Iza Mój M robi to tak:
Nalewka z kwiatów czarnego bzu
25 koszyczków kwiatu bzu zasypuje 2 paczuszkami kwasku cytrynowego i dolewa 2 i pół litra wody gazowanej mineralnej. Dociska przykrywką i zostawia na noc w chłodnym miejscu. Następnego dnia odcedza i zagotowuje z 1,2 kg cukru i po ostudzeniu dodaje 1 litr spirytusu. Na drugi dzień już można się delektować .
Moje kwiaty bzu dochodzą, przy płocie żółta plama to bez czarny 'Aurea', ciemna bez czarny BLACK LACE 'Eva, oczywiście można robić też z tych dzikich:

Bliżej:
MufkoWidzisz czarodziejko dzięki Tobie i u mnie w tym roku ładnie zakwitł.
Aga Czyściec ma u mnie źle bo nie pozwalam mu na obwódce kwitnąć, chodzi mi tylko o szarą obwódkę, jedynie przy maku dałam mu wolną rękę
Zachwycając się Krysi piwoniami. Podglądam moje - do tej pory były to piwonie, teraz gdy zobaczyłam te piękne odmiany (np.Ursyn Niemcewicz

), pragnę i moje zidentyfikować i poszerzyć kolekcje. U mnie jako 3 (po koperkowej i majowej) zakwitała taka NN- może ktoś wie jak się nazywa/
