
Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Januszu, jak dojrzeją cebule koron , odezwę się . Co do dwurzędowych , nie d0oszukałem się żadnej informacji na ten temat. Nie twierdzę , że nie ma takiej odmiany , ale moje dwie też mają dwa rzędy kwiatów , wszystkie miały jednego przodka.


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
To znaczy że zostałam nabita w butelkę
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Jolu.
Żółta szachownica jest trochę późniejsza.U mnie też najpierw zakwitły pomarańczowe.
Geniu.
A jakiego kolory są te szachownice ode mnie .Wysłałem wg fotografii jako czerwone ale ja specjalnej różnicy nie widziałem. Te typowo pomarańczowe są wyższe.
Tadeuszu.
Dobrze odezwij się, bo mnie może wylecieć z pomięci. Trochę teraz jestem "zapędzony"
Szachownica żółta super. Przekonałem się,że jak na wiosnę stanąłem w to miejsce co mają wyrastać szachownice to one później nie mogą się przebić i wyrastają jakieś mutanty. Szkoda,że nie mam zdjęcia, bo to naprawdę cudaki.
Żółta szachownica jest trochę późniejsza.U mnie też najpierw zakwitły pomarańczowe.
Geniu.
A jakiego kolory są te szachownice ode mnie .Wysłałem wg fotografii jako czerwone ale ja specjalnej różnicy nie widziałem. Te typowo pomarańczowe są wyższe.
Tadeuszu.
Dobrze odezwij się, bo mnie może wylecieć z pomięci. Trochę teraz jestem "zapędzony"
Szachownica żółta super. Przekonałem się,że jak na wiosnę stanąłem w to miejsce co mają wyrastać szachownice to one później nie mogą się przebić i wyrastają jakieś mutanty. Szkoda,że nie mam zdjęcia, bo to naprawdę cudaki.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Geniu. One są czerwone,bo u mnie w tym roku nie widać różnicy wszystkie są pomarańczowe.
Renatko Widać,że polubiła Twój ogród. U mnie też zaczynają wypuszczać pąki.
Dziś plejada pierwiosnkowych gwiazd.









Na koniec.Mieszkanka mojego ogrodu

Renatko Widać,że polubiła Twój ogród. U mnie też zaczynają wypuszczać pąki.
Dziś plejada pierwiosnkowych gwiazd.









Na koniec.Mieszkanka mojego ogrodu

Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Donneczka
- 200p
- Posty: 348
- Od: 16 cze 2009, o 00:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ELBLĄG OKOLICE
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
U mnie Januszu niestety Szachownice nie kwitna poniewaz mróż sciął czubek i niema kwiatów....
Twoje są cudowne
Twoje są cudowne

Dorota
Ogródek Donneczki
Ogródek Donneczki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Januszu,śliczności pokazujesz mnie najbardziej podobają się te na 2 i 4 i 5 zdjęciu.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Egzotyczne rośliny u Ciebie i egzotyczny zwierz :P
Chyba nie chciałabym takiej jaszczurki u siebie spotkać.
Trochę strasznie wygląda.
A pierwiosnki prześliczne, kolorowe cukiereczki w ogrodzie.
Chyba nie chciałabym takiej jaszczurki u siebie spotkać.
Trochę strasznie wygląda.
A pierwiosnki prześliczne, kolorowe cukiereczki w ogrodzie.
Pozdrawiam Ida
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Januszu 
Ja mam pytanie o te pierwiosnki: one z wysiewu czy już je masz kilka lat? Bo u mnie co posadzę to na drugi rok nie ma
Fakt, że sama nie sieję, tylko kupuję, no ale chyba one wieloletnie powinny być? A u mnie tylko jeden kolor się przechowuje od lat [różowy] a reszta jaka by nie była ginie 

Ja mam pytanie o te pierwiosnki: one z wysiewu czy już je masz kilka lat? Bo u mnie co posadzę to na drugi rok nie ma


Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Januszu , postaram się zapamiętać o koronach.
Jagusiu , może jakieś robale załatwiają prymulki. Wszystkie odmiany, nawet samosiejki przetrwały zimę , jak padają to w lecie, z braku wody
Jagusiu , może jakieś robale załatwiają prymulki. Wszystkie odmiany, nawet samosiejki przetrwały zimę , jak padają to w lecie, z braku wody

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Dorotko
Trudno mi uwierzyć że szachownice zmroził mróz. Może to jakieś inne uszkodzenia. Często u mnie już kwitnące leżały po mrozie na ziemi a jak ociepliło się wstawały. To odporna roślina.
Geniu.
Pierwszy rok jet taki wysyp kwiatów tego pierwiosnka. Trudny jest do wyhodowania a i za delikatny na nasze zimy.Bardzo dużo mi przepadło, dopiero jak zacząłem przykrywać na zimę liśćmi dopiero zaczęły się ładnie rozrastać.
Ido.
Bardzo milutkie zwierzątko. Chciałem dotknąć go palcem to otworzyło paszczę jakby chciało mnie zjeść a palec najbardziej. Dziękuję za ocenę pierwiosnków.
Jagusiu
Pierwiosnki wysiewałem z nasion kupionych. Bardzo słabe są wschody i bardzo wolno rosną w porównaniu z tymi zwykłymi. Trzeba na zimę okrywać. Liście przetrwają zimę ale korzeń marznie.
Tadeuszu.
Szachownice które wcześniej zakwitły już kończą wegetację. Pewnie na początku czerwca będą gotowe do wykopania.
Kilka migawek z ogrodu. Wszystko na raz zakwitło nie wiadomo co pokazywać.

Karłowy orlik. Niebieski przepadł. Krecia robota.







.
Trudno mi uwierzyć że szachownice zmroził mróz. Może to jakieś inne uszkodzenia. Często u mnie już kwitnące leżały po mrozie na ziemi a jak ociepliło się wstawały. To odporna roślina.
Geniu.
Pierwszy rok jet taki wysyp kwiatów tego pierwiosnka. Trudny jest do wyhodowania a i za delikatny na nasze zimy.Bardzo dużo mi przepadło, dopiero jak zacząłem przykrywać na zimę liśćmi dopiero zaczęły się ładnie rozrastać.
Ido.
Bardzo milutkie zwierzątko. Chciałem dotknąć go palcem to otworzyło paszczę jakby chciało mnie zjeść a palec najbardziej. Dziękuję za ocenę pierwiosnków.
Jagusiu
Pierwiosnki wysiewałem z nasion kupionych. Bardzo słabe są wschody i bardzo wolno rosną w porównaniu z tymi zwykłymi. Trzeba na zimę okrywać. Liście przetrwają zimę ale korzeń marznie.
Tadeuszu.
Szachownice które wcześniej zakwitły już kończą wegetację. Pewnie na początku czerwca będą gotowe do wykopania.
Kilka migawek z ogrodu. Wszystko na raz zakwitło nie wiadomo co pokazywać.

Karłowy orlik. Niebieski przepadł. Krecia robota.







.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Januszu u mnie też wcześniej zawsze mi wymarzły , ale od 2 lat okrywam i w końcu mam też kilka tych pięknych prymulek.
Pięknie kwitną Ci narcyzy i już zobaczyłam na zdjęciu orliki , u mnie chyba nie długo tez będą kwitnąć .
Genia
Pięknie kwitną Ci narcyzy i już zobaczyłam na zdjęciu orliki , u mnie chyba nie długo tez będą kwitnąć .
Genia
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Geniu.
Masz te karłowe?. Czy u Ciebie zawiązują nasiona? Kupiłem je w ub. roku. Niebieskiego wysadził kret nie zauważyłem i usechł. Różowy nie zawiązał nasion.
Masz te karłowe?. Czy u Ciebie zawiązują nasiona? Kupiłem je w ub. roku. Niebieskiego wysadził kret nie zauważyłem i usechł. Różowy nie zawiązał nasion.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Cztery pory roku w moim ogrodzie cz.2
Czy to jest wiśnia ozdobna
pięknie kwitnie.


