Mój świat - Tamaryszek

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Dzięki, a nie wiesz w którą stronę od Amsterdamu?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

To niedaleko od Amsterdamu. Trzeba wyjechać z Amsterdamu w kierunku Den Haag autostradą numer A4 i później jechać
w kierunku Lisse. Park jest niedaleko Lisse.
Znalazłam daty otwarcia w tym roku 2010. Od 18 marca do 16 maja włącznie.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Dzięki, za tydzień mąż przyjeżdża, muszę przedyskutować, korci jak diabli.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Piękny ten park w Holandii. Cudne tulipany.. Jednak najładniej wyglądają sadzone grupowo. Ale świetnie wygląda też trawa dotykająca brzegu wody.
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Wyrzucają cebulki, bo odzyskiwanie ich kosztowałoby więcej niż nasadzenie nowych, zdrowych i wyrośniętych. Zobacz w jakim ścisku one kwitną. Nie mają szans na odbudowę wartościowej cebuli. Nie mówiąc już nic o segregowaniu odmian, jak już przekwitną :). Masakra ;:223
I pewnie też dlatego park jest niedostępny latem. Przewitnięte cebulowe nie wyglądają zachwycająco...
Agata
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Zgadzam się z Agatą. To tłumaczy, zamknięcie parku później.
Poza tym wiosną pod drzewami jest sporo światła.
Nasze marzenia, że wiosną będziemy mieli łany cebulkowych,
a potem w tym miejscu też pięknie, np. łany kwitnących jednorocznych są do spełnienia. :lol:
Pod warunkiem, że co roku jesienią kupimy nowe cebulki,
a po ich wyrzuceniu zasilmy ziemię i posadzimy zdrową rozsadę jednorocznych.
Trzeba tylko trochę kasy :roll: , albo dużo (!) czasu na samodzielną produkcję i sadzenie.
Ot, co :!: A ja w ciągłym "niedoczasie" i z "dziurawym" portfelem. Pomarzyć mogę
Ogląda się bardzo przyjemnie takie obrazki :lol: :lol: - cdn ?????

Byłabym zapomniała - pytałaś o termin cięcia ?
Zimozielone (trzmielina) tnie się trochę później
W przypadku złamanych gałęzi nie ma chyba wyboru, bo rany są duże,
lepiej je przyciąć i zasmarować miejsce cięcia zabezpieczając przed chorobami.
Poczytaj tutaj http://www.okazje.info.pl/porada/dom-i- ... iosna.html,
może skorzystasz z informacji na tej stronie :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

SZYSZUNIA ? Iwonko, to bardzo ładne miejsce, oprócz podziwiania cebulowych i kwitnących krzewów można zwiedzić drewniany wiatrak i ,podobno, neogotycki zamek. A także posiedzieć na trawie wśród kwiatów.

ATKA ? Witam Cię, Beato, rzeczywiście było dużo ludzi. Pewnie przyjemniej byłoby spacerować bez nich, ale to wyjątkowe miejsce i każdy chce je zobaczyć.
Dla tych łanów tulipanów dobrym tłem są trawniki i duże drzewa i krzewy.

FELA ? mam naturalnie dużo zdjęć, Felu, ale na większości jestem ja i mój M. ( wiesz...Iza na tle żółtych azalii, Iza z nosem w hiacyntach... itd.) ? nie bardzo chcę to wklejać, ale jeszcze coś się znajdzie !
Woda stanowi dużą ozdobę tego parku, pięknie odbijają się w niej kwiaty...

PAMELKA ? witaj ! Zastanawiam się czy odkopywać rośliny spod tego twardego śniegu... On jest taki zbity, że boję się uszkodzić przy tym to, co pod spodem. Sama nie wiem , co robić...
U mnie w lesie trochę pokazuje się ziemia, ale z kolei pod domem od północnej strony leży 50 cm twarda powłoka.
Jeśli chodzi o sadzenie roślin w takich newralgicznych miejscach, to myślę, że masz dobry pomysł ! Płożące iglaki i PÓŹNO wychodzące byliny to według mnie dobre rozwiązanie. Iglaków śnieg nie powinien uszkodzić, a nawet jeśli się złamie jakąś gałązka, przytniesz, a inne urosną. A hosty jak zaczną wychodzić, to śniegu już na pewno nie będzie.
Ja mam jeszcze w tym miejscu pierisy i mahonię. Stawiam NAD nimi takie drewniane koziołki zbite z desek. Na to kładę włókninę i obwiązuję. Ale myślę że same koziołki też wystarczą. Spadający śnieg rozbija się o nie i nie niszczy roślin. Dotychczas się sprawdzało. Napiszę, co będzie po tej zimie. Oczywiście, krzewu 2 metrowego nie da się tak osłonić, ale mniejsze-owszem.

RISPETTO ? witaj Paweł ! Bardzo miło wspominam wizytę w tym parku. Pojechaliśmy tam rowerami, przed wejściem jest duży parking, także dla rowerów. A kolory zgromadzonych tam tulipanów są niesamowite ! Były też różne niezapominajki, szafirki, hiacynty, azalie, różaneczniki, narcyzy. Orgia barw !

SYLWESTE ? więc robaczki, Sylwku, pozostaną zagadką...A ciągle są... Do Holandii warto pojechać ? to bardzo przyjazny kraj , ogrodnicy mają co oglądać. Chociaż cebule tulipanó, które kupiłam na kwiatowym targu w Amsterdamie ? nie wyszły !

MALGOCHA ? Małgosiu, wybierz się tam koniecznie, jeśli możesz ! Dziewczyny Ci już napisały najpotrzebniejsze informacje ( trzeba jechać wiosną ). Oprócz tego festiwalu cebulowych w Keukenhof , można podziwiać niesamowite wprost całe pola tulipanów i innych kwiatów, jedzie się wśród nich, jak u nas wśród pól żółtego rzepaku ! Ta okolica to największy obszar uprawy tulipanów. Spektakl zaczyna się gdzieś od połowy kwietnia, czasem na początku maja już się kończy, zależy od pogody.

GORYCZKA ? Krysiu, też oglądałam ! W tym parku sadzą co rok ok. 7 milionów cebul !!! Miejsce jest niezwykłe, jest też wiele ciekawych innych roślin, widziałam np. gigantyczną gunnerę !

ABEILLE ? Witaj Wiesiu ! Dałaś dokładne informacje ! Czy może też tam byłaś ? Jakie są Twoje wrażenia ?

IZA ? w parku wszystkie rośliny mają tabliczki, spisałam sobie trochę nazw swoich faworytów, nawet jedne tulipany potem udało mi się kupić. Zobaczymy, jaki będzie efekt ?małej grupki? w ogrodzie o innej skali.

RIANE ? Agato, masz racje z tymi cebulami... Ileż to byłoby pracy i ludzi do tego potrzebnych... Kilka milionów cebul ... Ale na tych polach tulipanów jakoś sobie z tym radzą ! Ale jak...?

ELSI ? Elu, dziękuję ! ? jak zawsze jesteś pomocna ! Jeśli chodzi o cebule ? nie wyobrażam sobie wyrzucania cebul ...! Trzeba wpasowywać grupy cebul wśród roślin wychodzących później...

No, właśnie ? JAK SOBIE Z TYM RADZICIE ?? Ktoś może ma jakieś sprawdzone rozwiązania...?


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Tamaryszek pisze:RIANE ? Agato, masz racje z tymi cebulami... Ileż to byłoby pracy i ludzi do tego potrzebnych... Kilka milionów cebul ... Ale na tych polach tulipanów jakoś sobie z tym radzą ! Ale jak...?

No, właśnie ? JAK SOBIE Z TYM RADZICIE ?? Ktoś może ma jakieś sprawdzone rozwiązania...?
Na polach to (strzelam) kombajnem? :lol:
A w ogrodzie moją sprawdzoną metodą jest... nie wykopywać. Tulipany przeżyją, choć oczywiście tylko 2-3 lata. Potem i tak powinno się w tym miejscu posadzić coś innego, ze względów sanitarnych. A pozostałe albo się rozrastają szaleńczo (krokusy, szafirki), albo zanikają. I tak to już w przyrodzie jest :).
Agata
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Izuś, byłam tam już dwa razy i jeszcze chętnie kilka razy bym tam pojechała, toż to tulipanowy raj.
Na dokładkę jak się tam jest w tym czasie to trzeba koniecznie odwiedzić pola tulipanowe które
znajdują się w okolicach. Widok bardziej geometryczny ale też niesamowity ;:138
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Iza, znów jestem pod wrażeniem ;:180 . Miły akcent, na rozweselenie pochmurnych dni :uszy
Awatar użytkownika
Sylwek-zx
1000p
1000p
Posty: 1801
Od: 8 lut 2009, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Iza, Ty spryciulo, złotko się do Ciebie przykleiło :D :D Gratuluję :)
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

No nie mogę jaka gaduła :shock: :wink: :D
Gratulacje ;:77 ;:77 ;:77
Agata
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

RIANE - no, chyba gaduła...dziękuję !
Pewnie masz rację, że na polach robią to maszynowo...
Co do cebul w naszych ogrodach - nie wykopywanie faktycznie oszczędza czas i pracę, cebule tulipanów żyją sobie kilka sezonów, a inne dłużej. Ale co z wyglądem rabaty ? Jeśli jest tam sporo nasadzeń cebulowych...po miesiącu spory obszar wygląda nieciekawie... Po prostu nie patrzysz w tę stronę ?

ABEILLE - mamy więc podobne wrażenia, Wiesiu ! Też bym pojechała jeszcze raz...

PAMELKA - dziękuję Pamelko!

SYLWESTE - tak się porobiło...dziękuję !

Podzielę się z Wami pomysłem, który zastosowałam pierwszy raz w tym roku ( wracam do tematu : cebulowe ). Zaczerpnęłam go z angielskiego programu ogrodniczego.
Tulipany sadzę w dużych donicach i zakopuję je w ziemi, bliziutko obok siebie, żeby kwitnące tworzyły plamy.
Po przekwitnięciu wyjmuję donice z grządki i zaraz sadzę tam jednoroczne i od razu jest ładnie i inaczej.
A donice (łatwo je znaleźć - zapisałam w zeszycie, cebulki się nie gubią ) stawiam w kącie działki ,żeby liście "doszły", potem cebulki osuszam i jak zwykle.
W programie wyglądało to świetnie - prosto ,łatwo i ładnie. Mam nadzieję,że się sprawdzi i u mnie, będę relacjonować.
Czy ktoś z Was już to wypróbował ? Jakie są minusy tego rozwiązania ?
A może macie inne patenty na rozwiązanie tej sprawy ?
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Dobry pomysł, w przyszłym roku trzeba wypróbowac.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój świat - Tamaryszek

Post »

Na próbę, również posadziłam tulipany w kilku donicach, pierwszy raz tej jesieni :wink:
Nie tyle z myślą o szybkim zastępstwie jednorocznymi, raczej dla porządku,
(bo cebulki przybyszowe kiedyś zakwitną na żółto, gdy ja już zmienię nasadzenia na czerwone :roll: ).
Wady są - zabawa z donicami i ziemią, pilnowanie donic z odmianami po wykopaniu :roll:
W małym ogródku pewnie to się sprawdzi, z większymi ilościami - ogrodnika nam trzeba zatrudnić :lol:
Trzeba będzie zbierać doświadczenia :wink:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”