Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Witam serdecznie wszystkich dotychczasowych Gości i Stałych Bywalców naszego Rozczochranego ;:167 :wit .
Nazwa związana z tym, że ogród nieco niesforny i daleko mu do w fryzury 'jak od fryzjera'. Ale nam to odpowiada ;:108 .
Od 3 lat pojawiły się w nim róże i sukcesywnie jest ich coraz więcej ;:14 , mimo bardzo ograniczonej już powierzchni.
Ogródek przydomowy, którego całkowita powierzchnia wynosi niespełna 600m, znajduje się w samym centrum Kaszub.
8 lat temu nabyliśmy dom wraz z Rozczochranym wówczas z chaszczami po pas i wieloma drzewkami owocowymi.
Równolegle z remontowaniem domu porządkowaliśmy ogród i sadziliśmy pierwsze rośliny.
Dzisiaj cieszy swoim widokiem i jest spełnieniem naszych marzeń...
Jeszcze trochę i może i będzie zaczarowany i tajemniczy...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Aga72
100p
100p
Posty: 180
Od: 18 lip 2013, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko,jestem częstym gościem w Twoim ogrodzie.Tyle,że takim cichutkim gościem.Właściwie tak cichutkim,że jeszcze mnie nie zauważyłaś :oops: Ale wraz z otwarciem nowego wątku postanowiłam wyjść z ukrycia.Strasznie lubię klimat panujący w Twoim ogrodzie.Taki właśnie troszkę rozczochrany...ciepły,przyjazny.Będę Cię odwiedzać nadal jeśli pozwolisz.Tym razem już oficjalnie i kulturalnie a nie zza krzaka ;:224 Pozdrawiam.Agnieszka.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

;:oj Widzę, że w nazwie wątku pojawiło się słowo 'różany' ;:224 Czy to oznacza jakieś zmiany?
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Przyjmij gratulację od młodszej (doświadczeniem, niestety nie wiekiem) koleżanki. To już 6 część (klasa), w tym etapie kończysz podstawówkę ;:173 Ambitnie w tym roku różanie. ;:138 Oczywiście jestem tu stałym bywalcem, tym bardziej że widziałam rozczochrańca na żywo ;:oj i mam nadzieję jeszcze zobaczyć ;:3
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11745
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko jestem znów,zgubiłam Cię :oops: Różany nieco,no proszę jak dobrze,że masz różyczki:)
Moja psina dziś jedzie ze mną na działkę :wit
iwonaPM
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1073
Od: 13 sie 2011, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko jestem i ja ;:196
Jak dla mnie ogród już jest tajemniczy i dojrzały , a przede wszystkim pełen różnorodnej przepięknej roślinności ;:63 ;:63
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justysiu uwielbiam Twój ogród, jest doskonale rozczochrany ;:167
Nie może mnie tu zabraknąć ,więc jeśli pozwolisz zatopię się w Twoich tajemniczych zakątkach i będę kontemplowała naturę ;:168
Miłego dnia !!
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42347
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Wpadłam do Rozczochranego bo lubię tu przebywać, a i Gospodyni wspaniała ;:167
Awatar użytkownika
drewutnia
1000p
1000p
Posty: 3711
Od: 1 gru 2011, o 13:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Powinno być na odwrót.Nieco rozczochrany i coraz bardziej różany :uszy
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko dobrze jest, jak jest. Już w tej chwili jest tajemniczy i cudnie rozczochrany.
Czasami nie "wybierz się z nim do fryzjera" plisss... ;:196
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko zdjęcia które wstawiłaś na rozpoczęcie nowego wątku pokazują że Twój ogród już jest tajemniczy i zaczarowany a w pastelach mu do twarzy(może trawy :;230 ). Piękne rozpoczęcie ;:196
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Justynko imienniczko i ja przybyłam podziwiać Twój zaczarowany ogród :wit
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Ja się w końcu wpiszę na początku, to może mnie to zmotywuje do bardziej aktywnego bywania w Twoim ogrodzie, a nie tylko podglądania zza krzaków :wink: Nadal jednak zachodzę w głowę, czemu nazywasz go rozczochranym, skoro śladu nieładu w nim nie ma? :)
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Jestem i ja :wit Lubię czytać, oglądać zdjęcia. Przebywać w kąciku , o tu...

Obrazek[/
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany -nieco różany...cz. 6

Post »

Witam serdecznie :wit
Sporo Gości się nazbierało, a ja w krzakach siedzę, zamiast ugościć ;:14 .
Ale już się poprawiam ;:108 .

Agnieszko, witaj ;:168 .
Miło mi, że postanowiłaś się ujawnić i pozostać tu na dłużej. Zawsze jesteś mile widziana :D .
Klimat ogrodu bliski ;:167 , daleko nam do sztywnych ram, obrzeży i innych takich.

Basiu, miło mi to czytać ;:196 .
A być inspiracją :shock:. W najśmielszych marzeniach bym nie podejrzewała. Tyle klimatycznych i naprawdę cudnych ogrodów na forum. Nasz malutki i taki trochę zagracony.

Aniu, lista róż do zakupu -długa. Miejsca na nowe -żadnego ;:145 . No może odrobina. I jak to pogodzić?
Drastycznych zmian nie będzie, zgodnie z zimowymi planami-tylko kosmetyka.
Róże w rozczochranym wciąż są tylko pięknym i szlachetnym dodatkiem do ukochanych bylin.
Ale kwitną tak spektakularnie, ze skupiają na sobie większość uwagi. Stąd tytuł.

Alka, powiem ci, ze coś w tym jest. Jakiś etap podstaw tworzenia ogrodu dobiega powoli końca. Są jasno określone ramy, wypełniacze. Teraz pozostaje kosmetyka szczególikami.
Mam nadzieję na rychłe wasze odwiedziny. Żeby nie było po angielsku czas wyznaczyć jakiś termin. Czekam na propozycje ;:108

Aniu
-zagubiona, witaj. Róże od 3 lat w naszym ogrodzie i z roku na rok ich przybywa ku mojemu zdziwieniu. Wydawało mi się, że jestem na nie odporna. Co to forum robi z ludźmi ;:170 .
Nasza psina uwielbia, być z nami w ogrodzie.

Iwonko, dziękuję ;:196
Powolutku dojrzewa, a my z nim. Wiemy już czego chcemy w ogrodzie. A to polowa sukcesu.
Różne roślinki to efekt mojego kupowania oczami ;:14 , pewnie plamy jednorodnych wyglądałyby korzystniej, ale przyznam, że dzięki temu na rabatkach nie jest nudno.

Dana, nie wyobrażam sobie rozczochranego bez ciebie ;:196. Dziękuję za tyle miłych słów.
To ty jesteś niedoścignionym wzorem komponowania ogrodu w harmonii z sobą i domem. Uczę się od najlepszych, żeby to się jeszcze przekładało na wygląd naszego domu i jego otoczenia.
Zapraszam do letniej bazy pod czereśnią ;:168 .

Marysiu, zostań na chwilkę, odsapnij. Zapraszam o każdej porze.

Ewo, łapiesz za słówka :wink:
Pojawił się kolejny sumaczek-dzieciaczek. Chyba je zadoniczkuję.

Iwonko, obiecuję, że zmian fryzury nie przewiduję.
Lubię, gdy jest taki niezobowiązujący i niewymuszony.

Dorotko, dopiero 2-3 lata temu odkryłam, że w ogrodzie wolę pastele. Wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy.
W domu to kolory dla mnie nie do przyjęcia. Unikam ich także w garderobie. Może ogród rekompensuje ten brak pasteli w najbliższym otoczeniu ?
Ciepłe barwy przemawiają do mnie wczesna wiosną i późnym latem.

Justynko, witaj. Rozgość się. Cieszę się, ze i do mnie zaglądasz.

Pati, bo dla mnie rozczochrany oznacza taki odrobinkę potargany, niesforny, wymykający się z ustalonych ram.
Nasz ogródek taki jest. Niby prawie porządny, a jednak rabatki żyją (ku mojej uciesze) swoim życiem.
Podobnie mam w domu. Nie znoszę bałaganu (chociaż niestety mam), ale sterylna czystość mnie przeraża. Musi być to coś.
Jak niesforne i zawadiackie pasmo, którego nijak nie można przywołać do porządku.
Zapraszam na ławeczkę pod czereśnią lub wierzbą. tez w krzakach a wygodnie.

Justynko, to znaczy , że siedzisz pod wierzbą na kamiennej ławeczce, a przed tobą Patron rozczochranego i strażnik jego mieszkańców i rezydentów.
Chyba zbyt rzadko Go uwieczniam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”