Ogródek Robaczka

[Xellos]

Ale ładnie, to chyba jakieś najwcześniejsze odmiany. Moje właśnie co wychodzą ale do kwitnięcia im brakuje parę dni. Ale ja mam te wielkokwiatowe.

[gloriadei]

Kasiu
wiosna, wiosna! i mogłam ją dziś zobaczyć na żywo
dzięki za spotkanko i pogaduszki ogrodowe
podsyłam link do altany i innych elementów kutych do ogrodu
http://www.classic-garden-elements.de/i ... Pavillons/

[zeberka4]

Wspaniałe malutkie duszyczki żółte i białe

[ewamaj66]

Byłam w ogrodzie kilka godzin, wiatr na szczęście trochę zelżał i w końcu zrobiło się całkiem ciepło. Nie zdecydowałam się jednak na cięcie żadnych roślin, z powodu zimna właśnie i perspektywy silnych przymrozków. Kroiłam brzegi rabat Dużo mi jeszcze zostało, ale nabieram wprawy-pójdzie szybciej. Na krokusy czekam, pojawiły się pierwsze kiełki wielkokwiatowych.

[aleb-azi]

Jejciu... krakusiki.... wysyp banda cała
U mnie dopiero pędzelki, ale w niektórych forumowych ogrodach w małopolsce jeszcze śnieg...
Poszalałaś w ogrodzie Boli?

[robaczek_Poznan]

Rosa-sinesis - taaaaak, to dzisiaj! WIOSNA
Xellos - u mnie też są różne odmiany, niektóre dopiero maja kitki, kwitną falami, będzie dłużej kolorowo ;:54
Ewa - dziękuję za odwiedziny, dzisiaj oficjalnie otworzyłyśmy sezon tarasowy Zapraszam ponownie Dzięki za linka i tyle cennych rad, jesteś żywym skarbem
Zeberko - krokusiki to takie wiosenne słodziaki, napawają mnie optymizmem
Ewcia - Jak ruszyłaś to już pójdzie jak z płatka U nas też zapowiadają nocne przymrozki, mam nadzieję, że nie będą długotrwałe. Jutro ma być słonko i tego się trzymajmy
Iza - mnóstwo ich dzisiaj zakwitło na południowej stronie działki Poszalałam, brakowało mi takiego ruchu na świeżym powietrzu - cudowne uczucie

Inne roślinki też mają się dobrze, zrobiłam kompleksowy przegląd..

Migdałek


Magnolia 'Susan'


Róże też nieźle przezimowały - tutaj 'Artemis'


Hortensja ogrodowa


Azalie pokazują pączki i pierwsze listki


Rododendrony też mają ładne pąki


Pięciorniki pokazują też coś zielonego, tutaj już podcięte, ale strzyżenie będzie kontynuowane


Już niedługo będą kwitły tawuły..


Powojniki wczesnokwitnące


I glicynia..jak myślicie, zakwitnie...?

[reniuniek]

Kasiu,ale poszalałaś dzisiaj ogrodowo.Krokusiki piękne wszystko już się budzi do życia Rh w dobrym masz stanie i jak dużo pączków mają i wisteria życzę z całego żeby kwitła,jak możesz to pokaż prosze ja w całości

[robaczek_Poznan]

Reniu Poszalałam Stan roślinek całkiem niezły jak na ostatnie, bezśniegowe mrozy.
Glicynie są w sumie dwie - jedna przy parawanie (wiem, wiem..pochłonie go jak nic )
A druga ma około 2,5 metra wysokości, pień zapleciony z trzech pędów i koronę na konstrukcji w kształcie parasola


Latem wyglądała tak:


Dzisiaj w czasie prac ogrodowych podśpiewywał mi ptaszek

[reniuniek]

supcio wygląda.Kasiu a boczne pędy obcinasz czy zawijasz na korone? kupiłaś ją szczepioną,na pniu,czy sama uformowałaś? sorki za tyle pytań, ale jest cudna

[andrzejek]

Kasiu u mnie krokusy ledwo wyłażą ,a u ciebie już kwitną .Ja widzę ,że pąki pojawiają się na drzewach owocowych .Muszę szybko skończyć prześwietlanie jabłoni i grusz

[x-S-l]

ja też dziś latałam z sekatorem.....tylko, że moje pięciorniki jeszcze nie mają pączków no chyba, że jestem już ślepa....zaraz ja jestem ślepa...krótkowidzem jestem no......
albo nie zwróciłam na to uwago bo coś mi przeszkadzało - widok sąsiadów opuszczających swoje działki.....widok przygnebiający
pod sekator poszła lawenda - ta ma już piękne zielone środki i już tyci tyci pączki a powojnikom dałam spokój bo już pączki mają i ich mi było żal.....bo takie są małuszki jszcze
u mnie też wyszły już krokusy i...przebiśniegi zaś na wiśniach już są pączusie a niektóre już są zielone na czubkach...kilka gałązek przyniosłam do domku i siedzą teraz w wazonie

ach migdałek - moje chciejstwo, które tylko zdobede i posadze jak zrobią porządek z czarnym bzem z tyłu......idzie pod siekierę.....nie ma zmiłuj...los przesądzony

[robaczek_Poznan]

Reniu, glicynia rośnie jak szalona i łatwo się oplata, więc nie trzeba jej jakoś sczególnie formować tylko ciąć, bo zawładnie wszystkim co jest w pobliżu. Ja muszę mojej pilnować, bo posadziłam blisko domu i jak wejdzie na dach, to .. Wycinam boczne pędy a główne staram się zawijać na koronie w oczekiwaniu na zwisające 30cm kwiatostany z brzegu parasola...ach..rozmarzyłam się..
Mam ją od końca czerwca ubiegłego roku i cięłam pierwszy raz w lipcu, potem znowu w sierpniu, wrześniu, październiku i ponownie dzisiaj.
Mniejsze egzemplarze rosną mi od roku przy parawanie i już zawinęły się mocno wokół konstrukcji, są nie do ruszenia, więc z parawanem pewnie się pożegnam.. O odmianach piennych nie słyszałam, roślina może być prowadzona jako drzewko, tak jak moja i wystarczy regulować cięciem, albo jako krzew i wtedy utrzymywać kształt zależny od otoczenia. Nie jestem jakoś szczególnie wtajemniczona, ale wiem na pewno, że to kapryśna księżnika..można ją mieć 5-9 lat i nie zakwitnie nawet jednym kwiatem...ale jak już zakwitnie, to fiu fiu...warta grzechu U mnie jest krótko, ale miejscówka chyba się jej spodobała, bo od południa, osłonięta od wiatru i grzana ścianą garażu od tyłu. Już po miesiącu obdarzyła mnie jednym kwiatem Tłumaczę sobie to tym, że codziennie z nią rozmawiam, dokarmiam, podlewam, przycinam kiedy trzeba, głaszczę po listkach, sprawdzam jak zdrówko, pytam o humorek... Mój M mówi, że jak o niego bym tak dbała, to też by zakwitł

Andrzejku, Wiosna ruszyła na całego ja nie mam drzewek owocowych ale z przyjemnością przyjdę pooglądać Twoje gdy zakwitną!

Martusiu już widzę ten ogień w oczach! haha, wiedziałam, że Ci się spodoba
Zrobiłaś fotki swoich cudeniek? Przybiegnę do Twojego wątku obejrzeć Migdałek jest uroczy, choć krótko kwitnie..
w ubiegłym roku miał pierwszy sezon kwitnienia u mnie i poradził sobie całkiem nieźle, ale myślę, że dopiero pokaże na co go stać

[x-S-l]

hehe jaki tam ogieniek....
ano spodobał mi się.....bardzo
zrobiłam, zrobiłam zdjęcia moich cudeniek........w końcu wiosna przyszła

[ilona2715]

Kasiu u mnie też glicynia rośnie jak szalona, ale jeszcze nigdy mi nie zakwitła i tak po cichu zastanawiam się, czy aby ten kwait u Ciebie nie był spowodowany jej "pędzeniem" zanim ją kupiłaś, oby nie. I jeszcze z tego co oczywiście wyczytałam, bo żadnym znawcą nie jestem, glicyni nie tnie się teraz tylko w pod koniec lipca, bo można jej ściąć pąki kwiatowe. Ciekawa jestem czy w tym roku też Ci też zakwitnie. Fajne te zdjęcia pokazujące rodzącą się wiosnę, to już tuż tuż, NARESZCIE

[pipio]

Robaczku- wiosna u Ciebie już zawitała, a Ty szalejesz w ogrodzie. Czekam jak dojdzie do mnie, bo też bym poszalała oj poszalała. Masz dużo nowych roślinek Będziesz je sadziła teraz ,czy poczekasz na cieplejsze dni?