Kłodzki ogród
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Kłodzki ogród
Witam. Masz piękne rośliny w swoim ogrodzie-mateczniku, również jestem pod wrażeniem tego zestawienia drzewo-bluszcz-powojnik, drzewo-bluszcz już widziałem a do tego jeszcze kwitnący powojnik- rewelacja. Już upatrzyłem u siebie dużego jesiona i na wiosnę bedę działał tylko nie wiem czy się uda bo strasznie tam sucho, ma bardzo silny system korzeniowy.
Pozdrawiam Przemek.
Pozdrawiam Przemek.
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Kłodzki ogród
Wybaczcie proszę, że odpowiadam z opóźnieniem, ale to wszystko stres i nerwówka po tym :http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =3&t=30200
Ale, trzeba to jakoś przeżyć i zająć się czymś poważnym. Tak więc co do korzeni drzewa. U mnie sprawa była dość prosta, bo dąb ma masywne korzenie, wchodzące w ziemię u jego podstawy, ale dookoła można było kopać. Dodatkowo te jego korzenie ciągną wodę na większej głębokości. Susza może być wynikiem tego, że korona blokuje opad deszczu. Ja to zrobiłem tak, że najpierw dęba obsadzałem różanecznikami. Pionierką była moja mama, która pierwsza wsadziła tu novą zemblę. tzn ja kopałem i wsadzałem do ziemi, ale wtedy to on mi przeszkadzał, bo jak tu spokojnie piłkę kopać, a tu jakiś "kwiatek"
. No i tak zaczęliśmy obsadzać go dookoła, ziemię spulchniłem potężną warstwą torfu, kory, igliwia. W takie coś posadziłem róże i bluszcz. Bluszczowi ewidentnie się spodobało, bo tak wystartował, że coś niesamowitego. Po jakimś czasie wszedł powojnik. jak widać jemu też to się podoba. Obecnie już nie zakwaszam różaneczników, dostają jedynie granulat "Kurzak". Nie chce mi się i nie mam czasu kombinować, by każdą roślinę specyficznie nawozić pod jej wymagania, więc wszystkie to dostają. Trawnik dostaje saletry amonowej.
Wieczorem wkleję zdjęcia jak to się zmieniało na przestrzeni 5 lat.
Ale, trzeba to jakoś przeżyć i zająć się czymś poważnym. Tak więc co do korzeni drzewa. U mnie sprawa była dość prosta, bo dąb ma masywne korzenie, wchodzące w ziemię u jego podstawy, ale dookoła można było kopać. Dodatkowo te jego korzenie ciągną wodę na większej głębokości. Susza może być wynikiem tego, że korona blokuje opad deszczu. Ja to zrobiłem tak, że najpierw dęba obsadzałem różanecznikami. Pionierką była moja mama, która pierwsza wsadziła tu novą zemblę. tzn ja kopałem i wsadzałem do ziemi, ale wtedy to on mi przeszkadzał, bo jak tu spokojnie piłkę kopać, a tu jakiś "kwiatek"

Wieczorem wkleję zdjęcia jak to się zmieniało na przestrzeni 5 lat.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Kłodzki ogród
No właśnie dąb ma głęboki palowy system korzeniowy, a jesion bardzo rozbudowany chyba wiązkowy z masą drobnych korzonków tuż pod ziemią, a nawet rosną do góry zauważyłem to na skalniaku po kilku latach od powstania ma gdzieś ok 1 m wysokości ten skalniak a nawet na czubku gdy pielę albo coś przesadzam jest pełno jesionowych korzeni a odległość od pnia jakieś 8 m, ale co tam będę próbował. A swoją drogą tych jesionów to miałem kilkanaście przed domem a został tylko ten jeden i to tylko dlatego żeby była odrobina cienia latem, tamte poszły na opał żeby mogło swobodnie coś innego rosnąć nie konkurując z nimi.
Pozdrawiam Przemek.
Pozdrawiam Przemek.
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Kłodzki ogród
Tak jak obiecałem, 5 lat z życia pewnego kłodzkiego dęba:
2005: maj:

lipiec:

2006: lipiec (?) :


2007: kwiecień:

czerwiec:

2008: czerwiec:

2010: Będzie, jak zrobię
2005: maj:

lipiec:

2006: lipiec (?) :


2007: kwiecień:

czerwiec:

2008: czerwiec:

2010: Będzie, jak zrobię

mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- MiCz
- 200p
- Posty: 264
- Od: 15 cze 2007, o 15:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wschowa/lubuskie
Re: Kłodzki ogród
Rety, rety!Nie wiedziałam, że tyle klonów może u nas rosnąć!
Ogród bajeczny, przepiękny!
Zdjęcia fantastyczne
Przyłączam się do wszystkich zachwytów
Ogród bajeczny, przepiękny!

Zdjęcia fantastyczne

Przyłączam się do wszystkich zachwytów

Pozdrawiam Mirka
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kłodzki ogród
Jest pięknie
czy wiesz może jaka to róża ? ona tak dobrowolnie rosnie pod drzewem?jak ją nawozisz?

Re: Kłodzki ogród
Piękna odmiana bluszczu 

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kłodzki ogród
Rzeczywiście takie zdjęcia napawają otuchą i dopiero po nich widać jak ogród się zmienia i dopasowuje do właściciela.
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Kłodzki ogród
Róża nie wiem, ale gdzieś ktoś pisał jak ona się nazywa, muszę poszukać. Tak czy siak mam ją namnożoną, więc była by w sprzedaży, no ale
No chyba że się uratują, zobaczymy. Nawożenie, tak jak pisałem wcześniej; kurzak 


mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kłodzki ogród
Ja trochę sie boję kurzaka,ponoć jest to bardzo silny nawóz,zawsze sie boję ,że przedobrzę,a juz boje sie dawać pod różaneczniki,a wcześniej czytałam ,że stosujesz,pewnikiem małe ilości ?
aha ,róża jak najbardziej ,piękna jest i chętna do kwitnienia,a jak z odpornoscia na choroby ? w sprawie róży przypomnę sie wiosną
aha ,róża jak najbardziej ,piękna jest i chętna do kwitnienia,a jak z odpornoscia na choroby ? w sprawie róży przypomnę sie wiosną

- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9574
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Kłodzki ogród
Wygląda na to ,że roślinkom pasuje to miejsce pod dębem .
Czy ta róża ,to może Rosarium Uthersen
Czy ta róża ,to może Rosarium Uthersen

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kłodzki ogród
Jakub...ale ma zainteresowanie ten Twój dąb,i nową sukienkę co roku
pięknie wygląda na ostatnim 


- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Kłodzki ogród
Co do kurzaka, powiem tak; wcześniej stosowałem nawozy sztuczne, typu siarczan amonu. Wystarczyło, że padło gdzieś na wilgotny liść, za pare dni popalony był. Kurzak w granulacie nie działa tak od razu, nie przykleja się do liści. Jeszcze nigdy nic złego nie zrobił, natomiast nawozy mineralne... tych bardziej się boję. No i kwestia tego, że po kurzaku wszystko rośnie pięknie ładnie, a po mineralnych to czasem coś podrosło, czasem nie... Więc jak nie potrzebuję zakwaszać, to leci kurzak + saletra amonowa na trawnik i od wsio.
Róża to prawdopodobnie Rosarium Uthersen, bo już mi się ta nazwa obiła o uszy więc raczej tak, chociaż 100% nie mam pewności, bo nigdy etykiety nie miała. O ile przeżyły zawalenie tunelu, i o ile nie pomieszam ich przy sprzątaniu ( a w to bardzo wątpię, bo będzie się przenosić co gdzie się da) a one nie mają etykiet
Trzeba będzie poczekać do czerwca, aż zakwitną, bo jak nie to... można będzie trafić na pomarańczową pnącą, różową pnącą inną, czerwoną pnącą... (okrywowe już jako tako po liściach rozróżniam, nawet odmiany
)
Tak sobie teraz myślę, że to co mi przeżyło, będę musiał szybko na wiosnę sprzedać, by miejsce na remont zrobić. ech co to będzie
Dąb widzę robi furorę
Myślę, że tymi zdjęciami udowodniłem, że taki efekt to nie jest nie wiadomo ile czasu, tylko zaledwie 4 lata (od 2005 do 2009). Tak więc jak macie takie drzewa, to nic tylko obsadzać bluszcz+ powojnik + róża
Założymy klub miłośników takich nasadzeń
A żeby nie było, w tym roku dosadziłem kilka odmian powojników, więc za 2 lata będzie...
Róża to prawdopodobnie Rosarium Uthersen, bo już mi się ta nazwa obiła o uszy więc raczej tak, chociaż 100% nie mam pewności, bo nigdy etykiety nie miała. O ile przeżyły zawalenie tunelu, i o ile nie pomieszam ich przy sprzątaniu ( a w to bardzo wątpię, bo będzie się przenosić co gdzie się da) a one nie mają etykiet


Tak sobie teraz myślę, że to co mi przeżyło, będę musiał szybko na wiosnę sprzedać, by miejsce na remont zrobić. ech co to będzie

Dąb widzę robi furorę



mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- przemekg
- 1000p
- Posty: 1672
- Od: 9 sty 2010, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne Mazowsze
Re: Kłodzki ogród
I już wszystko wiadomo co i jak kolejno żeby mieć zamierzony efekt kompozycji na drzewie
. Myślę żę można też tak z drzewem iglastym, większym świerkiem czy sosną które tracą z wiekiem dolne gałęzie a i w ich korzenich będzię łatwiej.
P.S. Wielkie dzięki
za wskazówki techniczne co i jak na forum. Pozdrawiam.

P.S. Wielkie dzięki

- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Kłodzki ogród
Witam. Sprawdzałam ofertę roślin i jestem zainteresowana kupnem budlei i jabłoni ozdobnej. Wiem o dramacie z tunelem, wiem, że nie wiadomo jakie roślinki przeżyły. Bardzo mi przykro! Będę się przypominać. Pozdrawiam. Kasia