Obiecałam , więc jestem
Mariuszu, cieszę się,że mój ogród może być źródłem inspiracji .Jego wygląd, to efekt w większości spontanicznych nasadzeń...ot po prostu taki "artystyczny nieład", ale też po części odzwierciedlenie mojej osobowości

...jestem szalona
Aniu! często Ciebie wspominałam a także....zaglądałam po cichutku

Te białe łany margaretek powoli znikały , ustępując miejsca innej roślinności. Dla Ciebie zachowałam i dzisiaj dedykuję
Iwonko miło mi. Ty znasz każdą ścieżkę w moim kwiecistym królestwie
Tereniu dzięki za tak mile słowa pod adresem ogrodu, które motywują do dalszej pracy . Dzisiaj aura u nas idealna do prac ogrodowych...czuję w kościach
Krysiudługo zastanawiałam się nad kontynuacją forumowych działań...niestety nie potrafię już chyba zrezygnować, zbyt mocno przywiązałam się do tak wspaniałych forumowiczów . Dziękuję serdecznie za miłe słowa
Andrzeju! ależ oczywiście, ja również nie wyobrażam sobie Twojej nieobecności . Zapraszam w każdej wolnej chwili
Dorotko!
Po tylu miłych słowach pod adresem mojego ogrodu, czuję się wielce zobowiązana do systematycznego przedstawiania fotorelacji. Postaram się nie zawieść . Mam kilka nowych planów na ten rok, ale nie wiem na ile czas pozwoli , wszak będę opiekowała się od kwietnia wnusią.

Bardzo proszę, podglądaj i przenoś na swoje kwieciste królestwo.
Kochani, powoli nadciąga wiosna do mojego ogrodu...
