Moja kolorowa terapia antystresowa

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AliWas
500p
500p
Posty: 883
Od: 24 lut 2013, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Właśie Aniu, Renatka dobrze zauważyła, że kwiatki, Twój oleander, ma zupełnie inne ( 100 razy ładniejsze ) od tych najczęściej spotykanych. Przeleciałam internet.... ( jakkolwiek to brzmi... ;:306 ) i tam kwiatki, to takie mizerniutkie są, w porównaniu z Twoimi. Ciekawe jaki będzie mój ? Najpierw jednak, muszę znaleść przyczynę tych klejących się plam na listkach i w pierwszej kolejności zrobię tak jak Ty mi radziłaś - przetrę listki wodą z mydłem - może mi sie tylko wydawało, że wybiłam tarcznika ;:164 może jeszcze gdzieś skubaniec się skrywa.... ;:161
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Aniu Postaram się w poniedziałek pójść na pocztę przed pracą tylko wtedy mogę. ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Beatko, po malutku, zdążymy ;:196
Kasiu powiem prawdę ze kiedy przemywałam olka poprezdniej jesieni z tego paskudnego tarcznika, to zwątpiłam że To mi zakwitnie.I za kilka dni moim oczom ukazał się pąk kwiatowy.Dobrze że go nie ułamałam przy myciu bo kwiatków by ni ebyło...ale nie wiedziałam co lubi, podlewałam nie za często więc paczusie opadły.Ostał się ino jeden ;:223 .Potem znalazłam Fo i zmądrzałam ;:306 i doczekałam się takiego oto kwtnienia ;:173
babojola
200p
200p
Posty: 269
Od: 25 maja 2009, o 16:42
Lokalizacja: Słubice

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Wpadłam z rewizytą i jestem zachwycona Twoimi hipciami :D masz piękne kwitnienia. Ja nie miałam takiego szczęścia, raz sobie kupiłam, zakwitł ale zaraz zmarniał, myślę, że go utopiłam.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

A tak tu miałam często zaglądać ;:224 :oops:
Kochana-ślicznie Ci hipki kwitły...a i storczyki masz cudne ;:303
Ale oleander-aleksander ;:oj ;:303
Ja mam chyba 3 olki,każdy innego koloru...podobno :evil: .Jeden,najstarszy ma z 1m wysokości,rozkrzewiony.Co pokarze pąki,to na jesień :evil: .I pięknie oblatują ;:222 .Nigdy mi nie zakwitł.A mam juz go ze 3 latka...
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Nie mogę sobie sprawić Olka, bo nie mam gdzie go trzymać ;:223 Podoba mi się od kilku lat, gdy zobaczyłam go w cudzym ogródku całkiem przypadkiem, a teraz mogę tylko ;:oj ;:oj ;:oj
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Dzień dobry:)
Kolorowo u Ciebie. Przejrzałam wątek i widzę piękną kolekcję dalii. sama na nie choruję:). Zachodu z nimi jest trochę, ale nie wyobrażam sobie ich nie mieć. Niezawode i kwitną całe lato.
Oleander piękny. Noszę się z zamiarem zakupu kilka lat. Jakoś się nie składa. Może w tym roku:). Oby.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
labka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4410
Od: 4 wrz 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Olek jest cudowny...A jak tam sobota Ci upływa..ja sieję co mogę i przesadzam co się da... :tan
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Aniu popikowane chociaż troszkę? :D
Jak daleko u Ciebie do wiosny, bo wszędzie jej szukam. :wit
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Dziewczynki kochane.Wywaliłam trochę sniegu z ogródka, coby mi się cebulki nie potopiły ;:173
Popikowałam dzis ciut papryki i pomidorków.Moje dziecię ciągle coś sieje.Dziś słoneczniki i arbuzy.... ;:219
Dziękuję za odwiedziny wszystkim nowym gościom i stałym bywalcom.Przepraszam zę tak hurtowo odpisuję i nie każdemu z osobna, ale strony mi się kończą ;:173 a chciałabym nowy rozdzial otworzyć wiosną...a tej na razie nie widac.Mimo wszystko zapraszam :D Czuwajcie, bo nie znacie dnia, ani godziny :D
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Witaj kochana przywedrowałam do Ciebie z wTKU POMIdorzanki i widz e że warto było :wit :wit milutko.wesolutko i piekne dalie ,które kocham ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

A pro po trawniczka... weź z kretem... zawsze to jakieś zwierzątko... ;:224
Trawniczka nie mogę Ci wysłać (choć kawałeczek w kartonie...), ale kreta mogę. To się będzie nazywało przesiedlenie... ;:306
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
Kasia1007
500p
500p
Posty: 736
Od: 19 maja 2012, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Aniu :wit
Przejrzałam wątek, żeby nie było od deski do deski. sobie nawet na kartce wynotowałam najważniejsze moje spostrzeżenia...:D
Gratuluję super rodzinki ;:138 , z tego co widzę, to w podobnym wieku jesteśmy :D Tylko ja troszkę starsza :wink: Ty masz już dzieciaczki i męża, a ja dopiero w przyszłym roku planuję założyć rodzinę, podziwiam Cię... ;:108
Pieski fajowe, pozostałe zwierzaczki również :tan Tak mi się przypomniało, jak to u mnie kiedyś było. Moi rodzice mieli dawno temu gospodarstwo i wychowywałam się z kurkami, królikami, świnkami, krówkami (codziennie świeże mleko piłam :D, czasem kiedy miałam wakacje brałam kota pod pachę <<<jak chodził za mną i miauczał niemiłosiernie>>> i miseczkę, szłam w pole, troszkę mleka wydoiłam i z najedzonym kotem wracałam do domu... ;:224 A moja siostra, jak widziała choćby małe cielątko u nas w sadzie, to szła polem, albo podwórkiem sąsiada, tak się krów bała i po dzień dzisiejszy boi... :;230 Później kiedy zrezygnowali z hodowli, to kupowaliśmy u sąsiada mleko i tym oto sposobem, kiedy poszłam na studia, to mleka z kartonu pić nie umiałam ;:219 Lekko dwa m-ce się przyzwyczajałam... ;:306
Wszystkie roślinki masz piękne bez dwóch zdań, ale do co poniektórych mam po prostu ogromną słabość :wink: Wspaniałe żuraweczki, lilie, dalie, mieczyki, (u mnie, to nawet w polu koło bobu i ogórków rosną, jak w ogródku miejsca nie ma;) ) bardzo je lubię i również mam u siebie ;:3 Śliczna ciemnofioletowa gloksynia, hipeastrum cudne i pokrzywki :tan 'Aleksander Wielki' co tu dużo mówić jest po prostu wielki w swej urodzie ;:215 Drzwi pokazane z ujęcia z ogródeczka również bardzo mi się podobają ;:108 No i obraz od Kasiulki - wspaniały prezent! ;:167
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa

Post »

Renatko, może byc z krecikiem.Lepsze to niż nic ;:306

Kasiu ,to bardzo miłe że się wczółaś w temat :D a nie tylko przejżałas obrazki.Mam wesołą i szczęśliwą roślinkę i Tobie też takiej życzę.


Moi kochani goście.Dziękuję z to że pomogliście mi przebrnąć przez forumowe gąszcze :wink:
Nadszedł czas żeby zamknąc ten rozdział i otworzyć następny :D .Mam nadzieję ze nie zanudziłam Was i ktoś pójdzie z mną buszować wiosennie w nowej częsci i cieszyć się z tego co mam.

Zapraszam do nowego gabinetu antystresowego http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=65115

Obrazek

Proszę moderatorów o zamknięcie wątku.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”