Elu a u Ciebie, jak zwykle pięknie, katalogowo wręcz
Proponuję Twoją fotkę zimowego ogrodu na grudzień do przyszłorocznego forumowego kalendarza, co Ty na to?
Mogę podrzucić pomysł w watku kalendarzowym???
I kominek podziwiać będę taki elegancki, modern i minimalizm
Cudnie u Ciebie
Elu, a ja myślałam, że cisy wystarczy posadzić ..........
Posadziłam i będę okrywać, jeśli jest taka potrzeba, dobrze, że o tym piszesz.
Moje doświadczenie w tej dziedzinie mizerne, bo jedyny cis jest zwykle przysypany śniegiem.
Obraz.... ogień.... ogród ubrany w kolory,
chyba wiem teraz, skąd u Ciebie taka zdolnośż do tworzenia malowniczych pejzaży :P .
Grudniowy ogród to byłby chyba lipiec w naszym kalendarzu
Witaj Pamelko
Dziękuję za miłe słowa
Poczekaj jeszcze, może będą ciekawsze fotki zimowe. Będzie wyżej słońce, jakość zdjęć będzie lepsza.
Może będzie szron, lubię brylanty na drzewach. Elżbieta
Witaj Elżuniu
Cis pośredni wytrzymuje niskie temperatury. Jednak silne zimowe słońce może go uszkodzić.
Ma zbyt ciemne igły.
Elżuniu taki zimny ponury lipiec brrr, nie można straszyć pięknego lata Elżbieta
Kochana Krysiu, zapraszam serdecznie
na herbatkę i na faworki proszę zabierz zdjęcia swojego ogródka,
chętnie sobie popatrzę na Twoje prześliczne roślinki. Elżbieta
Eluś, artystyczna duszo, taka zimowa sceneria biało czerwona ciągnie oczy. A najbardziej pasują złote bombki
równiutko przywieszone na gałązce. Tak jak mówią Francuzi to jest 'cerise sur le gateau' czyli czereśnia na
ciastku. To co jest po prostu kwintesencja tego zimowego obrazu.
Dobrej kawki przed ciepłym kominkiem
Cudowny angielski ogród w polskim wydaniu, dbałość
o każdy szczegół, tak latem jak i zimą.........choć
w części chciałabym osiągnąć taki efekt u siebie
Ojej, ale cudnie to przetworzyłaś . Zawsze z przyjemnością tu zaglądam, tylko rzadko się odzywam - większość wpisuje to samo, co bym powiedziała ja, czyli same zachwyty . Wszystkiego dobrego.
Elu, z całym szacunkiem, ale akurat to zdjęcie mniej mi się podoba niż te wcześniejsze, naturalne. Nie bardzo jakoś lubię obróbki komputerowe. Wybaczysz mi?