Wiele czaopism i programow edukacyjnych w naszym kraju pokazuje ogrody,w których sami ich właściciele niewiele zaaranżowali czy wykonali....Gruby portfel,kaska i ma się ogród jak z bajki...Uważam,że za mało czasu wydawnictwa poświęcają takim ludziom jak wielu z nas,tym którzy od podstaw budują swoje zielone azyle i dla których strata rośliny,drzewka itd jest czymś ważnym i zarazem kolejnym doświadczeniem...
Ludzie nie mający hobby są ludźmi chorymi...więc jeśli ogród i "grzebanie w ziemi"jest Twoim hobby,to witam w klubie


po dwóch latach





ta Albizja jest dowodem,że w gruncie w Opolu przezimuje


pennisetum z ubiegłego roku:

w skali mikro


klony palmowe są nieodzowne w małych ogrodach


...na razie wystarczy.
Pozdrawiam Jacek