Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Najstarszy kwiat, który "przecierał ścieżki" w rozkwitaniu swoim następcom, dzisiaj zakończył żywot, opadł. Może trzymałby się dłużej, ale bardzo skromnie dawkuję wodę wraz z "pokarmem" - jest zbyt chłodni i mało słońca. Na pocieszenie rozkwitają kolejne pąki kwiatowe:
- kolejne Adenium zapowiada, że będą kwiatuszki i to nie na jednej, ale na dwóch gałązkach - tego jeszcze nie miałem:
- ciekawostką u tych pąków kwiatowych jest "wystające" z jeszcze nie rozkwitnietego, ale tylko rozkwitającego pąka, znamię kwiatu.
- kolejne Adenium zapowiada, że będą kwiatuszki i to nie na jednej, ale na dwóch gałązkach - tego jeszcze nie miałem:
- ciekawostką u tych pąków kwiatowych jest "wystające" z jeszcze nie rozkwitnietego, ale tylko rozkwitającego pąka, znamię kwiatu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Witam Wszystkich! Wiosna budzi już nasze roślinki, ja zaś przychodzę do was z prośbą o pomoc. Robiłam dzisiaj małe przemeblowanie roślinek i postanowiłam skontrolować system korzeniowy moich 7 adenium. Niestety, jestem rozczarowana i zmartwiona. Czy możecie zerknąć na moje roślinki i ocenić ich stan? Każde rady, podpowiedzi mile widziane!
*słońce od rana do południa
*gleba: ziemia dla kaktusów + akadama twarda, torfu, lava, zeolit, kreamzyt oraz żwir rzeczny (1:2)
*podlewam po przeschnięciu podłoża, zazwyczaj jak zauważę że roślinki miękną/ marszczą się (ok. co 3 tygodnie)
*obecnie zaczęłam stosować nawóz do kaktusów
*doniczka z odpływem 5,5cm
*rośliny z mojej hodowli od nasion
1. Adenium Obesum (wiek: prawie rok długość: 11.5cm oraz 16cm z korzeniami obwód: 5,3cm rozgałęzienia: 6 + tworzy dużo nowych)
2.Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 10cm oraz 13m z korzeniami obwód: 4,3cm rozgałęzienia: brak)
3. Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 9cm oraz 12cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)
4. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 7cm oraz 11,5cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)
5. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 5,5cm oraz 9cm z korzeniami obwód: 3,5cm rozgałęzienia: brak)
żyłki oraz spód liści ma w kolorze czerwieni / ciemnego różu, pozostałe tego nie mają
6. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 6cm oraz 9 cm z korzeniami obwód: 2,3cm rozgałęzienia: brak)
7. Adenium Arabicum (wiek: ok. 5-6 miesięcy długość: 5,5cm z korzeniami obwód: 2cm rozgałęzienia: brak)
Co o nich myślicie? W jaki sposób mogę pomóc roślinom wytworzyć lepszy system korzeniowy?
*słońce od rana do południa
*gleba: ziemia dla kaktusów + akadama twarda, torfu, lava, zeolit, kreamzyt oraz żwir rzeczny (1:2)
*podlewam po przeschnięciu podłoża, zazwyczaj jak zauważę że roślinki miękną/ marszczą się (ok. co 3 tygodnie)
*obecnie zaczęłam stosować nawóz do kaktusów
*doniczka z odpływem 5,5cm
*rośliny z mojej hodowli od nasion
1. Adenium Obesum (wiek: prawie rok długość: 11.5cm oraz 16cm z korzeniami obwód: 5,3cm rozgałęzienia: 6 + tworzy dużo nowych)
2.Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 10cm oraz 13m z korzeniami obwód: 4,3cm rozgałęzienia: brak)
3. Adenium Arabicum (wiek: prawie rok długość: 9cm oraz 12cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)
4. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 7cm oraz 11,5cm z korzeniami obwód: 4cm rozgałęzienia: brak)
5. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 5,5cm oraz 9cm z korzeniami obwód: 3,5cm rozgałęzienia: brak)
żyłki oraz spód liści ma w kolorze czerwieni / ciemnego różu, pozostałe tego nie mają
6. Adenium Arabicum (wiek: ok. 7-8 miesięcy długość: 6cm oraz 9 cm z korzeniami obwód: 2,3cm rozgałęzienia: brak)
7. Adenium Arabicum (wiek: ok. 5-6 miesięcy długość: 5,5cm z korzeniami obwód: 2cm rozgałęzienia: brak)
Co o nich myślicie? W jaki sposób mogę pomóc roślinom wytworzyć lepszy system korzeniowy?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Bardzo ładne roślinki
Według mnie wszystko z nimi ok. W sezonie podlewaj częściej, to się system korzeniowy rozbuduje. Słońca więcej by się przydało.
Według mnie wszystko z nimi ok. W sezonie podlewaj częściej, to się system korzeniowy rozbuduje. Słońca więcej by się przydało.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- w jakiej temperaturze stoją Twoje Adenium, że przy luźnym podłożu w doniczkach o średnicy 5 cm czekasz - decydujesz się na kolejne podlanie roślin, aż zaczną się marszczyć, a w zasadzie jak zauważysz, że zaczynają się marszczyć. Moim zdaniem, "katujesz" tak młode rośliny, które jak na takie traktowanie, wyglądają zdecydowanie, wyjątkowo dobrze.Kassienka pisze:*podlewam po przeschnięciu podłoża, zazwyczaj jak zauważę że roślinki miękną/ marszczą się (ok. co 3 tygodnie)
*doniczka z odpływem 5,5cm
- tak młode rośliny, potrzebują wyczucia w podlewaniu, ale nie ograniczaniu do maksimum, a w zasadzie pozbawiania im dostępu przez jakiś czas, do wilgoci i substancji odżywczych w podłożu. Do prawidłowego wzrostu sadzonki w pierwszych fazach swojego "życia", potrzebują odpowiedniej dawki dobrych nawozów, nawóz do kaktusów jest zbyt "ubogi" w składniki odżywcze dla takich młodych roślinek.Kassienka pisze:*obecnie zaczęłam stosować nawóz do kaktusów
Przy takim traktowaniu roślin, szczególnie tak młodych, nie możesz się spodziewać, że bryła korzeniowa będzie się rozrastać, a w przypadku Twoich roślinek, najcieńsze korzonki, odpowiedzialne za pobieranie wilgoci i substancji odżywczych z podłoża z powodu braku wilgoci w podłożu obumierają, a gdy podlejesz rośliny dopiero je powtórnie "odbudowuje". Musisz zmienić tryb postępowania z roślinami i jeszcze jedna podpowiedź, roślinki tak młode nie lubią gdy "zagląda" się im w korzenie, otrzepywania z podłoża, co skutkuje utratą tych najważniejszych, najcieńszych - pobierających substancje życiodajne z podłoża.
- Adenium są roślinami światłolubnymi, szczególnie uwielbiają naturalne światło słoneczne, Twoje rośliny mają zbyt mało czasu, na korzystanie z dobrodziejstw światła słonecznego - mają zbyt krótki dzień, część roślinek ma cechy roślinek "wyciągniętych" - szukających więcej światła.Kassienka pisze:*słońce od rana do południa
- czytając Twój opis sadzonki, to podejrzewam, że dolna jej część jest już zaawansowanym stopniem gnicia. Podlanie nic nie zmieni, jedynie przyspieszy już rozpoczęty proces gnicia.SiMoNa pisze:Sprawdziłam stan ukorzeniania w 28 dniu bez podlewania , niestety łodyga miękka a tak chciałam zobaczyć korzonko Powodzenie to chyba już zerowe a może tak bywa bez wody? Jak dużo wody podlać teraz ?
- najlepiej uzbroić się w dużo, dużo cierpliwości, od czasu o czasu dobrze podkarmić (ale bez przesady), "dać" dużo naturalnego światła słonecznego, wyeliminować nasze śnieżne, mroźne zimy, wtedy roślina na 100% zadecyduje, a w zasadzie jej "geny" o wcześniejszym pokazaniu swoich kwiatów, np takich, czego bardzo, bardzo życzę:SiMoNa pisze:Matka adenium we wrześniu będzie miała 5 lat i jeszcze nie kwitła. Jak zmusić je do kwitnienia ?
- rośliny nie lubią "poganiania" , bo skutek może być odwrotny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- SiMoNa
- 200p
- Posty: 319
- Od: 6 kwie 2016, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nikolai [PL]
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Akwelan_2009 Dzięki. Nie wiem w czym tkwi mój problem, sąsiadka ukorzeniała adenium , cały czas trzymała sadzonki na dworze w ziemi ogrodowej zmieszaną z piaskiem na słońcu na deszczu i wszystkie bez problemu się przyjęły. Gdy dostałam pod koniec października sadzonkę ( cały czas na dworze) to aż pływała w wodzie .Byłam pewna że zgnije a tu nic, żyje . Dmucham , chucham a moja sadzonka i tak do wyrzucenia . Może jak zakwitnie to skorzystam z nasionek .
- Kassienka
- 50p
- Posty: 92
- Od: 13 wrz 2016, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Akwelan_2009
Moja temperatura w pokoju oscyluje między 20°C-24°C, jeśli świeci słońce to oczywiście temperatura wzrasta. Zapomniałam dodać, że stosuję czasami Witaminę B Kompleks + Witaminę C, zacznę teraz stosować to co 2 podlanie (Czy może za każdym razem mam stosować? Mogę mieszać te witaminy z nawozem do kaktusów?). Rozumiem także, że mam podlewać częściej w odpowiedniej ilości, nie za mało, nie za dużo?
Niestety, okno na którym są moje roślinki jest skierowane na wschód, zaś balkon w drugim pokoju na zachód. Nie mogę zapewnić rośliną słońca przez cały dzień, ponieważ wymagałoby to ich ciągłego przenoszenia. Uroki mieszkania w bloku.
Moja temperatura w pokoju oscyluje między 20°C-24°C, jeśli świeci słońce to oczywiście temperatura wzrasta. Zapomniałam dodać, że stosuję czasami Witaminę B Kompleks + Witaminę C, zacznę teraz stosować to co 2 podlanie (Czy może za każdym razem mam stosować? Mogę mieszać te witaminy z nawozem do kaktusów?). Rozumiem także, że mam podlewać częściej w odpowiedniej ilości, nie za mało, nie za dużo?
Niestety, okno na którym są moje roślinki jest skierowane na wschód, zaś balkon w drugim pokoju na zachód. Nie mogę zapewnić rośliną słońca przez cały dzień, ponieważ wymagałoby to ich ciągłego przenoszenia. Uroki mieszkania w bloku.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18647
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Można uprawiać Adenium w bloku, ale od strony południowej. Dlatego trzeba dobierać rośliny pod kątem warunków jakie możemy im zapewnić. Inaczej rośliny będą słabiej rosły, proste.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- norbert76 - napisał wszystko to, co wiąże się z tematem Twoich Adenium. Twoje rośliny będą rosły, ale musisz liczyć się z ich wolniejszym rozwojem. Z dodawaniem witamin i mieszania ich z nawozami w Twoim przypadku odradzam, zbyt krótko uprawiasz te rośliny. Jak zdobędziesz większe praktyczne doświadczenie, zadecydujesz jakie składniki - dodatki Twoim roślinom najlepiej służą. Na "odległość", naprawdę trudno podpowiedzieć, doradzić co Twoim roślinom będzie najodpowiedniejsze.Kassienka pisze: Zapomniałam dodać, że stosuję czasami Witaminę B Kompleks + Witaminę C, zacznę teraz stosować to co 2 podlanie (Czy może za każdym razem mam stosować? Mogę mieszać te witaminy z nawozem do kaktusów?).
- powiem szczerze, chciałbym też żeby w takich warunkach jak opisałaś i moje sadzonki jak będę kiedyś próbował ukorzeniać, dały pozytywny efekt w co bardzo, ale to bardzo wątpię.SiMoNa pisze:Nie wiem w czym tkwi mój problem, sąsiadka ukorzeniała adenium , cały czas trzymała sadzonki na dworze w ziemi ogrodowej zmieszaną z piaskiem na słońcu na deszczu i wszystkie bez problemu się przyjęły.
- jak masz fotkę to pokaż, jak ta 5-cio miesięczna sadzonka ukorzeniana w tak ekstremalnych warunkach wygląda. Wierz mi, Jerzyk - którego uważam za eksperta w temacie ukorzeniania i opieki nad Adenium, zapewniał ukorzenianym roślinom profesjonalne warunki do ukorzenienia i wzrostu po ukorzenieniu, zarówno pod względem składu podłoża, jak również oświetlenia, a różniły się diametralnie od warunków, które Ty opisałaś.SiMoNa pisze:Gdy dostałam pod koniec października sadzonkę ( cały czas na dworze) to aż pływała w wodzie .Byłam pewna że zgnije a tu nic, żyje .
- nie lepiej kupić kilka nasionek i od podstaw "dopasować" warunki, opiekę dla roślinek i oglądać - cieszyć się jak stopniowo rosną, a nie stresować się brakiem powodzenia w próbie ukorzeniania sadzonek, które to jest już trochę "wyższą szkołą jazdy" w uprawie Adenium. Nasz klimat bez zastosowania dodatkowych jego "wspomagaczy", nie jest zbyt odpowiedni do przeprowadzania takich eksperymentów w warunkach pokojowych - blokowych, czy nawet domkach jednorodzinnych z działką, na którą można wystawiać rośliny, ale mogę się mylić, bo moje Adenium rosną w bloku i korzystają jedynie z obudowanego balkonu, niestety przez stosunkowo krótki czas naszego lata i załapują się jedynie jeszcze na kilkanaście ciepłych dni jesieni, jak takie występują.SiMoNa pisze:Może jak zakwitnie to skorzystam z nasionek .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Czy swoje Adenia mogę wstawić do pomieszczenia takiego jak na zdjęciu? Dodam,że jest w nim dużo słońca i jest wyłącznie przez nie ogrzewane. W nocy jest tam niska temperatura, ale jest wiosna.
I coś się zaczęło dziać niepokojącego w doniczce, ziemia zrobiła się biała.
-- 9 kwi 2017, o 18:40 --
Bo może tam będzie rosło, tylko czy już można wystawić?
I coś się zaczęło dziać niepokojącego w doniczce, ziemia zrobiła się biała.
-- 9 kwi 2017, o 18:40 --
Bo może tam będzie rosło, tylko czy już można wystawić?
Kinia34
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
- pomieszczenie super dla Adenium, ale osobiście wstrzymałbym się jeszcze z decyzją wyniesienia tam Adenium, zapowiadają znaczne ochłodzenie. Warunki do uprawy Adenium masz wyśmienite.kinia34 pisze:Czy swoje Adenia mogę wstawić do pomieszczenia takiego jak na zdjęciu. / ... /
Bo może tam będzie rosło tylko czy już można wystawić / ... /
- w doniczce zapleśniało podłoże, jeżeli Twoja roślina nie została jeszcze zaatakowana przez "grzyby", może zdołasz ją uratować, przesadzając do świeżego luźnego, przewiewnego i suchego podłoża z dużym procentowym dodatkiem substancji mineralnych. Dobrze byłoby spryskać roślinę po wyjęciu z podłoża, jakimś preparatem grzybobójczym. Podłoże masz bardzo nieodpowiednie, to chyba sam kwaśny torf i bardzo, bardzo wilgotny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.9 uprawa, pielęgnacja, choroby
Stanowczo za mokro wydaje się, że korzonki u tej o pomarszczonym "tułowiu" są zgniłe. Tą drugą sadzonkę próbowałbym uratować - doniczka o średnicy 5 cm, luźne podłoże i bardzo płytko posadź, tylko tak żeby roślinka była ustabilizowana w podłożu, można dać jej delikatne paliki z wykałaczek lub z patyczków do szaszłyków. Postawić w ciepłym, bardzo jasnym miejscu, podłoże bardzo, bardzo, bardzo delikatnie wilgotne, powinna się ukorzenić i rosnąć. We wcześniejszych Twoich postach pokazywałaś sadzonki Adenium rosnące w podłożu z włókna kokosowego. Na takiej bazie "zrób" podłoże z dodatkiem odrobiny ziemi do kwiatów - nie torfu, dodaj (m/w 30% - 1/3 objętości podłoża) jeżeli masz żwirki, perlit lub nawet granulat styropianu i w takie podłoże posadź Adenium. Druga sadzonka raczej nie do odzyskania, nawet jak podejmie wzrost, będzie długo chorować i nie będzie gwarancji, że "przeżyje". Pierwsze trochę mocniejsze, ale tylko trochę mocniejsze podlanie, (1 - 1,5 ml wody, na doniczkę o średnicy 5 cm w okolice korzeni) po około 6 dniach od przesadzenia, kolejne po przeschnięciu podłoża; 4 - 7 dni w zależności w jakiej temperaturze będzie roślina przetrzymywana.
Masz naprawdę wyśmienite warunki do uprawy Adenium - takie oszklone pomieszczenie - to marzenie niejednego opiekuna Adenium. Poczytaj troszeczkę wiadomości o opiece nad Adenium na Forum, a będziesz miała piękne rosnące i kwitnące rośliny.
Masz naprawdę wyśmienite warunki do uprawy Adenium - takie oszklone pomieszczenie - to marzenie niejednego opiekuna Adenium. Poczytaj troszeczkę wiadomości o opiece nad Adenium na Forum, a będziesz miała piękne rosnące i kwitnące rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V