Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

W samej ziemi do sukulentów nie powinno się uprawiać Adenium - to tak na marginesie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Nasze Adenium traktujemy bardzo opiekuńczo, boimy sie przyciąć, skrócić, a np: ... ten filmik, pokazuje, że ta roślina żeby prawidłowo rosła, kwitła lubi być traktowana w taki sposób, jak my traktujemy żywopłot, np: z ligustru i jeszcze bardzo lubi "mały dodatek", dużo bezchmurnego nieba i ciepło :wink:, które u nas nie zawsze jest :( .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
edytabv
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 30 maja 2010, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

norbert76 pisze:W samej ziemi do sukulentów nie powinno się uprawiać Adenium - to tak na marginesie.
Nie twierdzę, że się trzyma. To był przykład.

Natomiast ludzie w różnych ziemiach trzymają Adenium, w samej ziemi do sukulentów też. Dzieje się tak przeważnie na początku ich drogi z tą rośliną.
"Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów"
Lucy Maud Montgomery
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18646
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Dlatego napisałem "na marginesie".
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
kinia34
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 wrz 2016, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Chyba coś z tego mojego biednego "patyka'' będzie...
Obrazek
Kinia34
AleksandraBdg

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Witamy się po długiej przerwie.


Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

;:oj i zacznie wątek o Adenium "żyć" ... tylko nie rób ponownie dłuższej przerwy w obecności w wątku, jak Twoje Adenium pokaże kwiaty, również chcemy zobaczyć jakie będą.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
kinia34
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 wrz 2016, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Obrazek

Kiedy one kwiaty pokazują ,po ilu latach bez doświetlania ?I ile czasu musi minąć aby przyciąć?
Kinia34
Awatar użytkownika
xartix
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 22 wrz 2016, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Czuję się jak na Hawajach ;)
Druzgocze mnie jednak myśl, że trzeba zniszczyć takie kwiaty, żeby je zapylić ;:145
A i potwierdzam tezę, że kwitnie wyciągnięte adenium (już kolejny raz), a drugie niewyciągnięte konsekwentnie nie, chociaż mają tyle samo lat.

Obrazek
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Masz na myśli nie przycinane?
Pozdrawiam Paula
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

xartix pisze:Druzgocze mnie jednak myśl, że trzeba zniszczyć takie kwiaty, żeby je zapylić ;:145
- to zamierzasz "pracować" jako pszczółka ?
xartix pisze:A i potwierdzam tezę, że kwitnie wyciągnięte adenium (już kolejny raz), a drugie niewyciągnięte konsekwentnie nie, chociaż mają tyle samo lat.]
- co masz na myśli pisząc "wyciągnięte", to jest Adenium z siewu nasion, ukorzeniona sadzonka, szczepiona roślina ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
xartix
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 29
Od: 22 wrz 2016, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

Wyciąłem już po dwa płatki, żeby się dostać do pyłku i zapylić (mam nadzieję), zobaczymy, czy się uda. Jest to roślina posiana w 2010 r. z nasion zamówionych w Tajlandii. Pierwszy raz zakwitła 2 lata temu w lipcu. Niedoświetlana, rosnąca w trudnych wschodnio-oknianych warunkach :)

Myślę, że poniższe zdjęcie wyjaśni przez porównanie, co znaczy wyciągnięta roślina. Dodam, że ta niewyciągnięta była siana w tym samym momencie i jeszcze nie kwitła. Natomiast w tym wątku znalazłem informację, że wyciągnięte wcześniej zakwitają, może z powodu braku słońca i próby ratowania się :)

Obrazek

A 7 lat temu wyglądało tak:

Obrazek
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby

Post »

xartix pisze: Jest to roślina posiana w 2010 r. z nasion zamówionych w Tajlandii. Pierwszy raz zakwitła 2 lata temu w lipcu. Niedoświetlana, rosnąca w trudnych wschodnio-oknianych warunkach :)
- patrząc na rośliny pokazane na wstawionych przez Ciebie fotkach, jestem i pod wrażeniem i w szoku. Pod wrażeniem, że trafiły się Tobie nasiona ze wspaniałym materiałem genetycznym, który nie jest wykorzystany. Rośliny chcą rosnąć, kwitnąć, ale nie tak traktowane, nie w takich warunkach. W warunkach jakie mają u Ciebie, po prostu "cierpią i to bardzo cierpią" wybacz, że tak napisałem, a napisałem dlatego tak, bo jestem w szoku.
- wyobraź sobie, jak dzisiaj mogłyby wyglądać Twoje rośliny, które wyrosłyby z tych nasion u osoby, która zapewniłaby lepsze warunki do uprawy tych Adenium. Ja również wysiewałem nasiona Adenium w 2010 r, lecz moje rośliny mają troszeczkę lepsze warunki do wzrostu, chociaż rosną na parapecie w bloku. Mam kilkanaście roślin z wysiewu nasion w 2010 i 2012 roku. Na wstawionych dzisiaj do wątku fotkach, jest opis z dokładną datą wysiewu nasion (wstawiam trzy moje losowo wybrane Adenium, do których miałem najdogodniejszy dostęp:

Adenium w doniczce o średnicy 18 cm:

Obrazek

Adenium w doniczkach o średnicy 20 cm:

Obrazek

Obrazek

- część z pokazanych Adenium już u mnie kwitła.
xartix pisze:Natomiast w tym wątku znalazłem informację, że wyciągnięte wcześniej zakwitają, może z powodu braku słońca i próby ratowania się :)
- możesz wskazać część tego wątku w której jest taki wpis, bo jestem dość długo na tym Forum i w tym wątku, ale zapewne musiałem "przegapić" taki opis - taką informację, która moim zdaniem jest niezgodna z prawdą.
xartix pisze:Myślę, że poniższe zdjęcie wyjaśni przez porównanie, co znaczy wyciągnięta roślina.
- większość z nas, opiekunów Adenium i nie tylko bardzo dobrze orientuje się, co oznacza słowo "wyciągnięta" roślina - ja zadając pytanie, myślałem, że słowo "wyciągnięta" oznacza wyciągnięta z podłoża w celu wyeksponowania kaudexu i korzeni.
xartix pisze:Wyciąłem już po dwa płatki, żeby się dostać do pyłku i zapylić (mam nadzieję), zobaczymy, czy się uda.
- jaki masz cel niszcząc kwiaty, podejmujesz próbę sztucznego zapylenia kwiatów Adenium, co chcesz osiągnąć. Masz w tym temacie jakieś praktyczne doświadczenie. Po czym sądzisz, że kwiat jest dojrzały, wyprodukował pyłek i znamię jest już "gotowe" do przyjęcia pyłku ?
Wg mojego skromnego zdania, niszczysz kwiaty. Twoja roślina uprawiana jest w bardzo nieodpowiednich warunkach, jakiego materiał siewnego spodziewasz się otrzymać z takiej rośliny, oczywiście jeżeli Twoja próba powiedzie się.
Nie lepiej pomyśleć o stworzeniu bardziej odpowiednich warunków dla tych roślin i cieszyć się ich pięknymi kwiatami, a gdy zdobędzie się więcej teoretycznego i praktycznego doświadczenia, dopiero eksperymentować i bawić się w "pszczółkę", ale to są Twoje rośliny i postąpisz tak jak będziesz uważał, chociaż jak dla mnie szkoda roślin, bo po odpowiedniej rekonwalescencji, mogłyby pokazać swoje piękno.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”