Mały ogródek
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogródek
Jolu mnie oglądanie twoich róż nigdy się nie znudzi,
choć pysznogłówka też urocza. Posadziłam jesienią Leonardo, ale samotnie, bo jakoś nie umiałam go zestawić z innymi. Twój jest cudny. 
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Jolu dziękuję, za zdjęcia 'Burgundy Ice' ,rzeczywiście w pączkach wygląda ładnie .
W tym roku wiosną porządnie je przytnę , bo gałązki mają takie wiotkie.
Powiedz mi, czy kupowałaś ostróżki ,ta na zdjęciu ma niespotykany kolor ,
czytałam ,że z sianych nie można uzyskać takiego samego koloru
a teraz wzięło mnie na ostróżki i jeżówki ,mam ciemno niebieskie /ostróżki/
dużo się ich wysiewa ale są wielkim przysmakiem ślimaków .
Jolu, ta czerwona jeżówka to, co za jedna -ta wyżej na zdjęciu.
W tym roku wiosną porządnie je przytnę , bo gałązki mają takie wiotkie.
Powiedz mi, czy kupowałaś ostróżki ,ta na zdjęciu ma niespotykany kolor ,
czytałam ,że z sianych nie można uzyskać takiego samego koloru
a teraz wzięło mnie na ostróżki i jeżówki ,mam ciemno niebieskie /ostróżki/
dużo się ich wysiewa ale są wielkim przysmakiem ślimaków .
Jolu, ta czerwona jeżówka to, co za jedna -ta wyżej na zdjęciu.
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Marysiu - Sasanko ceglasta jeżówka to u mnie nowość z 2015 roku. Nazywa się 'Sundown'.
Jeżówki źle u mnie rosną. Wszystkie z sezonu 2014 w następnym okresie zmarniały. Jedynie odmiana podstawowa
Echinacea purpurea 'Magnus' daje radę. Wszystkie odmianowe nie odrosły , albo jednym marnym kwiatkiem zaznaczyły obecność.
Niebieską ostróżkę kupiłam "u Obiego" wraz z białą i różową. Biała i różowa na drugi rok zaginęła została tylko błękitna.
Lepiej rosną u mnie naparstnice.
Fotki w sobotę. Sorry Ledwo zipię, boli mnie gardło i mam katar
. A psik
Soniu -Cymo poszukam ładne fotki róż i pokażę w weekend. Na prezentację zasługuje choćby 'Hot Chocolate' i 'Sherlock Holmes'.
Jestem jeszcze "kobietą pracującą" . W dzień powszedni słabo u mnie z wolnym czasem i siłami.
Jeżówki źle u mnie rosną. Wszystkie z sezonu 2014 w następnym okresie zmarniały. Jedynie odmiana podstawowa
Echinacea purpurea 'Magnus' daje radę. Wszystkie odmianowe nie odrosły , albo jednym marnym kwiatkiem zaznaczyły obecność.
Niebieską ostróżkę kupiłam "u Obiego" wraz z białą i różową. Biała i różowa na drugi rok zaginęła została tylko błękitna.
Lepiej rosną u mnie naparstnice.
Fotki w sobotę. Sorry Ledwo zipię, boli mnie gardło i mam katar
Soniu -Cymo poszukam ładne fotki róż i pokażę w weekend. Na prezentację zasługuje choćby 'Hot Chocolate' i 'Sherlock Holmes'.
Jestem jeszcze "kobietą pracującą" . W dzień powszedni słabo u mnie z wolnym czasem i siłami.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Jolu, życzę zdrówka ,odpoczywaj i kuruj się 
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Mały ogródek
Jolu Twoje róże robią wrażenie !
U mnie parę pojedynczych krzaczków raczej nijakich... Ale ja wielkiego parcia na róże nie mam...
Moje są jakie są ...
a niektóre podobają mi się u innych... :roll:Dla urozmaicenia ogródka wprowadziłam je u siebie całkiem niedawno . Tych , które miałam na początku ogrodowania się pozbyłam za wyjątkiem jednej i jest to Flammentanz-terminatorka.
Ona ma u mnie dożywocie za wierność i bezobsługowość!

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogródek
Jola, pastelowa rabata wygląda niesamowicie
Pysznogłówkę czerwoną mam od kilku lat, ale nie miałam pojęcia, że można z niej robić herbatki na przeziębienie. Czy suszysz te płatki i dodajesz do zwykłej herbaty czy parzysz tylko same??
- Wolusia
- 1000p

- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Jolu, to moja pierwsza wizyta u Ciebie
Zachwycam się Twoimi różami- nie znam gatunków, nazw. Zauważyłam też, że pięknie kwitła Ci pysznogłówka ;) Jak o nią dbasz? Cosik mnie pysznogłówki chyba nie lubią 
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Marysiu Sasanko, dziękuję, za życzenia zdrowia. Już dziś trochę lepiej się czuję. We czwartek i piątek miałam ciężkie chwile. Chora musiałam iść do pracy. Dziś już mamy trochę cieplej , plus 3 i 2 cm śniegu. I nastrój już lepszy.
Maryno Marpo, Róże są piękne, ale Twój bylinowy ogród, pełen ciekawych roślin, nie musi zmienić się w różankę, aby zyskać na efekcie.
Taki jaki jest obecnie, stanowi wspaniały tajemniczy zakątek, pełen oryginalności. Wiekowych azali nie przebije żadna róża, nawet najładniejsza.
Jasiu 22, nie da się zaprzeczyć, że róże to wyjątkowe piękności. Problemy są po to aby je pokonywać. Zastanów co jest przyczyną Twoich i poszukaj sposobu jak je pokonać . Nie ma innej rady. Ja też nawiozłam 2 ciężarówki ziemi ogrodowej, aby zrobić rabatki pod róże. Trochę wysiłku trzeba włożyć w swoje marzenia, aby się ziściły.
Sabinko Nifredil, suszone pysznogłówki i listki i kwiatki można pić jako mieszanki z innymi ziołami, z każdą herbatą lub same, jak kto lubi. Mnie najlepiej smakują z suszoną miętą, też własnej roboty. Mięta rośnie u mnie jak chwasty. Co roku ususzę małe pudełeczko. Taką porą jak teraz smakuje wybornie, a zapach zaparzonej, przyjemnie rozchodzi się po całej kuchni. I samopoczucie po takim naparze jakoś lepsze.
Polecam.
Sabinko, tak jak Ty, ja również dla przyjemności i z tęsknoty za ogrodem, oglądam różne rośliny w sklepach internetowych. Róże oczywiście również. Mam kilka na oku
. Mignęła mnie Twoja listka zamówionych, czekających w koszyczku. Na pierwszej pozycji zauważyłam 'Hot Chocolate' - Carrutha. Tak się składa, że od dwóch lat rośnie u mnie ta różyczka. Krzew buduje raczej nieduży ale kwiaty cudnego kształtu i nieprzeciętnego koloru. Kwiaty duże półpełne, rudo kasztanowe, ceglaste, czekoladowe. mam kilka fotek , ale nie najładniejszych.
Czasem uda mi sie ładna fotka ale nie zawsze. Dla Ciebie
'Hot Chocolate' Carruth Rose





W tym samym czasie, czyli początek lipca, ogród zdobi znana wszystkim 'Crocus Rose'.
W ciągu dwóch lat bardzo urosła na wysokość 1,60 m i tyleż na szerokość.
Nie wiem jak ją przyciąć. Mocno czy lekko? Czy ktoś ciął 'Crocus Rose'? Za podpowiedź będę wdzięczna.
'Crocus Rose' Austin


'Graham Thomas' Austin

oraz malutka, młodziutka, jednoroczna 'Maria Curie' Meillanda, nasza duma narodowa.


Pewną niewielką ciekawostką są frezje, które posadziłam po raz pierwszy, na próbę. Nie liczyłam na wielkie efekty, ale przyjemnie mnie zaskoczyły.


Ciekawą , godna prezentacji jest róża która również w początkach lipca zachwyca. Kupiłam ją pod nazwą 'St Richard of Chichester', ale też zwą ją 'Sherlock Holmes' - Harkness. Rośnie wysoka, ale raczej szczupła, kolumnowa. Kwiaty ma ogromne o ciekawym kolorze i wyjątkowym owocowym zapachu. Moje fotki są nieudolne i nie oddają jej piękna w pełni.








'Sherlock Holmes' po prawej stronie rabaty "Pastelowej"

'Chippendalle' Tantau bardzo obficie kwitła tuz obok.

Maryno Marpo, Róże są piękne, ale Twój bylinowy ogród, pełen ciekawych roślin, nie musi zmienić się w różankę, aby zyskać na efekcie.
Taki jaki jest obecnie, stanowi wspaniały tajemniczy zakątek, pełen oryginalności. Wiekowych azali nie przebije żadna róża, nawet najładniejsza.
Jasiu 22, nie da się zaprzeczyć, że róże to wyjątkowe piękności. Problemy są po to aby je pokonywać. Zastanów co jest przyczyną Twoich i poszukaj sposobu jak je pokonać . Nie ma innej rady. Ja też nawiozłam 2 ciężarówki ziemi ogrodowej, aby zrobić rabatki pod róże. Trochę wysiłku trzeba włożyć w swoje marzenia, aby się ziściły.
Sabinko Nifredil, suszone pysznogłówki i listki i kwiatki można pić jako mieszanki z innymi ziołami, z każdą herbatą lub same, jak kto lubi. Mnie najlepiej smakują z suszoną miętą, też własnej roboty. Mięta rośnie u mnie jak chwasty. Co roku ususzę małe pudełeczko. Taką porą jak teraz smakuje wybornie, a zapach zaparzonej, przyjemnie rozchodzi się po całej kuchni. I samopoczucie po takim naparze jakoś lepsze.
Sabinko, tak jak Ty, ja również dla przyjemności i z tęsknoty za ogrodem, oglądam różne rośliny w sklepach internetowych. Róże oczywiście również. Mam kilka na oku
Czasem uda mi sie ładna fotka ale nie zawsze. Dla Ciebie
'Hot Chocolate' Carruth Rose





W tym samym czasie, czyli początek lipca, ogród zdobi znana wszystkim 'Crocus Rose'.
W ciągu dwóch lat bardzo urosła na wysokość 1,60 m i tyleż na szerokość.
Nie wiem jak ją przyciąć. Mocno czy lekko? Czy ktoś ciął 'Crocus Rose'? Za podpowiedź będę wdzięczna.
'Crocus Rose' Austin


'Graham Thomas' Austin

oraz malutka, młodziutka, jednoroczna 'Maria Curie' Meillanda, nasza duma narodowa.


Pewną niewielką ciekawostką są frezje, które posadziłam po raz pierwszy, na próbę. Nie liczyłam na wielkie efekty, ale przyjemnie mnie zaskoczyły.


Ciekawą , godna prezentacji jest róża która również w początkach lipca zachwyca. Kupiłam ją pod nazwą 'St Richard of Chichester', ale też zwą ją 'Sherlock Holmes' - Harkness. Rośnie wysoka, ale raczej szczupła, kolumnowa. Kwiaty ma ogromne o ciekawym kolorze i wyjątkowym owocowym zapachu. Moje fotki są nieudolne i nie oddają jej piękna w pełni.








'Sherlock Holmes' po prawej stronie rabaty "Pastelowej"

'Chippendalle' Tantau bardzo obficie kwitła tuz obok.

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Mały ogródek
Jolu, te róże są po prostu przecudne! 
Re: Mały ogródek
Piękne róże.
A widzę frezje sadzisz z cebulek co roku, czy może z nasion bo moje nie chcą się za bardzo przechowywać w piwnicy,
A tak bardzo ładnie pachną. 
Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Dorotko 71 i Brygido 608, teraz jest dobry czas wyboru róż. Do marca dużo czasu można oglądać wątki i szukać swoich faworytek,
a z zakupem nie ma obecnie problemu. Sklepy internetowe z wysyłką do domu, duże markety i ogrodnicze taką bogatą ofertę przedstawiają, że głowa rozboli jak za długo się namyślamy. Jednak rozwaga przy wyborach co od rodzaju , a szczególnie co do ilości wskazana. Powodzenia.
Rafik, jak pisałam, frezje posadziłam z cebulek po raz pierwszy na próbę. Nie wiem jak cebulki się przechowają. Trzymam je w chłodnym miejscu. Frezje to nieduże, ale ładne kwiatuszki, długo stoją w wazonie. W przyszłym roku dokupię trochę nowych cebulek.
Wolusia, pysznogłówki to wdzięczne kwiaty. Lubią je owady. Pszczoły, trzmiele, motyle bzyczą nad nimi nieustannie.
Mam je od niedawna. Zamówiłam po dwie sadzonki w trzech odmianach. W ciągu jednego sezonu bardzo rosły. Zaskoczyły mnie rozmiarami. Myślałam, że będą niższe i mniejsze. Osiągnęły 1 m wysokości i szeroko też się rozgościły.
Pysznogłówki różowa 'Beauty of Cobham' i karminowa 'Kardinal'



'Beauty of Cobham' monarda

'Kardinal' monarda





krwawnica pospolita lubi mokradło

pysznogłówka 'Gardenview Scarlet' czerwona

a z zakupem nie ma obecnie problemu. Sklepy internetowe z wysyłką do domu, duże markety i ogrodnicze taką bogatą ofertę przedstawiają, że głowa rozboli jak za długo się namyślamy. Jednak rozwaga przy wyborach co od rodzaju , a szczególnie co do ilości wskazana. Powodzenia.
Rafik, jak pisałam, frezje posadziłam z cebulek po raz pierwszy na próbę. Nie wiem jak cebulki się przechowają. Trzymam je w chłodnym miejscu. Frezje to nieduże, ale ładne kwiatuszki, długo stoją w wazonie. W przyszłym roku dokupię trochę nowych cebulek.
Wolusia, pysznogłówki to wdzięczne kwiaty. Lubią je owady. Pszczoły, trzmiele, motyle bzyczą nad nimi nieustannie.
Mam je od niedawna. Zamówiłam po dwie sadzonki w trzech odmianach. W ciągu jednego sezonu bardzo rosły. Zaskoczyły mnie rozmiarami. Myślałam, że będą niższe i mniejsze. Osiągnęły 1 m wysokości i szeroko też się rozgościły.
Pysznogłówki różowa 'Beauty of Cobham' i karminowa 'Kardinal'



'Beauty of Cobham' monarda

'Kardinal' monarda





krwawnica pospolita lubi mokradło

pysznogłówka 'Gardenview Scarlet' czerwona

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Mały ogródek
Jolu nasyciłam oczy różami.
Na mojej patelni najlepiej sadzić bladawce, więc Crocus Rose wypatrzyłam i podziwiam specjalnie.
Frezje posadziłam w doniczce, stoją już na parapecie, może uda mi się je powąchać.
Ale dałaś po oczach pysznogłówką i w jakim towarzystwie.
Zdrowia. 
- zuzola11
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1214
- Od: 14 sty 2013, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Piękne masz te pysznogłówki
Ja w tym roku też sie do nich przymierzam . Czy podczas sadzenia dawałaś jakis nawóz , że tak pieknie urosły ?
zuzola11 zapraszam - Moje pierwsze "kroki" na działce
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
Kasia
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 27&start=1" onclick="window.open(this.href);return false;
- Brygida608
- 50p

- Posty: 80
- Od: 9 sty 2016, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
dziękuję za odpowiedź. Ogladam Wasze zdjecia na forum i myslę,że wyhodowanie takich pieknych róż wymaga jednak znajomości poszczególnych odmian.Kazda z nich jest wyjatkowa i na pewno ma własne upodobania;) U mnie na działce gleba raczej niespecjalna(ciężka),ale drzewa pieknie owocują. Może i róze udałoby się gdzieś zasadzić dla urozmaicenia... Poczytam jeszcze trochę watki i pomyślę...
Julia
- Yollanda
- 500p

- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Cymo- Soniu, jakoś trzeba przetrzymać tę okropną zimę za oknem. Powspominać piękne lato zawsze korzystne skutki daje.
Kasiu - Zuzolu 11 miałam worek obornika granulowanego. Sypię go pod wszystkie nowo sadzone rośliny . Pysznogłówkom podsypałam tego właśnie obornika. Nie jestem pewna jak przetrwają zimę. To przyjemne rośliny, polecam.
Brygido 608 ,róże dają radę na każdej glebie ale najbardziej lubią:
"- gleba gliniasto-piaszczysta z dużą zawartością próchnicy i nawozu naturalnego: kompostu, dobrze rozłożonego obornika; w żadnym wypadku nie stosujemy świeżego obornika, ponieważ ?pali? korzenie roślin!
- słabe, piaszczyste gleby polepszamy dodatkiem nawozów naturalnych a ciężkie, mokre, gliniaste gleby rozluźniamy piaskiem i kompostem;"
Najbardziej podobają mi się róże romantyczne, typu floribunda.
Google podpowiada jak uprawiać róże, gdzie kupić. Sklepów jest kilka wypróbowanych. Ładne sadzonki wysyłają.
Kasiu - Zuzolu 11 miałam worek obornika granulowanego. Sypię go pod wszystkie nowo sadzone rośliny . Pysznogłówkom podsypałam tego właśnie obornika. Nie jestem pewna jak przetrwają zimę. To przyjemne rośliny, polecam.
Brygido 608 ,róże dają radę na każdej glebie ale najbardziej lubią:
"- gleba gliniasto-piaszczysta z dużą zawartością próchnicy i nawozu naturalnego: kompostu, dobrze rozłożonego obornika; w żadnym wypadku nie stosujemy świeżego obornika, ponieważ ?pali? korzenie roślin!
- słabe, piaszczyste gleby polepszamy dodatkiem nawozów naturalnych a ciężkie, mokre, gliniaste gleby rozluźniamy piaskiem i kompostem;"
Najbardziej podobają mi się róże romantyczne, typu floribunda.
Google podpowiada jak uprawiać róże, gdzie kupić. Sklepów jest kilka wypróbowanych. Ładne sadzonki wysyłają.

