Ogródek KaRo cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5477
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu, mój mąż twierdzi, że ta ryba to może być Ruff (nie wiem, jaka jest polska nazwa, niestety): http://www.crestock.com/image/782948-Ru ... tion-.aspx

Szokujące te foty ryb - naprawdę :cry:
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Witaj KRYSIU- jaki optymistyczny akcent wiosenny z rannikami. :)
Ja nie mam ani jedniuśkiego, nie wiem dlaczego wyginęły, chyba słońce ich wypaliło na tym moim piaseczku. :(
Z :roll: astanawiam się,jak te ryby znalazły się na lodzie?
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

A ten szczupak tak sobie po prostu leży na brzegu? :shock:
Niesamowite, wygląda jak spreparowany :shock:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Mnie się też wierzyć nie chce, że te ryby tak sobie leżą na tym lodzie a nie są pod wodą :shock:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

To zdechłe ryby ... :(
Myślę,że stało się tak jak w moim oczku zaobserwowałam,ale bez tego tragicznego skutku na szczęście.
Rozmroziło,ryby podpłynęły,wypłynęły a w nocy zamarzło i ryby zostały - na lodzie - dosłownie i w przenośni - nie miały jak wrócić pod wodę... zamarzły stąd widać szczupaka w tak "doskonałej" kondycji.
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu, a mój M. twierdzi, że to nie pirania, tylko...okoń. A przyducha - to to, że ktoś wyrąbał dziurę w lodzie i one już zdechłe wypłynęły... Bo coś nie bardzo mi się to widzi, aby przy tej grubości lodu (ciągle taki jest na jeziorach), w ciągu nocy zamarzało to, co za dnia roztopiło...
Ale to tylko tak mi sie wydaje. :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Tak czy siak, szkoda rybek, musiały się męczyć :(
Grzegorz B

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu nareszcie wiosna, ranniki to ciepły akcent, zaczątek tego co nastąpi Już się nie mogę doczekać ;:138
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Dzień dobry :lol: Powitałaś wiosnę! Pierwsze kwiaty rannika, kiełkujące nasiona, wraca życie do ogrodu. Gdzie planujesz uprawiać minę? W pojemniku z podporą, czy na rabacie? Nie bardzo kojarzę wygląd włośnicy...
Mam nadzieję, że pogoda w najbliższych dniach pozwoli na zajęcie się trawnikiem.
Ta maź nie wyglądała dobrze, ale pewnie już po niej. Czekam na zdjęcia derenia, może jednak, choćby jednym kwiatem zaszczyci?
Dużo słońca :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Kochana KaRo! ;:167
Oj dała w kość ostatnia zima. Szkody mam duże, aż nie chce mi się wychodzić do ogrodu. Kopce na kopcach, połamane choinki, azalia, wierzba, czarne i brązowe gałązki róż, a tak wiele ich posadziłam na jesieni. Szkoda gadać. Głowa boli. Nawet doniczki, które poprzednie zimy stały na dworze, tej zimy nie wytrzymały i popękały. Dobrze, że chociaż moje kochane żaby pochowałam na strych, bo nie wiem co bym teraz zrobiła. Te co przez przypadek zostały, rozleciały się z mrozu na części. Żal, żal duszę ściska.
Pozdrawiam Cię serdecznie, pa ;:196 ;:3
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

No to zastałam Cię jeszcze KaRo w starym wątku,
w którym jednak pokazujesz już trochę wiosny. :D
Rannik wygląda jak małe słoneczko!
Ryb szkoda (widok faktycznie niesamowity! :shock: )
Po drodze na działkę mijałam taki zalodzony jeszcze staw,
ale gdzy Ty taki "upolowałaś"?

Widzę, że nie tylko u mnie zima narobiła dużo szkód. :(
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Robercie ściągnęłam Cię do mojego ogrodu.... :;230
mam nadzieję,że zrozumiesz mnie :wink:
Fallenangelv pisze:Karo ty na tym zdjęciu to masz hederę na jednym a na drugim winobluszcz (na tych drzewach).?Pomagasz im jakoś wleść na drzewa?
Tak,lubie miec zieloności na wysokości oczu :D więc
-pień orzecha włoskiego porasta winobluszcz pięciolistkowy,tylko w pierwszym roku po posadzeniu
wspomagałam go oplatając cienką,niewidoczna nicią

- hedera obrosła metalowy słupek jaki pozostał po ogrodzeniu,
sama się pnie i owija wokół własnych pędów a ja 2 razy w roku "ciacham" je

Obrazek

-po pniu gruszy wspina się sama,bez mojego udziału trzmielina razem z wiciokrzewem Henryego

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Kochani - szkód spodziewam się niestety więcej...
Jeszcze nie wszędzie dotarłam ,dziś pogoda nie pozwoliła,wiało,padało ,świata nie było widać chwilami zza gęstego śniegu. Tak jak laurowiśnia i mahonia również zniszczone ma liście wiciokrzew Henryego ,ogniki są również do cięcia.

Stasiu- myślę,że musimy jeszcze poczekać na podsumowanie ostatecznych strat.
Może krzewy odbiją od korzeni ?
Bo przecież wyjątkowo gruba warstwa śniegu była dla nich ochroną,więc może pozbierają się jeszcze?
Szkoda mi Twoich ozdób i doniczek również... każda strata jest stratą ,po prostu musimy się z tym pogodzić. ;:196

Staw z mojego zdjęcia to rozlewisko jakie powstało w ciągu ostatnich 15 lat na terenach przylegających do lotniska.
Są to miejsca spacerowe ,również dla posiadaczy psów.
Właśnie tutaj moja Reda wyprawia niesamowite harce.
A woda ściagnęła w nasze okolice przeróżne ptaki i zwierzaki :)
Nie znam się na rybach ,więc przyjmuję do wiadomości Wasze sugestie ,faktem jest,że mnie również ich żal...
A mój dereń Wiktorio - to gad. :evil: :;230 Gad ,który ładnie się przebarwia jesienią :tan
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22031
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Stasiu zobacz moją psinę po ulubionym spacerze ... :;230 :;230


Można sie załamać :;230 zawsze czeka nas kąpiel w domu
Obrazek
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Re: Ogródek KaRo cz.5

Post »

Krysiu, moja córcia przed chwilą zobaczyła pieska i zaczęła się roztkliwiać: "oooo, jaki śliczny piesek, ale dlaczego jest taki brudny :D". przy okazji wycałowała monitor, bo musiała pieskowi dać buziaczka :roll: :;230
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”