Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

goryczka143 pisze:Witaj Dominiko! :wit
Byłam u Jadzi i tam przeczytałam o ukorzenianiu roślin w trocinach. Czy mogłabyś napisać
coś więcej na ten temat.
Miłej niedzieli ;:3

Oczywiście, zaraz poszkam tej fotki.... Jest!!

Obrazek

Trociny wyparzam (na wszelki wypadek, zwłaszcza te, których używam ponownie) - przelewam je wrzątkiem na sitku, albo do miski i na to wrzątek, potem odsączanie, jak wystygną. Trzeba porządnie je wycisnąć. W pojemniku koniecznie dużo dziurek. Po napełnieniu pojemnika trocinami, można podłożyć ligninę, ręczniki papierowe, bo woda na pewno będzie spływać przez 1 dzień. Ma być wilgotno, ale nie mokro. Ja trocin nie ubijam, można je trochę przycisnąć, ale delikatnie. Dzięki temu patyki mają dostęp do dużej ilości powietrza.

Jak widać, jak ukorzeniam na ogrzewanej (nie cały czas) podłodze. Mam też inną "ukorzeniarkę", zrobioną z wiadra z wodą, cegieł i grzałki akwariowej :D Na cegły talerz, woda ma dosięgać do brzegów talerza, ale nie wlewać się na niego. Na to PET z zawartością jak na wcześniejszej fotce. Co jakiś czas sprawdzam poziom wody, i dolewam. Temperaturę ustawiam na 25 - 28 stopni. Przeważnie na początku w tej wyższej granicy, potem zmniejszam.

Podlewam rzadko - trzseba pogrzebać i zobaczyć, czy już jest mniej wilgoci. Woda nie może być zimna (szok dla nowo tworzących się korzeni), ja podlewam taką lekko ciepłą, nie za dużą ilością
potem znów coś pod pojemnik, żeby nadmiar wody się wchłonął.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

matko, Ty już wszystko ukorzeniasz? :shock:
co to za badylki?
Podziwiam Cię - jakoś ostatnio na wszystko brakuje mi czasu :?
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Nieeeeee, to fota z mojego pierwszego ukorzeniania, 2 lata temu. Zaczynam w połowie marca - pierwsza tura, druga pewnie po 2 tygodniach (jak pierwsza partia pójdzie do doniczek).
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

... myślałam, że już tak poszalałaś :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Wierz mi, chciałabym, ale po pierwsze wiem, że za wcześnie (potem są problemy z utrzymaniem sadzonek w dobrej formie), po drugie moje sztobry są zadołowane, i gdzieś pod śniegiem, więc nie ma szans na dogrzebanie się do nich).
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

dominikams pisze: moje sztobry są zadołowane, i gdzieś pod śniegiem, więc nie ma szans na dogrzebanie się do nich).

żartujesz chyba...
Ty się nie dogrzebiesz????

koniec świata
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

na sztobrach się kompletnie nie znam, bo nigdy w taki sposób nie rozmnażałam roślin :oops:
jak już, to wtykam bezpośrednio w ziemię i albo się toto przyjmuję, albo nie :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Iza - he he, no jakbym miała ukorzeniać za chwilę, to bym się przedarła i przez metrową zaspę ;:214 Ale po co? ;:224 Niedługo się powinno rozpuścić, a przynajmniej ziemia na razie nie będzie się nagrzewać, i sztobry się nie obudzą :D

Monia - a ja właśnie nigdy nie wtykałam w ziemię, bo się bałam, że nic z tego nie będzie :wink:
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

vertigo pisze:na sztobrach się kompletnie nie znam, bo nigdy w taki sposób nie rozmnażałam roślin :oops: jak już, to wtykam bezpośrednio w ziemię i albo się toto przyjmuję, albo nie :lol:
Ja próbowałam tego sposobu, nie jest źle. Gdy ma się sporo patyków, to jest to najłatwiejszy sposób, ale kiedy z trudem zdobędzie się wymarzona odmianę, to nie ma co ryzykować.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

aguskac pisze:
vertigo pisze:na sztobrach się kompletnie nie znam, bo nigdy w taki sposób nie rozmnażałam roślin :oops: jak już, to wtykam bezpośrednio w ziemię i albo się toto przyjmuję, albo nie :lol:
Ja próbowałam tego sposobu, nie jest źle. Gdy ma się sporo patyków, to jest to najłatwiejszy sposób, ale kiedy z trudem zdobędzie się wymarzona odmianę, to nie ma co ryzykować.
masz rację, jednak dotychczas nie stanęłam przed takim problemem, więc mnie nie zmusiło, żeby ukorzeniać 8-)
mój tato jest specem w dziedzinie ukorzeniania i ukorzenia od wczesnej wiosny co się da - ja jakoś nie mam do tego polotu :oops:
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

No to będziemy ukorzeniać w trocinach :-) Dobrze mieć stolarnię po sąsiedzku :-)

W gruncie udało mi sie jak dotąd ukorzenić: hortensję krzewiastą, ligustr, pięciornik i tawułę japońską, i najprawdopodobniej (o ile nie zdechły przez zimę) dwie odmiany róż - ale fakt, to było tak na luzie, uda siealbo nie uda. Gdyby mi zależało bardzo, to pewnie by sie nie udało :;230 zgodnie z prawem Murphy'ego
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Ja wsadziłam kilka gałązek hortensji prosto do ziemi i wszystkie mi się przyjęły :D
Podobnie udał mi się eksperyment z bukszpanem, cisem, jaśminowcem :wink:
W tym roku będę skracać tamaryszka, to też spróbuję :roll:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Dominiś, ja mam w ogródku szczypiorek czosnkowy. Siałam zeszłą wiosną.
Dla mnie bez szału, ma płaskie "listki", chude, jak się posieka to trochę suche, wcale nie pachnie mocno czosnkiem. Wolę zwykłą siedmiolatkę :wink:
Ale może są różne odmiany i twoja będzie smaczniejsza :D
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Bardzo mi się to podoba:
vertigo pisze: to wtykam bezpośrednio w ziemię i albo się toto przyjmuję, albo nie :lol:
u mnie to samo :)
najczęściej się jednak NIE przyjmuje..
w moim ogródku nie obowiązują zasady/teoria prawdopodobieństwa bo jej po prostu nie lubiłam nigdy...chociaż zasady często się przydają

ale czemu akurat NIE... hmmm
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

Post »

Iza... u mnie też raczej NIE :roll: :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”