Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

[Ninia]

Agnieszko, a jak się ma Twoja stokrotka afrykańska? Mogłabyś pokazać ją? Ja niestety musiałam kupić nowe nasiona w Lidlu (tamte od Legutko mimo, iż były długo jeszcze ważne - nie wzeszły) i te nowe wzeszły - już je pikowałam, ale mają dopiero pierwszą parę liści właściwych, więc długo poczekam na kwitnienie - a Twoje to już pewnie kolosy porosły?!
Zazdroszczę Ci, że możesz już posiedzieć sobie na tarasie, ja niestety ok. 17 dopiero wracam z pracy (obiad, ... itp i czasu mi brakuje na takie przyjemności). Może w sobotę mi się uda choć na pół godzinki zrelaksować?

[karolacha]

Agnieszko jesteś niesamowita ! tyle siewek ! i to już takich dużych , coś wspaniałego , ale co to znaczy młodosć , chęć , zapał ... gratuluję pięknie będzie wyglądał warzywnik wycieczki warto pokazowe prowadzać A dereń urośnie, ja też miałam takiego Cousa białego i malutkiego a teraz piękn ie kwitnie i juz podcięłam bo za duży

[Iwonka1]

Zostaniesz chyba mistrzynią wysiewów. Mało kto, a może i nikt nie może się pochwalić taką ich ilością i co ważne różnorodnością. Ja już chcę zobaczyć Twój ogród latem Ale zanim lato, to najpierw trzeba będzie to wszystko posadzić A potem to już tylko doglądać i puchnąć z dumy. Zasłużenie

[pelagia72]

Aguś
No teraz to dałaś czadu.
Chyba Cię napadnę i porwę sadzonki.
Petunie wyglądają jak od profesjonalisty ze szklarni.
Nie wiem, czy ktoś na FO. ma o tej porze taką rozsadę w amatorskich warunkach.
Nie chciała byś mojej rozsady wyhodowanej w chałupie przy piecu oglądać

[PEPSI]

Aguś, obiecaj, że latem i cały sezon będziesz pokazywała Twój cudny ogród.
Pięknie to zaaranżowałaś. Ja wczoraj zaczęłam siać pierwsze warzywka i pomimo, że wcześniej planowałam zmianę wystroju....jak zwykle pozostałam wierna tradycji. Mam tylko nadzieję, że to wszystko pomieszczę Może być krucho.

[Aguss85]

Kto zna ten śliczny kwiatek? Ładne...warzywo? Jak ktoś jeszcze nie miał przyjemności poznać, to okra- ketmia jadalna. Warto było przetrzymać ją w doniczkach dla takiego kwiatka.

Inne moje doniczkowce vel kwitnące warzywa:





Forsycja wrzuciła na siebie żółtą sukienkę i wszystko inne przy niej zbladło.




Dziękuję Wam bardzo za wszystkie miłe słowa na temat rozsady, nie jest idealna, ale dla mnie zupełnie wystarczająca i nawet jestem z niej dumna (choć na to, że same chciały ładnie rosnąć to dużego wpływu nie mam tylko staram się ich nie uśmiercić ). Jutro odpowiem, moja córcia nie przestawiła wewnętrznego zegarka na czas letni i w ramach przestawiania się wstaje wcześnie, ale chodzi spać o tak późnej porze, że już słabo ogarniam

[x - e-1]

Aga, okra Ci zakwitła?
Piękna, ja takie kwiaty oglądałam dopiero w ogrodzie może w lipcu.
Pozostałe kwiaty też wspaniałe.
Ale masz super wszystkie rozsady z tych growboxów. Mimo wszystko wolę je u Ciebie podziwiać, ja nie dałabym rady tego wszystkiego obiegać. Podziwiam Cię jak dałaś radę tego wszystkiego dopilnować.

[lemonka]

Witam się i zaznaczam wątek Niesamowite rozsady. Interesuje mnie temat foliaka i chętnie poczytam o Twoich doświadczeniach

[halinkab]

Faktycznie kwiaty okry bardzo dekoracyjne

[Shire]

Aga o okrze/ketmii słyszalam tylko na razie, może kiedyś zobaczę, to kupię do zjedzenia.
Przyszłam zapytać o preparat na ślimaki.

[gloff]

Agnieszka,wiedziałem że z domu nie będziesz wychodzić po warzywa tylko prosto z parapetu na kanapkę Dziewczyno jakie sterydy dajesz swoim sadzonką że tak wszystko pięknie rośnie

[Majajka]

Okra mnie zachwyciła! Przepiękna roślinka, dla samych kwiatów warto ją hodować .

[Aguss85]

Ta borówka na B to może Bluecrop? Dobry wybór,smaczna i odporna.O brzoskwinię się nie martw,powinna być już opryskana.Kupując na rynku sprzedawcy zapewniają,że pierwszy oprysk zrobiony.Sadzonki giganty,a jak tam asarina?

Mireczko trochę to trwało, ale w końcu zrobiłam zdjęcie asarinkom, dlatego najpierw wracam do Twojego postu. To są sztuki parapetowe, jedna odpadła i zostało 5. W tunelu są o jeden listek mniejsze (musi być bardzo ciepłolubna) i też jedna odpadła. Zostało 10 małych sadzonek i jeszcze wszystko może sobie zdarzyć, a wygląda na to że są kapryśną rozsadą Ale liczę na to, że coś zostanie mi do sadzenia

O matko Aguś jak ja Ci zazdroszczę tych rozsad
Będzie pięknie.
Kot boski, jak zawsze wyłożony przy Panci

Kasiu dziękuję bardzo Kocio przy wszystkim mnie pilnuje, dogląda, co to ja wyprawiam na jego włościach Czasem wciśnie ogon w kadr, gdy próbuję coś sfotografować, a czasem położy się tam, gdzie zamierzam kopać i nie da się ruszyć Ale miło mieć takiego spokojnego towarzysza w ogrodzie, przynajmniej łopatki mi z rąk nie wyrywa, jak córa