JOLU ja też mam dwie róż na pniu i też się o nie martwię
bo nie zabezpieczyłam na zimę, sadzenie róż piennych
jest związane z ryzykiem bo potrzeba kilka sztuk aby
był taki efekt a takie róże są dość drogie, więc na jeden
sezon szkoda - muszę to przemyśleć.......a ciemiernik to
cuchnący
STASIU Ty już zrobiłaś częściową rewolucje , ja dopiero planuje
na wiosnę, z kolorami jest różnie, wolę pastele, ale teraz będę
dosadzała kwiaty o mocniejsze kolorach, niebieski i fiolet
i będą dodatkowo 3 róże kremowo żółte, róże zawsze obcinam na
wiosnę , może to teraz nie ładnie wygląda jak sterczą takie łodygi
ale co tam , już nie długo i w ogrodzie będzie dużo pracy w ogrodzie
MARIOLU nie martw się , wypuszczą i listki i kwiatki, przecież ich
termin kwitnienia to luty , kwiecień, mają czas dużej będziesz cieszyła
się kwiatami
AN-Niu ciemierniki są trochę kapryśne, ja też długo nie mogłam znaleźć
dla nich miejsca, na 5 kupionych sadzonek tylko 2 się spodobało miejsce
i rosną ładnie.......masz racje róże pienne w naszym klimacie nie za
bardzo się sprawdzają, zobaczymy czy te dwie które mam przezimują
ANIU kupiłam KODAKA AF3, chciałam coś prostego w obsłudze, na razie
nie mam wiele obiektów do fotografowania bo dalej jestem uziemiona
w domu, na tym etapie fotografii jestem zadowolona, wszystkie kwiatki
domowe mają już swoją fotke, zbliżenia robi lepsze niż tamten stary.
Róże z trawami będą się u Ciebie pięknie prezentować
