hoja kerrii

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agar
500p
500p
Posty: 656
Od: 16 lis 2007, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

hoja kerrii

Post »

Witam, czy w przypadku hoi kerri możliwe jest wyhodowanie rośliny tylko z listka (takiego, jak na zdjęciu kari)?
kari pisze:Obrazek
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Przykro mi, ale nie. Musiałby być kawałek pędu żeby coś wyrosło.
Dawid
Awatar użytkownika
aledra7
1000p
1000p
Posty: 1659
Od: 21 paź 2008, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Post »

Potrzebuje mało wody, podlewaj jak przeschnie, nawet może być co 2 tygodnie. Stanowisko jasne jak dla sukulentów. Moja stoi na parapecie okna zachodniego i wypusciła juz 2 nowe listki :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Hoja kerrii

Post »

Obrazek
hoja kerri spot leaf
Zdjęcie z wątku lucy 23-61


Kerri, w naturze rośnie w północnej Tajlandii, Chinach , Indonezji, Korei, gdzie jest uprawiana jako roślina lecznicza.Do grupy jej najbliższych krewnych należą:
H. diversifolia, H. fraterna, H. meliflua, H. obovata

Mają bardzo grube, zielone liście i w nich magazynują wodę, na długie okresy suszy ( rezerwa tkankowa). W naturze, rośną i fotosyntezują, przez cały rok.
Kerri, wspina się po drzewach- jest pnączem! i przy wysokiej wilgotności powietrza 60-90% , chętnie w miejscach zgrubień pędów, wytwarza korzonki, którymi wrasta w załamania drzew, dziuple, rozwidlenia. Jest rośliną żywotną, ekspansywną, chętnie i mocno rozrastającą się.

W handlu jest wiele odmian kolorystycznych ( kombinacje żółto-zielone), pozyskanych w Tajlandii.

W naszym kraju, a dla niej w sztucznych warunkach, gdy w zimie coraz mniej słońca,
roślina zwykle przechodzi w stan spoczynku lub spowalnia procesy życiowe.
Mniejsza ilość światła, prowadzi do mniejszego zapotrzebowania korzeni na wodę ( uwaga na przelanie i gnicie korzeni oraz opadanie liści przy niskiej wilgotności powietrza).
Dopiero na wiosnę, gdy słońce stanie się ostre, warto zacząć powoli podawać nawozy na wilgotne podłoże i wtedy.. kerri, ponowi wzrost.
Oczywiście, rośliny sztucznie doświetlane, nie mają okresu przerwy zimowej.
Warto stawiać kerri w pobliżu źródła parowania wody, np. na większym talerzyku ze żwirem/ keramzytem, zalanymi ogrobiną wody, nie dosięgającą doniczki.
W przypadku nieregularnego podlewania ( zasuszanie i przelewanie bryły korzeniowej oraz przy niskiej wilgotności powietrza), formy kolorowe lubią dostawać brzydkich skorkowaceń na liściach.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Hoja kerrii

Post »

Moje Kerrii dwie w jednym :wink:
Najwyrażniej lubią ciasnotę ,ale zdecydowanie lepiej rośnie ta zielona :D

Obrazek
A tak kwitła
Obrazek

A tu widać pąk kwiatowy
Obrazek
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Re: Hoja kerrii

Post »

Haniu, fajnie, że podzieliłaś się wiedzą o Kerri. ;:138
Teraz będę wiedziała jak się nią zajmować.
Pod wpływem tego forum kupiłam sobie hoję Kerii albomarignata- przedtem nie przyszłoby mi to nawet do głowy. Ale zaraz miałam remont w domu, a to nie służy żadnym roślinom. Wypuściła dwa nowe pędy, które w całym zamieszaniu remontowym odpadły. To było w czerwcu. Ale ostatnio widzę, że wypuszcza nieśmiało kolejny pęd.
Pozdrawiam. Małgorzata
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hoja kerrii

Post »

Moja kerri stoi na parapecie południowego okna,które latem jest lekko cieniowane przez daszek.W czasie lata wypuściła 6 listkow,więc to miejsce jej odpowiada.Podlewam obficie przez przelanie co ok.14 dni.W szybkim tempie "wypija"podstawek na ktorym stoi.Zraszam listki,gdy mi się przypomni (lub gdy jestem w domu).Lubię ją dlatego,że te sukulentowe liście gromadzą wodę przez co jest naprawdę wytrzymała.Trudnośc mi sprawiło przypięcie do podpórki.Delikatnie bo delikatnie ale pęd stawia opór i bałam się,że go złamie.No i mówię do niej czule.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10364
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Hoja kerrii

Post »

Grażynko,
Ewenementem jest, by kerri aureomarignata miała tak zdrowe, tak wzorcowe brzegi,
bez żadnych plamek, korków i innych " piegów".

Gosiu, z mojego, niewielkiego doświadczenia wynika, że one są bardzo chętne do współpracy.
I niewiele im trzeba, by pięknie i chętnie się puszczały.
Byle tylko nie zalać....( co lubię czynić, przyznaję ze wstydem :oops: )
x-M-8
---
Posty: 4225
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

hoja Kerri

Post »

Witam
Dziś dostałem taką hojkę.Wprawdzie jest dużo info o hojach ,ale mnie interesuje konkretnie hoja kerri
Ma takie korzenie nie wiem czy uciąć i zrobić z jednej dwie czy tak posadzić :?:
Jaką ,mieszankę zastosować?Mam ziemie do storczyków. :roll:
Będę wdzięczny za porady na temat hodowli,miejsca uprawy,podlewania etc :D
Z góry podziękowania za wszelkiego rodzaju wskazówki.

Obrazek

Obrazek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: hoja Kerri

Post »

Pięknie ukorzeniona Kerii!!!Mozesz zrobić dwie sadzonki,bo wtedy z dwóch będą nowe pędy.Do hoi używam:Ziemie storczykową (polecane jest Compo storczykowe) + kaktusianke + perlit,na dno doniczki keramzyt.Wszysrkie składniki mieszasz i otrzymujesz luźne podłoże do hoi.Większe kawałki kory z podłoża storczykowego trzeba wybrać.Keramzyt jest dobrze przelać wrzątkiem.Ta hoja wymaga bardzo oszczędnego podlewania!!Traktować jak sukulent!Lepiej troszkę za sucho niż bardziej mokro :D Lubi zraszanie.Ograniczyć dotykanie,przestawianie do minimum.Lubię ją za to,że ma takie małe wymagania i mogę spokojnie wyjeżdźać :D
x-M-8
---
Posty: 4225
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: hoja Kerri

Post »

Grażynko dziękuję za info.
Podłoże takie zrobiłem.A na jakim miejscu lubi rosnąć?Dużo słoneczka,mniej... :?:
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: hoja Kerri

Post »

U mnie rośnie na południowy - zachodnim oknie.W południe jest cieniowany przez daszek balkonowy dopiero zachodnie słońce go liźnie.
Awatar użytkownika
ingga
500p
500p
Posty: 932
Od: 7 paź 2009, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie
Kontakt:

Re: hoja Kerri

Post »

Miro78, zazdroszczę :wink: takiego pieknego okazu tej hoi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”