Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

[shino]

Przeglądałem watek i pomyślałem, że może też się podzielę.. Moje adenium obseum też zbiera się małymi kroczkami do kwitnienia.

[Jerzyk]

Zakwitło moje mix adenium z nasion. Wszystkie pokazywane rośliny mają jeszcze ładne liście, niedługo będą je tracić.



Ładnie pokazał się kwiat fioletowy ze swoimi strąkami.



Ładnie rosną i dość szybko korzenie RCN + PNW.



Pokazywałem je niedawno, roślina bardzo lubi napowietrzać się poprzez otwory w odwróconych doniczkach i nawierconych z boku, zakopanych pod rośliną. Drzewko utworzyło jedno z ładniejszych kaudeks.



Te drzewko nazwałem kurze łapki.



Ma również dużo młodych listek.



Z drugiej strony rośliny mają korzenie dobrze pokręcone.

[Akwelan_2009]

Wszystkie pokazywane rośliny mają jeszcze ładne liście, niedługo będą je tracić.

- Jerzy piszesz, że Twoje Adenium będą tracić liście, tz. będziesz nadal je trzymał w szklarni, zaprzestaniesz podlewania ? Pytam, ponieważ moje Adenium po przeniesieniu z obudowanego balkonu (obawiałem się nocnego spadku temperatury poniżej 0 st C.), wcale nie myślą o zrzucaniu liści. Nadal mają zielone liście, a dwa z trzech zakupionych w Tajlandii kwitną lub w najbliższym czasie będą kwitły. Dopytuję o szczegóły, bo chciałbym moim roślinom zrobić "przerwę" w wegetacji - taki zimowy wypoczynek. Planuję część roślin wyjąć z podłoża i przez jakiś czas trzymać bez podłoża w pokojowej temperaturze, bez dostępu do naturalnego bezpośredniego światła - w takiej prowizorycznej namiastce cienia, półcienia, może to pobudzi je do kwitnienia w przyszłym sezonie.

[Akwelan_2009]

Zgodnie z moimi przypuszczeniami, kwiat nie jest taki, jak w pierwszym kwitnieniu tej rośliny:

- taki był:



- taki jest teraz:





- nie powiem, że nie jestem trochę "zawiedziony" jego wyglądem, chociaż z drugiej strony kwiat "olbrzym" mierzy 14 cm - (odległość między najdłuższymi płatkami), muszę jednak bezstronnie przyznać, faktura płatków jest bardzo ładna, ładniejsza - bardziej wyrazista, niż na płatkach kwiatów z 18. 05. 2016 r. Kwiat nie jest kwiatem o pojedynczej ilości płatków, ma drugi ich "krąg". Czekam na rozkwitnięcie następnych pąków kwiatowych, część ma podobny wygląd do tego rozkwitniętego, część wygląda tak, jak pąk kwiatowy przy pierwszym kwitnieniu. Czym spowodowana jest taka duża różnica w wyglądzie kwiatów, nie mam "zielonego" pojęcia wnioskuję jednak, że może to być spowodowane stosowaniem nawozów o różnym składzie N:P:P. U nas nie ma nawozów o takim składzie, jakie stosują ich Hodowcy w Tajlandii i oczywiście, moje nie mają też takiej ilości słońca jak w Tajlandii. Możliwe, że zbyt krótki czas między jednym a drugim kwitnieniem (na tym samym pędzie), ma taki wpływ na budowę kwiatu - to tylko pięć miesięcy.

[Kassienka]

Pytanie?
Niestety pora roku, którą teraz mamy nie daje moim rośliną dużo światła a tym bardziej ciepła. Są to młode, tego roczne roślinki (mają 6 m i ok. 3 m) dlatego pomyślałam by doświetlać je specjalnymi żarówkami, zważywszy że mam tylko kilka roślinek nie potrzebuję czegoś wybitnie dobrego i dużego (np. lampy). Jednak nie mam zielonego pojęcia jakie żarówki były by odpowiednie. Znalazłam dwie, nie wkleję bezpośrednich linków ale zacytuję opisy jakie dali sprzedawcy. Dlatego proszę by ktoś (kto ma już z tego typu rzeczami doświadczenie) mi doradził która jest lepsza lub czy obie nadają się do ogrzania i dostarczenia (sztucznej kopii) promieni słonecznych. Jeśli jednak zna ktoś lepsze żarówki (w granicach 50zł) i może mi polecić to się ucieszę

1 30W E14 Neodymium Special
"Żarówki o szerokim spektrum światła dziennego w terrarium. Tworzy obszar wyspy ciepła , umożliwiający wygrzewanie się zwierząt.
Zwiększa temperaturę powietrza w terrarium Stymuluje zachowanie zwierząt po przez promienie UVA. Można łączyć z żarówkami emitującymi promieniowanie UVB dla 24-godzinnego cyklu. Żarówka dzienna z neodymem, o szerokim spektrum światła dziennego .Stosowana w terrariach z żywymi roślinami. Dzięki promieniowaniu UVA ,nie jest zakłócony proces fotosyntezy, światło przyczynia się do dobrobytu fizjologicznego gadów. Skonstruowana tak aby stworzyć punktowe źródło ciepła w terrarium."

2 Żarówka Led Oświetlenie Roślin 6W
"LED GROW to wysokiej jakości, efektywne i energooszczędne żarówki. Nowa technologia LED dostarcza najlepsze światło dla Twoich roślin, które potrafi zastąpić promienie słoneczne. Badania wykazały, że przy użyciu oświetlenia ledowego rośliny rosną znacznie szybciej. Dodatkowo żarówki LED GROW zużywają tylko 30% energii elektrycznej w porównaniu z tradycyjnymi lampami HPS.
Czerwone światło wspiera proces pączkowania i kwitnienia, natomiast niebieskie przyśpiesza proces wzrostu wegetatywnego. Żarówki LED GROW jest gotowa do użycia, wystarczy podłączyć wkręcić ja do lampki biurkowej, nie trzeba martwić się skomplikowanym montażem"



Oczywiście żarówki różni też cena, 30W jest znacznie tańsza, mam jednak wątpliwości czy nada się dla roślinek bo jest przeznaczona bardziej dla zwierząt.

[norbert76]

Ta druga, będzie lepszym rozwiązaniem. Pamiętaj tylko, że tak mała żarówka starczy Tobie na jedną większą roślinę albo na dwie, góra trzy małe sadzonki w zależności jak je poustawiasz (czy w rzędzie czy w cztery w kwadracie).

Poniżej też Jerzyk w poprzedniej części tego wątku podał kilka przykładów:

Ciekawe są małe żarówki, lampy do doświetlania pojedynczych roślin można zastosować je w oprawie z dobrą osłoną o typowych gwintach. Można zastosować po 2 szt i powiesić w obłożoną folią aluminiową niedużym pudełku. Ciekawe są żarówki na 12 V. Ceny od 15 zł do 50 zł.
Wrzućcie w wyszukiwarkę

Żarówka LED 10W doświetlanie roślin lampa GROW 27,

38 LED lampa GROW plant, do upraw, wzrostu roślin,

80 LED lampa GROW, plant, do upraw, wzrostu roślin,

lampa żarówka LED GROW do uprawy roślin,

żarówka LED GROW 3W do uprawy roślin,

12V żarówka uprawy roślin plant LED GROW PAR

żarówka do uprawy roślin profesional LED GROW PAR

[Jerzyk]

Akwelan_2009

Moje adenium już od dawna nie przebywają w szklarni, boję się spadku temperatury poniżej zera.
Stoją naprzeciw balkonu, są dobrze naświetlone jak świeci słońce. Tylko część z nich doświetlam, te z lewej strony jak widać.
Temperaturę utrzymuję w granicach 19 stopni.



Tak wyglądały po posadzeniu.



Te cztery posadzone razem rośliny rosną dość szybko. Ten z lewej lekko ciemniejszy stracił już część liści to black pearl, siedzi wygodnie na wystającym pniu. Środkowa roślina to dwuletnie obesum wygodnie siedzi okrakiem na pniu, pędy mu rosną bardzo wolno za to korzenie szaleją i są grubsze od małego kaudeksu. Ten płaczący rosnący z prawej strony dostał kilka drutów (cztery) aby zmusić rosnące pędy do rośnięcia w dół i końce będą przywiązane do tych drutów. Widać to na dolnym ostatnim zdjęciu.



Środkowa rosnąca w pękniętym pniu roślina jest dosyć cienka, ale dość wysoka, chyba będę musiał ją przyciąć.

[Akwelan_2009]

Jerzy, dziękuję za odpowiedź. Muszę przyznać, masz bardzo dużo, bardzo ładnych roślin, ale najważniejsze, masz gdzie rozstawiać swoje rośliny .
Grupowa kompozycja roślin, którą przedstawiasz na fotkach i opisujesz, bardzo ciekawa i rośliny szybko rosną. Jestem ciekaw, jak sobie "poradzisz" za rok ... trzy lata, gdy zajdzie konieczność przesadzenia roślin do trochę większej doniczki, czy będzie możliwość rozplątania w przerośniętych bryłach korzeniowych przez splątane korzenie chyba, że przesadzisz całość w większą doniczkę. Chociaż jestem zwolennikiem "swobodnego" wzrostu roślin, to bardzo kibicuję Twojej pasji tworzenia z Adenium drzewek bonsai. Nie mam żadnego doświadczenia z tworzeniem - kształtowaniem takich drzewek, dlatego przy moich roślinach "kładę" nacisk na rozrost kaudexu. Adenium z rozrośniętym kaudexem, "krótką" - niską koroną, są moją ulubiona formą, co nie zawsze udaje się u moich roślin uzyskać, ale próbuję, np: Adenium arabicum DWARF. Już kilka razy było przycinane, dopiero w tym sezonie tworzy "ścisłą" koronę. Teraz może być trochę "kłopot" z ilością naturalnego światła, gałązki moga zbyt szybko przybierać na długości, czego bym nie chciał, Styropianem "rozchylam gałązki:



- chciałbym, żeby "korona" tego Adenium już nie rosła, niech pozostanie na tym etapie wzrostu, a roślina niech "skupi" się, tylko i wyłącznie na poszerzaniu kaudexu:



Nie powiem, że podglądając rośliny Jerzego, nie próbuję "inaczej" sadzić również moje, ale ograniczam się do kilku sztuk, obawiam się marnych efektów. Jak do tej pory, moje efekty są mizerne, a w zasadzie żadne. Rośliny rosną pod minimalną moją "podpowiedzią", jak sobie ich wzrost wyobrażam:





W miarę dobrze w gałązki, rośnie jedno z dwóch Adenium Thai socotranum, ładnie przytył jego kaudex. Nie zamierzam tych roślin przycinać obserwuję, że mają tendencję do samodzielnego rozgałęziania się:



Jak do tej pory, zakupione w Tajlandii Adenium, bardzo dobrze się zaaklimatyzowały i dość często kwitną. Teraz też szykują się kolejne kwiaty. Jedno z Adenium będzie miało dwa różnie wyglądające kwiaty. "Czegoś" musiało roślinie zabraknąć w podłożu (chociaż nie powinno) lub w "genach" jakaś "niesubordynacja":



- pąki kwiatowe różnią się nie tylko wyglądem - budową, ale znacznie długością:





- ta roślina pod koniec sezonu, jest bardzo "pracowita", tworzy następną "wiązankę" pąków kwiatowych, rosnącą na oddzielnym stożku wzrostu:



- drugie Adenium zakupione w Tajlandii, stara się dotrzymać kroku w kwitnieniu, Adenium o białych kwiatach. Możliwe, że rozkwitną jednocześnie:


- bardzo brakuje naturalnego słonecznego światła, tak potrzebnego do prawidłowego wybarwienia i rozwoju kwiatów.





-----24 paź 2016, o 18:00---


Rośliny, szczególnie jedna, postanowiły rozwiać moje zaniepokojenie jakością - wyglądem kolejnych kwiatów. Z wiązanki pąków kwiatowych na jednej roślinie, rozkwitają różnej jakości kwiaty, ale najważniejsze, część jest taka jak powinna być:







- na drugim Adenium, kwiaty również nie są takie jak podczas pierwszego kwitnienia:







- czegoś roślinom "brakuje" do prawidłowego "formowania" kwiatów w początkowej fazie ich wzrostu. Nasz klimat nie jest zbyt sprzyjającym - krótkie lato - do 100% rozwoju tych roślin możliwe, że jest jeszcze zbyt krótki czas na 100% aklimatyzację tych roślin w naszym klimacie.





---27 paź 2016, o 17:46---

- rozkwitł pąk kwiatowy, którego zewnętrzne płatki, maja troszeczkę "zmodyfikowaną" genetycznie budowę. Centralna część kwiatu jest zgodna z wzorcem, natomiast kwiat jako całość jest szerszy, a powinien mieć płatku ułożone na kształt koła, jak jego wcześniej rozwinięty "braciszek", chociaż rozmiarowo jest większy od swojego poprzednika i do jego urody nie można mieć żadnych zastrzeżeń, jest ładny:





- drugie kwitnące Adenium, ogólnie wygląda niezbyt efektownie, tz. zrzuca większość liści. W porównaniu do poprzedniego mojego wpisu, straciło większą ich ilość, natomiast pąki kwiatowe, rozwijają się "normalnie":



- oberwałem zasychające (nie ma oznak żerowania lub obecności jakiś szkodników), kwiat już w pełni rozwinięty, chociaż w otoczeniu zielonych liści, wyglądałby bardziej efektownie, na zielonym tle liści:





- w bardzo podobny sposób, tz. zrzuca liście, trzecie moje Adenium z Tajlandii. Również zrzuca liście z najwyższej łodygi, natomiast na dolnych pędach są w żywej zielonej barwie:







Rośliny nie są przelane, przesuszone, doskwiera jedynie brak naturalnego słonecznego światła. Nie mogę wywnioskować, czym spowodowane jest takie zachowanie dwóch roślin. Adenium o białych kwiatach, ma liście duże w soczystej zieleni. Rośliny stoja w takich samych warunkach pod względem temperatury, wilgotności i dostępu do światła.
Nie chcę wysnuwać konkretnego wniosku, ale:
- Adenium o białych kwiatach ma bardzo krótki zraz, na którym rozwijają się kwiaty, natomiast pozostałe dwa, mają dużo, dużo dłuższe zrazy, a jedno ma kilka (dwa) zaszczepione zrazy, co może wpływać na
'siłę przepływu" substancji odżywczych, mających wpływ na rozwój zielonej części rośliny (liści). Jakimś poparciem na tak postawiony wniosek, może być wygląd liści na niżej położonych łodygach - ostatnie dwie fotki lub po prostu, taki jest "urok" tych dwóch Adenium.

---30 paź 2016, o 10:20---

Lubiącym "eksperymentować" w formowaniu Adenium, polecam zobaczyć tą fotkę:


--- 4 lis 2016, o 08:28---

Nasze Adenium również by po trzech latach ...... tak wyglądało, ...... i zapewne również tak, gdyby miały chociaż namiastkę klimatu w którym rośnie to Adenium i mogły przebywać przez większą część roku na "świeżym" powietrzu i kąpać się w promieniach słonecznych.

[Jerzyk]

Większość moich roślin również zgubiły listki. Przykład mini size.



Temu usuwam zbędne korzonki, ma stanowczo za wąską doniczkę, korzenie są za mało rozłożone na szerokość.



Ta sama roślina troszkę odkopana, korzenie zostaną więcej wystawione w styczniu.

[Akwelan_2009]

Jerzy, nie wiem czy dobrze pamiętam, mogę się mylić - to jest Adenium któremu obciąłeś wszystkie korzenie i ukorzeniłeś od "nowa" ?
Jedno z trzech Adenium, które zakupiłem w Tajlandii, niezmordowanie nadal kwitnie i co ciekawe, "produkuje" następny bukiecik pąków kwiatowych:





- jest dla mnie zaskoczeniem, pozostałe dwa Adenium, zakupione w tym samym czasie, straciły - zrzuciły wszystkie liście, a to jedno jest pokryte soczystą zielenią i nie ma zamiaru "odpoczywać" i na przekór naszej zbliżającej się pory roku, "produkuje" następną wiązankę pąków kwiatowych. Nie mam zielonego pojęcia, jak z tą roślina postępować nie chcę, żeby bardzo się wyeksploatowała:

[Jerzyk]

Tak zgadza się, jest ukorzenione od początku, korzenie się postarały.

[Akwelan_2009]

Tak przypuszczałem, ale nie byłem na 100% pewien. Muszę przyznać, że w temacie ukorzeniania "od nowa" Adenium, masz bardzo duże osiągnięcia i wspaniałe wyniki . Ja nie potrafiłem się odważyć na taki krok może dlatego, że obawiałem się utracić roślinę - zbyt mało ich mam. Zobaczę w przyszłym sezonie, może się na tak drastyczny krok zdecyduję na jednej, dwóch roślinach. Bardzo podoba mi się bryła korzeniowa, tworzona przez tak potraktowane rośliny.

[Kassienka]

Żarówka do roślin już zamówiona Pomyślałam że przy okazji wymienię także podłoże, by moje Adenium miało full wypas, chce się jednak upewnić że takie będzie odpowiednie.
Postanowiłam w internecie zakupić "Mieszankę VIP" (opis: "Uszlachetniona mieszanka glebowa - VIP, idealna zarówno dla roślin zewnętrznych jak i wewnętrznych. Dostarcza wszystkie niezbędne mikroelementy potrzebne do odpowiedniego rozwoju drzewek bonsai. Posiada wiele składników poprawiających przepuszczalność glebową, dzięki czemu posadzone w niej rośliny dobrze i zdrowo rosną. Mieszanka została przygotowana z akadamy twardej, torfu, lavy, zeolitu, kreamzytu oraz żwiru rzecznego"). Postanowiłam że dokupię więcej i dodam do tego jeszcze:
* Zeolit granulacja 2,5 - 5 mm
* Lava czerwona drobna granulacja 2 - 6 mm
* Akadama twarda drobna granulacja 2 - 3 mm
Niestety sklep ten nie oferuje innym wymienionych przez Was rzeczy które mogłabym dodać, jednak myślę że to moim roślinkom starczy. A co Wy o tym myślicie? Takie podłoże może być?