
Niczym ich nie można zniszczyć. Czego by się nie wsypało, czym by się nie zalało, to i tak wylecą w lipcu spod podłogi(oskrzydlone) i wylezą.
Zmiana samej podłogi też nie pomogła, bo pewnie gdzieś tam głęboko w fundamentach domu siedzą



Pierwszy raz wylot skrzydlastych nastąpił kilka lat temu podczas emisji na Polsacie filmu Obcy.
To się nazywa wyczucie chwili....