działka w Jeżewie - Bory Tucholskie

[ZbigniewG]

mój sposób na: odprowadzenie deszczówki pod roślinki
drenarka bez dziurek (na początku)



przy roślinach drenarka z dziurkami

[empuza]

Zbyszku ale z Ciebie pomysłowy Dobromir!
Muszę pokazać Małżowi...

[ZbigniewG]

Aga teraz coś ekstra
mój sposób na wodę cd.
w okresie wiosna, lato, jesień woda z wanny i pralki przekierowana jest do tej beczułki skąd wężem rozprowadzam ją pod roślinki lub górnym przelewem do wanienki a wtedy wiadereczko i heja
sprawdzone przez lata -ta woda wybitnie im pasuje (proszki i płyny oczywiście te delikatne)



beczka zasłonieta była glicynią, niestety bidulka dopiero odrasta po zimie

[ZbigniewG]

wiesiołek przesadzany powielokroć a jednak kwitnie


















doniczkowe prezenty z 8 marca przezimowały a jak kwitną to widać

[karina1]

woda z pralki im nie przeszkadza no to są nieźle zahartowane w tych sprawach

[tu.ja]

Aga teraz coś ekstra
mój sposób na wodę cd.
w okresie wiosna, lato, jesień woda z wanny i pralki przekierowana jest do tej beczułki skąd wężem rozprowadzam ją pod roślinki lub górnym przelewem do wanienki a wtedy wiadereczko i heja
sprawdzone przez lata -ta woda wybitnie im pasuje (proszki i płyny oczywiście te delikatne)

Czyli u Ciebie rośliny "jadą na dopalaczach"
Róże też masz piękne. Szczególnie te dwie ostatnie podobają mi się.
Rozwiązania techniczne są bardzo pomysłowe.

[ZbigniewG]

Drogie Panie jaki pan taki kram
każdemu według potrzeb: jednemu a roślinkom woda z pralki albo ;:5 i oglnie jest OK

[x_m-i]

Zbyszku, Twój pomysł na odprowadzanie wody bardzo mi się podoba. Chyba trochu z papuguję Mam problem z jednej strony ogrodu.
Kwitnące róże to balsam dla zmęczonych pracą oczu. A ja dzisiaj właśnie jestem w pracy i taka kwiato terapia działa właśnie tak tak napisałem wcześniej

[e-genia]

Zbyszku piękne różyczki , a ja mam zamiar jesienią jeszcze dosadzić u siebie , kurcze jak ja je lubię , ale trzeba jesienią wykopać jodłę koreańską bo już ciasno się robi .

Genia

[empuza]

Aga teraz coś ekstra
mój sposób na wodę cd.
w okresie wiosna, lato, jesień woda z wanny i pralki przekierowana jest do tej beczułki skąd wężem rozprowadzam ją pod roślinki lub górnym przelewem do wanienki a wtedy wiadereczko i heja
sprawdzone przez lata -ta woda wybitnie im pasuje (proszki i płyny oczywiście te delikatne)

Zbyszku, pomysł przedni!
U mnie niestety nie wypali, bo rury musiałabym przez całe miasto przeciąnąć
Ale powiem Ci tak serio, że "wyprawy" Ci zazdroszczę bardzo bardzo!
Czekam na fotki

[ZbigniewG]

moje dzisiejsze zakupy
paprotnik NN już znany(Jean) -polystichum polyblepharum


jodła szlachetna Glauca a z boku troszkę wcześniejszy zakup choina kanadyjska wersja mini "Jervis"




zakupy plus to co od Geni i mała zmiana koncepcij wynik 15m2 trawnika do przekopania

[e-genia]

Zbuszku to będę czekać aż paprotka się rozrośnie

Masz taka kalę jak ja .

[Greta]

Witaj pomysłowy Zbyszku .

Woda z dachu i jeszcze z pralki ... to chyba twoje rodowe korzenie są z Krakowa , albo Poznania. Gratuluję zmysłu praktycznego u Ciebie nic się nie marnuje. A delikatne detergenty odkażają ziemię przy różach i chronią przed chorobami.
Pastę do zębów też rozcinasz , aby wybrać wszystko do końca , bo znam jedną poznaniankę co tak robi i ... bardzo mi się to podoba.
Kolejny paprotnik do kolekcji - piękny.
Serdecznie pozdrawiam .

[ZbigniewG]

witaj Greto ani centuś ani pyra tylko na południe od Wrocławia i ze wstydem stwierdzam że wcale nie jestem taki oszczędny ile nowych roślinek byłoby gdyby nie
po pracy w ogrodzie oczywiście
jednak szkoda tyle litrów lać w kanalizę gdy roślinki na moim piachu aż piszczą do każdej kropli i jak widać nieźle się odwdzięczają

[x_m-i]

i jak widać nieźle się odwdzięczają

Ojj tak widać to na każdej Twojej fotce Zbyszku
A nowe nabytki warte uwagi. Pierwsze co mi wpadło w oko, o oczywiście paprocie Jakoś ostatnio na ni choruje