
Rozwaru nie przycinałam, a szkoda, bo zawsze się tak wyciąga. A jaki wysoki po przycięciu jest u Ciebie?
Deszcz przyszedł ostatnio i to nawet spory

Alicjo, no właśnie chyba tylko u tej odmiany widziałam że się tak przebarwia, choć powiem Ci, że teraz już przestała przybierać ten wiosenny rumieniec. Teraz rozwija się i przekwita typowo żółto-kremowo. Rumieńca praktycznie brak



Ale wciąż też ma tę charakterystyczną czerwoną smugę w pąku i ciemnozielone ładne mocna liście.I też przerosła założoną 1,5 wysokość.
A tak było przedtem:


Dziwna róża

Karolcia, dobrze że niezgodna róża u Ciebie jest ok i Ci się podoba. Najgorzej jak coś niezgodnego zaburzy cały założony układ kolorystyczny rabaty

Aneczka, konwalnik mam trzeci rok. Był już dwukrotnie przesadzany a teraz wylądował po pracach kanalizacyjno koparkowych w doniczce. Po konsultacjach z Kasią teraz pójdzie do cienia. Cały czas był w słońcu i powolutku przyrastał. Może teraz w cieniu będzie mu lepiej



A niedawno przy innej pogodzie wyglądały przecież tak:


I dodam, że nie jest to ten sam kwiat tylko wybarwiony przy przekwitaniu, ale całkiem nowy który otwiera się tak z pąka

Niestety jej wadą jest to, że nie lubi deszczu. Słabo wtedy utrzymuje kwiaty.
Tara, Anisade którą podpowiadasz ma zbyt pełne kwiaty w porównaniu do mojej. No i nie przebarwia się. Popatrz na foto powyżej, pokazywałam ją jak teraz wygląda i jak wyglądała wtedy, gdy miała chęci się wybarwiać. Coś nie mam szczęścia do jej nazwy, choć na razie najbardziej przychylam się jednak do Chinatown...

Lucynko, Beverly mogę z czystym sumieniem polecić, choć na razie miała jeden kwiat. Za to trzymała go długo i był piękny pomimo deszczów i słońca


Kasiu, Lwie paszcze dokupiłam jeszcze dwie. Mam nadzieję, że zimy będą jakie były i te również przezimują jak ta która rośnie już u mnie trzeci rok

----------------------------------
Dziś u mnie dużo chłodniej niż ostatnio. Rośliny będą miały trochę wytchnienia. Niestety lilie w fazie pąków a niektóre powolutku się uchylają. Niestety, bo w weekend wyjeżdżamy na wakacje i nie będzie mi dane ich zobaczyć


A na dziś pokazały się lilie ciemne Mapira, a z białych Lodewijk choć dopiero płatek odwinęły cudny zapach się już rozchodzi



Róża kupiona jako smooth ballerina


Moje ostatnie nabytki: Lwie paszcze i trawki


Nie mogłam się doczekać dalii... kupiłam gotowce





A, i zakwitł (na razie dwoma kwiatami




aha, i zakupiłam też sobie kocaneczkę i stokrotkę afrykańską


Kochani tak mi szkoda, że większości moich roślinek nie będzie mi dane oglądać

