Ogródek Robaczka

[robaczek_Poznan]

Edytko, Ave - sama się zastanawiam co lepsze yyyy...po chwili namysłu, chyba jednak mieć targi i kupować
Paula - nie wiem czy ciąć ją od razu wczesną wiosną, ta jak ogrodową czy dopiero po kwitnieniu...jak radzisz?
Marta - nie czekaj aż się przyjmie, wpadaj wiosną Daj znać w jakiś weekend, umówimy się
Ewa, już się nie mogę doczekać sadzenia hihihi
Cześć Justynko Hortensja nie zając.. Ewa już wyczaiła szkółkę z pobliżu, która ma jakieś ciekawe odmiany, więc jak się ociepli to ruszymy na podbój ps. Ja prostowałam loczki jak byłam mała, bo wszyscy mieli ładne, proste, a ja "nienormalne" Potem mi przeszło i już przywykłam, ale w ubiegłym roku zaszalałam i wyprostowałam u fryzjera ;:54 To była mocna odmiana, ale tylko do kolejnego mycia albo deszczu..

A teraz obiecana wiosna Jakość zdjęć słabiutka i krokusiki nieco uśpione, bo foty robione po 17..będą lepsze w weekend, albo jak rzucę robotę..

[ewamaj66]

U mnie jeszcze przynajmniej tydzień do takich widoków i to pod warunkiem, że nadejdzie obiecywane ocieplenie. Na razie mróz i śnieg, choć dziś cały dzień świeciło słońce.

[x-S-l]

oki to nie czekam aż się przyjmię - przyjadę wiosną
jak będę coś wiedziała to dam znać

oj już masz rozkwitnięte krokusy......hmmm moje co prawda wyszły ale jeszcze nie kwitną a tu.....jak pięknie

[robaczek_Poznan]

Marta juppiii jest wiosna
Ewa Ty u mnie, a ja u Ciebie Widziałam, że dzisiaj słonko świeciło na Warmii Jutro ma być trochę śniegu, ale w środę znowu będziesz miała słonko i tak do końca tygodnia Przynajmniej moja pogodynka tak twierdzi..
Ja dzisiaj zabrałam się za pierwsze porządki i posprzątałam suchoty pozostałe po jednorocznych, poprzycinałam byliny i sasanki - już wypuszczają nowe, włochate pąki Ostróżki, astry i dzwonki po przycięciu na razie wszystkie suche
Sprawdzałam też niektóre róże, wszystkie raczej zielone, po przycięciu też, więc jest dobrze Zastanawiam się tylko kiedy glicynia da znaki życia...jakieś niby-pączki widać, brązowe...ale to chyba liścienne, kwiatowych nie widzę

[Steasi]

I kwiatowe będą, silna jest widzę, nie zmarznie. Ja lawendę bym cięła jak ogrodową. Ale to JA. Ty zrobisz jak uważasz. Ojejciu masz już krokusiki a u mnie chyba wszystkie co do jednej gadziny zmarzły

[AniaDS]

To już tegoroczne krokusiki?
O rany, jaka radość
U mnie jeszcze trochę do takiego spektaklu

[justi177]

Moje krokusy, jeśli w ogóle miały ochotę wystartować, są dobrze schowane pod śniegiem, jaki to egzotyczny widok mi zaserwowałaś

[robaczek_Poznan]

Paula, Ania, Justynka
Krokusy wystartowały tylko na południowej ścianie, w innych częściach ogrodu widać tylko piuropusze. Wydaje mi się, że krokusy nie przemarzają, są bardzo odporne Poza tym na razie wschodzi tylko ta wczesna odmiana, reszta jeszcze się budzi..
Paula - Twoje też wzejdą, trzymam kciuki Dzięki za pocieszenie, będę chuchać i dmuchać na moją glicynię

[mm-complex]

Pójdę w Twoje ślady... tez będę dmuchała i chuchałą na moją wisterię Marzę choćby o jednym kwiatku Krokusy takie duże u mnie dopiero listki .
Mam pytanie a jak ciąć tą lawendę ?Mam ogromny krzak i troche sie boje ,że sie jej nie spodoba ,ale kwitnie slabiej niż kiedyś

[robaczek_Poznan]

Danusiu, a ile lat ma Twoja wisteria? masz gdzieś aktualną fotkę? Chętnie obejrzę
Lawenda powinna być cięta w kwietniu, nisko

[mm-complex]

Kasiu moja wisteria ma 6lat i przycięłam ja ostro ,bo weszła na brzozy Marze choć o jednym kwiatku
Jutro cykne fotkę
Lawendy przytnę,ale podobno lubią w kule?

[ibizaa]

witam, stworzyłaś już piękny ogród i jak na 3 lata to naprawde rewelacja bardzo spodobały mi się przy ścieżce te latarenki - pięknie one wyglądają

Widzę że i wiosna u Ciebie już zagościła, nawet nie wiesz ile bym dała już za takie widoczki u siebie...
A krokusy chyba jednak potrafią przemarznąć bo i u mnie sporo ich wymarzło

[robaczek_Poznan]

Cześć Eliza Bardzo mi miło, że Ci się u mnie podoba Wiosenka pokazuje pierwsze oblicza, oby tych mroźnych było jak najmniej..
A swoim krokusikom daj jeszcze chwilkę, może się obudzą ze snu zimowego..
Danusiu, moje krzaczki lawendy jeszcze młode, ale staram się ciąć niżej po bokach i wyżej na środku, choć kuli to jeszcze nie przypomina
Ale grunt, żeby ciąć nisko - tak czytałam
Wisteria 6-letnia, wow I jeszcze nie kwitła? Moja mnie uraczyła na razie jednym kwiatuszkiem Posadzona była na początku lipca i już w sierpniu wydała pierwszy, nieco rachityczny kwiatostan..ale i tak byłam z niej dumna
Czy Ty tniesz swoją wczesną wiosną? Podobno to pomaga..ja się przymierzam z sekatorem do mojej...

[mm-complex]

...oj jutro jej pokażę kto u mnie rządzi sekator w dłoń
Może i rachityczny ,ale moja nic nie pokazała ...małpa jedna
Buziaki, ide spać boli mnie wszystko ,ale jak mnie to cieszy

[ibizaa]

no nie wiem... sporo jest takich już oklapniętych na ziemi a powinny ładnie stać ze sztywnymi listeczkami
Cieszę się że w różnych miejscach je sadziłam, i że wszystkich nie władowałam tylko w tamto miejsce

I ja mam nadzieję że tych mroźnych i białych oznaków więcej nie będzie - póki co śniegu prawie już nie ma