Ciągle ten sam ogród Geni cz.1 2012 r

[Aza]

Geniu przed chwilą zobaczyłam na takim najmniejszym liliowcu od Ciebie pąk kwiatowy. Inne mają dużo liści ale nie widać pakoiw.

[tade k]

U mnie akurat największy od Ciebie ma pąka , ale niekoniecznie muszą mieć , niech jeszcze rosną. A wszystkie rosną równiutko Kany faktycznie , mogą nie kwitnąć nawet. Szczególnie ta druga.
Pokazuj swoje liliowce , na pewno już więcej zakwitło.

[beatab]

Lewkonie , moje siewki









A wg. mnie to lwie paszcze a nie lewkonie, lwie paszcze - kwiatki podobne do groszku- łubinu( budowa) a lewkonie kwiatki jak u ostróżek
Lwie paszcze miniaturki - potrafią się same wysiewać ( przynajmniej u mnie) a z lewkoniami to nie tak łatwo.

[aagaaz]

Geniu masz super ostróżki..Calle mają śliczne kolorki. U mnie dopiero liście wychodzą a u Ciebie już ładne kwiatki..

Ta lilię ciemną z pączkiem co dostałam od Ciebie u Igi to mi zakwitła, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo po deszczach już przekwitła.
Ale jest śliczna Pewnie kolejne pączki będą na drugi rok..

Pozdrawiam

[e-genia]

Olu zgadzam się z Tobą .
Moniko tę trójsklepkę mam już wiele lat nie pamiętam gdzie ją kupiłam , ale wydaje mi się że od Marzenki-darob66.
aagaaz dostałaś liliowca ode mnie nie lilię , cieszę się że choć zobaczyłaś kwiatek .

Beatko oczywiście masz rację , przejęzyczyłam się , dzięki za poprawienie mnie .

Tadku masz rację jak nie zakwitną to większe urosną .
Dziś nie zakwitł u mnie żaden liliowiec.

Olgo u Ciebie jeszcze mogą wszystkie zakwitnąć , zazwyczaj u Ciebie dużo później wszystko kwitnie .W każdym razie z całego serca życzę Ci pięknego kwitnienia .

[Aza]

Geniu znalazłam też później pączka na liliowcu podlewanym nawozem do pelargonii. U mnie rozkwitają kolejne pąki irysów.

[Anna55]

Geniu! Przepraszam z gory ,że zaśmiecam Twój wątek moim zdjęciem. To jet zdjęcie mojej lilii. Jedno zrobione równo rok temu a drugie dwa dni temu. Nie mogłam pomylić kwiatków ponieważ to była jedna z trzech lilijek jakie posadziłam w ogródku. Ogródek mam dopiero od roku. Natura płata figle..Mój M jest zakochany w liliach i jesienią ub. roku kupiłam po 3 sztuki różnych kolorów..Cebulki posadziłam jesienią. Połowa wymarzła tej okrutnej dla roślinek zimy ale 9 sztuk się uchowało. Wszystkie będą pomarańczowe a ja pomarańczowej nie kupowałam. Specjalnie wybierałam kolory w odcieniach różu i fioletu oraz białe..Co jest grane?

[izabela skula]

te canny są niesamowite - nie wiedziałam, że są takie odmiany, aż wstyd się przyznac że ze mnie taki ciemniak są cudowne i rzeczywiście kwitnąc już musi tak bardzo zdobne ma liście

[Anna55]

Geniu! Twoje lewkonie zadziałay na mnie jak wizzyta u hipnotyzera. Wywołaly u mnie wspomnienia z lat dzieciństwa i jak na filmie klatka po klatce przywołały obraz...Przypomniałam sobie wczesne lata dzieciństwa, kiedy to z koleżankami buszowałyśmy po babcinym ogródku zbierając pojedyncze kwiatuszski lewkonii (oczywiście obrywało nam się niemiłosiernie od babci ), które po leciutkim naciśnięciu otwierały się i "mówiły". Zastępowały nam lalki- pacynki. Stąd pewnie wzięła się też potoczna nazwa: "lwia paszcza" . Kwiatuszki otwierały się szeroko pod lekkim uciskiem z obu stron. Podobne wspomnienia wywołują we mnie irysy oraz piwonie, które traciły swe piękne płatki przed Bożym Ciałem. Brakuje mi jeszcze astrów i takiego powojnika o pomarańczowych kwiatach jak dzwonki , uwielbianych przez zielone larwy motylka zwanego kaputsnikiem.. To były czasy!
Coraz mniej motylków, pszczół i trzmieli.. lewkonie muszę mieć...

[stokrotka-77]

Gieniu dawno tu nie byłam i nie mogę wyjść, te liście kan niebiańskie, nie mówiąć o irysach, po prostu cuda. Pozdrawiam.

[e-genia]

Olgo zazdroszczę Ci tych kwitnących irysów teraz , ja je tak kocham ale muszę czekać znów rok .

Aniu nie zaśmiecasz mojego wątku , nie wiem co się stało z Twoimi liliami , ja tego u siebie nie zaobserwowałam , czasem po prostu kupowałam inne a sprzedawca sprzedał mi inne ,tak działo się nie raz , teraz też mam taki przypadek kwitnie mi pomarańczowa a takiej nie kupowałam .

Lwie paszcze kojarzą mi się też z dzieciństwem i z dzieciństwem moich dzieci bo i ja i one też bawiliśmy się w podobny sposób , jestem ciekawa czy moja wnusia też będzie się nimi tak bawiła .

Izabelo kann w ostatnich latach pojawiło się sporo na naszym runku ogrodniczym.
stokrotko dzięki , witaj










Takie kale u mnie kwitną , miałam jeszcze morelową , ale albo nie zakwitły albo jej już nie mam może wydałam niechcący.

W tym roku posadziłam je w ogrodzie na rabatach .

[Niunia1981]

Geniu rewelacja ! Piękne calle! Koniecznie muszę sobie sprawić na działeczkę na przyszły sezon

[malgocha1960]

Geniu,zawsze zastanawiam się w marcu nad kalami,kupić nie kupić.Czy one długo kwitną?
Na 15go lipca dziewczyny ustaliły spotkanie u mnie,pasuje ci?

[e-genia]

Małgosiu 15 lipca będę na innym spotkaniu na Lubelszczyźnie , ustlalonym jeszcze w kwietniu .

Gosiu ja wybiorę się do Ciebie jak będą te targi , dobrze? umówimy się jeszcze .

Kale kwitną różnie , nie raz wypuszczają od razu wiele kwiatów i przekwitają a niekiedy po jednym wtedy kwitną długo .

Niunia1981witaj

[manenka71]

ja w tamtym roku mialam tyle kall a w tym roku mi zgniły zostały mi może z 3 a kwiaty miały długo no i same liście są ozdobne