
Wiedźma w ogrodzie..
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Ewo
-hortensja babcina tak duża,że ledwo obiektywem ogarnąć,tegoroczna także obiecująca,za to tojad mołdawski jakiś ascetycznie chudy,ale susza...

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Nie tylko susza jest przyczyną jego wyglądu , on jest na diecie Ewo , jak przystało na mołdawski rodowódEwkaEs pisze:.... tojad mołdawski jakiś ascetycznie chudy,ale susza...

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Ewo-Evluk-tojad mołdawski ma miodniki,czy pszczoły go użytkują?Ma niezłą rekomendację -wymieniony jest wśród 170 roślin trujących występujących w Karpatach,osobiście widziałam go w Bieszczadach tuż przy i na granicy,prawdę mówiąc też był taki smukły,jakby podsuszony,widać to jego cecha osobnicza.Czyżby to nabytek z Targów na Chemobudowie?
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Piękne te piwonie i hortensje.
Wiem co to brak czasu, tez na niego cierpię.
pozdrawiam


pozdrawiam

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Ewko czekamy na więcej fotek.
Nie mogłam do Ciebie nie wpaść....choć na chwilkę. Tą dziewannę niedawno udało mi się zdobyć...ma bardzo ładny kolorek.
Hortensje zaczynają zwracać na siebie uwagę....myślisz, że uda Ci się zachować pierwotny kolor? tej jasnej?


Nie mogłam do Ciebie nie wpaść....choć na chwilkę. Tą dziewannę niedawno udało mi się zdobyć...ma bardzo ładny kolorek.
Hortensje zaczynają zwracać na siebie uwagę....myślisz, że uda Ci się zachować pierwotny kolor? tej jasnej?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Witam
Dziękuję za odwiedziny w moim prywatnym buszu
Korzystając z wolnej chwili wklejam parę foteczek. Niestety cały czas cierpię na chroniczny brak czasu
Tojad mołdawski- już taką ma urodę:ascetyczną
Elżbietko, hortensje im starsze tym ciemniejsze niestety
" W moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi




jest mały skrawek, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa,
stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi.
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność.
każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie rumianek.








ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata.





czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu
nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altance, w zadumania niszy."











Tytuł wiersza: Ogród Tajemnic, Autor nieznany
Pozdrawiam

Dziękuję za odwiedziny w moim prywatnym buszu

Korzystając z wolnej chwili wklejam parę foteczek. Niestety cały czas cierpię na chroniczny brak czasu

Tojad mołdawski- już taką ma urodę:ascetyczną

Elżbietko, hortensje im starsze tym ciemniejsze niestety

" W moim ogrodzie, gdzie wysoki parkan
zazdrośnie strzeże bluszczów i powoi,
gdzie pnąca róża wygłodniałe nozdrza
dusznym zapachem o poranku poi




jest mały skrawek, który bosą stopą
mogę przemierzać nie patrząc pod nogi.
tam nie ma żądła pszczoła ani osa,
stokrotka szepce, cień drzew myśli chłodzi.
wciągam zachłannie hausty świeżych woni
i nikt nie widzi, jaka mi pazerność
z oczu spogląda na skarby jabłoni.
bluszcz jak wąż się wije przysięgając wierność.
każdy ma ogród; parkan bądź żywopłot
grodzi mu pole na własność dodane.
i bez znaczenia, że każdego inny.
w moim niech skromny przycupnie rumianek.








ja nie zamarzę o dalekich lądach,
o egzotycznych barwach rajskich kwiatów.
ja tutaj - na bosaka, bez schylania głowy
zaglądam sobie w oczy bez zdumienia świata.





czasem otwieram furtkę, kiedy ktoś u progu
nieśmiało chce ukłonić się nie niszcząc ciszy.
wtedy milczą na temat pochowane słowa
w zacienionej altance, w zadumania niszy."











Tytuł wiersza: Ogród Tajemnic, Autor nieznany
Pozdrawiam

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Ewo-no niesamowicie się zrobiło,patrząc na Twój gąszcz tojeści rozumiem przestrogi innych Forumowiczów i Twoje w tym,że ekspansywny,u mnie jeszcze nie...las kwitnących identycznych języczek,aż głupio się dwoma kwitnącymi w jednym czasie chwalić,pięknie rozkwitłe wielobarwnie hortensje i ile kwiatów jednocześnie na nich!Powojniki i róże,naparstnice,pszczoły w akcji,biedroneczka w kropeczki jak to u biedronki bywa,pustynnik,mięta i lawenda,ależ musi pachnieć!Lipę chyba też masz,czy mi się tylko zdaje?Nieziemsko i już jakoś wakacyjnie?Moze przez ten kapelusz słomkowy...
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Ho ho ale sprośne rzeczy pokazujesz
Hortensje są niesamowite aż roi się w oczach. Czy ja dobrze widzę ze na jednym zdjeciu masz miętę ananasowa ? Ogród bajkowy 


- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Rozmarzyłam się oglądając Twój zaczarowany ogród , a czytając jednocześnie strofy wiersza, zanurzyłam się w zapachach , kolorach i kształtach , tak , jakbym tam spacerowała , chłonąc je wszystkimi zmysłami . A kapelusz słomkowy przykuwa uwagę , jeszcze sztaluga z płótnem by się zdała , by przelać na nie ulotną chwilę , jaką jest urok Twych kwitnących kwiatów .
Dziękuje Ci Ewuniu
.
Dziękuje Ci Ewuniu

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Coś pięknego
Wiersz, ujęcia, cudne zdjęcia.
Ewuniu, Twoje rośliny są tak dorodne
, napatrzeć się nie mogę 

Wiersz, ujęcia, cudne zdjęcia.
Ewuniu, Twoje rośliny są tak dorodne


- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Dorodne to one są faktycznie.
Wszystko w takich dużych kępach od razu.
No a biedronki......bez komentarza zostawię, bo co się tam dzieje, każdy widzi.
Wszystko w takich dużych kępach od razu.
No a biedronki......bez komentarza zostawię, bo co się tam dzieje, każdy widzi.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Wiedźma w ogrodzie..
twój ogród to ciągle nas czaruje . chyba specjalnie każesz nam długo czekać na fotki ,a potem strzelasz takimi obrazami ,że szok.czekam na PW.
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Witaj evluk ,jestem na spacerku z rewizytą w Twoim kwiatowym ogrodzie .
Podziwiam babciną hortensję ,wspaniały okaz .
Podziwiam babciną hortensję ,wspaniały okaz .
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Jestem z rewizytą. Cóż powiedzieć.... Zaczarowany ogród
Czytając ten piękny wiersz i patrząc na obrazy, bo to są obrazy a nie fotki, Twojego ogrodu, czuje się również zapachy... magia. Dzięki za te wrażenia.


- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2325
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Wiedźma w ogrodzie..
Oczywiście na bieżąco śledzęTwój wątek..szkoda że tak rzadko piszesz..podziwiam Twoje hortensje..nie wiem czemu moje nie chcą kwitnąć chociaż przesadziłem je do donic i zimę spędziły w domku. A jak tam przetrwały Twoje pszczółki.. miodek bedzie?Rok powinien być dobry choć słyszałem od pszczelarzy że znów masowo giną całe rodziny.Mają problemy z powrotem do ula..zaglądnij do mojego wątku (że już o mnie nie wspomnę..zaproszenie zawsze aktualne).