
Moje uzależnienie, nie tylko różane
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Robaczku, nie bój - przecież od razu o Tobie pomyślałam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
ojojoj...ale towarzystwo wzieło....
Robaczek nawet za oceanem wzdycha
nie dziwie sie róża cudna 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
No ja nie za oceanem ale też wzdycham.....pięęęęękne. Jak tu nie wzdychać 

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Dziewczynki kochane, jak się cieszę, że macie na nią ochotę. Teraz będę trzymać kciuki, żebyście ją dostały.
Ja osobiście lubię kupować takie wynalazki, jaka później radocha, jak się okaże, że taka nieznana jest piękna.
Cieszę się, że jestem na forum, gdzie inni rozumieją to ściskanie w żołądku, gdzie nikt się nie dziwi, że można stracić rozum i zamiast składników na obiad - kupić różę.
No to na miły początek dnia parę widoczków.
William Szekspir

Mały Książe trochę rozmyty

Goździkowe ciemniejsza i pink


Pink Ocean



Ja osobiście lubię kupować takie wynalazki, jaka później radocha, jak się okaże, że taka nieznana jest piękna.
Cieszę się, że jestem na forum, gdzie inni rozumieją to ściskanie w żołądku, gdzie nikt się nie dziwi, że można stracić rozum i zamiast składników na obiad - kupić różę.
No to na miły początek dnia parę widoczków.

William Szekspir

Mały Książe trochę rozmyty

Goździkowe ciemniejsza i pink


Pink Ocean

- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2923
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
piękne te kropelki rosy na róży i Twoje kwiatuszki 

Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beata, William Shakespeare piękny! Ja czekam na swojego z niecierpliwością... powinien na dniach otworzyć pąki.
Byłam na Baletowej - bryndza już w różach, ale wyszłam z 1 (słownie: jedną) doniczką
Byłam na Baletowej - bryndza już w różach, ale wyszłam z 1 (słownie: jedną) doniczką

- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Ha! Wpadłam po uszy- jakie piękne masz róże i jak dużo. Fajnie że założyłaś wątek- masz co pokazywać
Goździkowe tak bujnie kwitną- poprosze o więcej fotek- u mnie to młode rózyczki ale bardzo mi się podobają te kwiatuszki.

Pozdrawiam Ida
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
hm Beatko na jaka róże Ty mówisz gozdzikowa 

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Kochammmkwiaty, dziękuję za komplement.
Aguś, dobrze że napisałaś bryndza, bo już mnie swędzi, to naprawdę jest uzależnienie, jak przez parę dni nic nie kupię to mnie nosi. W sobotę wybieram się do Melona(oczywiście tylko po korę), a koło Melona co jest - oczywiście Baletowa. Co kupiłaś?
Widziałam tam kiedyś różę Elvis, też mogłoby być cudeńko.
Lemka77 moje też są młode, kupione w tamtym roku pod koniec lata, a kwiatuszki rzeczywiście mają cudne.
Keetee tak sobie nazywam Grootendorsty. Ktoś, gdzieś na forum tak je nazwał i się zaraziłam. To forum to w ogóle zaraża różnymi chorobami.

Aguś, dobrze że napisałaś bryndza, bo już mnie swędzi, to naprawdę jest uzależnienie, jak przez parę dni nic nie kupię to mnie nosi. W sobotę wybieram się do Melona(oczywiście tylko po korę), a koło Melona co jest - oczywiście Baletowa. Co kupiłaś?

Lemka77 moje też są młode, kupione w tamtym roku pod koniec lata, a kwiatuszki rzeczywiście mają cudne.
Keetee tak sobie nazywam Grootendorsty. Ktoś, gdzieś na forum tak je nazwał i się zaraziłam. To forum to w ogóle zaraża różnymi chorobami.

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Elvis jest, spoko możesz się wybrać 
Ja kupiłam Princess of Wales - cudeńko
Z Melona wyszłam z niczym (!), ale mają zjawiskowe astilbe, w tym moje ulubione, ukochane Vision in Red...
Ciekawam z czym Ty wyjdziesz ;-))

Ja kupiłam Princess of Wales - cudeńko

Z Melona wyszłam z niczym (!), ale mają zjawiskowe astilbe, w tym moje ulubione, ukochane Vision in Red...
Ciekawam z czym Ty wyjdziesz ;-))
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Aguś, poleciałam sobie w google obejrzeć i co? Dwie mi wyskoczyły, więc spytam się tak - która to księżna - biała, czy różowa?
Tawułki? Pojadę, popatrzę tylko
Wyjdę z korą, na pewno wyjdę z korą.
Tawułki? Pojadę, popatrzę tylko

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Biała dama
już ładuję zdjęcia 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Ale mnie zaciekawił ten Elvis.....hm, dziewczyny czego wy tyle gadacie o tych cudach 

Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Dorotko, bo jesteśmy zarażone, Ty jeszcze nie? 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beatko, Pink Ocean bardzo ładny, z resztą wszystkie urocze
tylko kto widział rozowy ocean? Ja patrzę właśnie i dementuję - lazurowy, blekitny owszem..ale rozowy?? 

