
Ja też chodzę bardzo późno spać , a wstaję o...ósmej , z minutami , czasem o dziewiątej ...jestem typem sowy , nocnego marka ....niech się nazywa jak chce . W nocy zawsze lubiłam prasować , pastować podłogi , piec placki ...nikt mi nie zawracał głowy ...chociaż były dzieci małe ...niestety , musiałam wstawać wcześnie rano ....za to teraz , gdy dorosłe ...to sobie pośpię . Jednak leżeć nie lubię - jak się już obudzę , to muszę wstać , bo by mnie pokręciło . M nie rozumie ( chodzi spać o 21-21.30 , ale rano wstaje o 5.50 ), że ja w nocy robię ( szkoda prądu ) , a rano śpię ....
