeli tak jest, to najwyższy czas na zmiany.
*****************************************
W obliczu zbliżającej się wiosny dokonałam dziś wyboru róż, które zamierzam posadzić wiosną:
Canary Bird,
Rosa rugosa Agnes,
Rosa rugosa Kórnik,
Rosa rugosa White ,,Grootendorst",
Ballerina,
Bukavu,
Gefylt,
Marguerite Hilling,
Mozart,
Ghislaine de Feligonde,
Maria Lisa.
teraz to już i u mnie całkiem czarno i na dodatek błotniście.
Dziś było (+)6.
Wulkan też sczerniał.
Marysiu,
szkoda, że ten śnieg nie spadł na początku stycznia, tylko teraz, tuż przed odwilżą.
Karolino,
iglaki zdobiły, kiedy leżał śnieg, ale teraz, kiedy zapanowała odwilż są wprost niezastąpione.
Małgosiu,
wszystko wskazuje na dłuższe ocieplenie.
Jednak pamiętam takie lata, kiedy po ciepłym lutym nadchodził zimny i bardzo śnieżny marzec.
Było to z 10 lat temu, może historia się powtórzy?
Beato,
przyznam się szczerze, że ja to już bym w ziemi pogrzebała co nieco.
Lucyno,
miło mi Cię gościć.
Zaglądaj do mnie jak najczęściej.
Z kotami nie mam zbytnich kłopotów.
Załatwić się wychodzą na zewnątrz, więc nie namęczę się z kuwetami.
Jedynie mała Fela załatwia się w domu, ale sprzątanie jednej kuwety nie stanowi zbytniego problemu.
Z końmi tez tak sobie ustawiłam, że się za dużo nie napracuję.
Kąpieli - póki co - nie ma jak uskuteczniać - jezioro zamarznięte.
Jednak przy takiej temperaturze, jak teraz szybko się to zmieni.
Beato-Beatrix+,
szczerze - ja też wolę wiosnę.
Doroto,
czyżbyś jeszcze nie miała magnolii?
Jeżeli tak jest, to najwyższy czas na zmiany.
*****************************************
W obliczu zbliżającej się wiosny dokonałam dziś wyboru róż, które zamierzam posadzić wiosną:
Canary Bird,
Rosa rugosa Agnes,
Rosa rugosa Kórnik,
Rosa rugosa White ,,Grootendorst",
Ballerina,
Bukavu,
Gefylt,
Marguerite Hilling,
Mozart,
Ghislaine de Feligonde,
Maria Lisa.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 2
Madziu - obejrzałam w necie wszystkie róże z Twojej listy. Zachwycająca jest Rosa rugosa White ,,Grootendorst". Szkoda, że nie mam miejsca....bo pewnie bym się na nią skusiła, tym bardziej że wyczytałam - że radzi sobie na słabszych glebach.