Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Onectica, wrzuć zdjęcie, proszę.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- asiula13
- 1000p
- Posty: 1320
- Od: 16 cze 2009, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Mielca, nieopodal lasu ;)
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Jest piękny i rzeczywiście zajmuje sporo miejsca. Ile może mieć lat ?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Nie mam pojęcia, dostałam już jako spory okaz. Właśnie wpadłam na pomysł, że go przesadzę, i to chyba jeszcze dzisiaj.
zaraz sie wybiorę po doniczkę. Plastikową, bo musi być duża, a ta co w niej jest jest ciężka jak nie wiem co.
zaraz sie wybiorę po doniczkę. Plastikową, bo musi być duża, a ta co w niej jest jest ciężka jak nie wiem co.
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy - Schlumbergera cz.2
Zmoderowano - proszę trzymać się tematu wątku/mod.
Z przesadzaniem tego "wielkoluda" będziesz miała trochę roboty. Nie pozbywaj się go. Jest wielki, ale za to zdrowy. Jak chcesz go zmniejszyć, to pourywaj człony i zrób sadzonki, a nadwyżki pójdą do ludzi.
Z przesadzaniem tego "wielkoluda" będziesz miała trochę roboty. Nie pozbywaj się go. Jest wielki, ale za to zdrowy. Jak chcesz go zmniejszyć, to pourywaj człony i zrób sadzonki, a nadwyżki pójdą do ludzi.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Onectica, super pomysł z tą gazetą i sznurkiem. Warto zapamiętać.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- andrzej1050
- 500p
- Posty: 615
- Od: 4 lip 2007, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Twój grudnik wcale nie jest taki duży . Nasz mniejszy jest znacznie większy od Twojego. Nasz większy ( str.27 i 30 tego wątku) przesadzaliśmy 5 lat temu. Wtedy trochę się połamał a przydałoby się znowu. Trochę się boimy, bo zdrewniałe pędy są kruche.onectica pisze:Przesadziłam. Całkiem nieźle poszło
Zawinęłam i podwiązałam gazetą i sznurkiem i nie połamało się ....
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Andrzej
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Wiem, pamiętam Waszego
Mój już dla mnie jest duży, bo jak tak dalej pójdzie, to zwyczajnie nie będę go miała gdzie trzymać w domu
Mój już dla mnie jest duży, bo jak tak dalej pójdzie, to zwyczajnie nie będę go miała gdzie trzymać w domu
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Cześć.
Wcieliłam we wrześniu w życie przeczytaną gdzieś chyba na tym wątku poradę dotyczącą wywołania kwitnienia, aby wystawić grudniki na balkon i trzymać w dzień i w nocy na zewnątrz nawet do końca września a czasem i dłużej - do momentu pojawienia się pąków.
O ile dobrze sobie przypominam, ktoś pisał, że zaraz po pojawieniu się pąków najlepiej już wstawić do domu i z tego miejsca juz nie ruszać.
No więc jestem dość podekscytowana, bo owszem na moich wszystkich grudnikach pojawiły się małe, jeszcze baaardzo małe pączki.
Chciałam się nimi pochwalić (mam nadzieję, że nie zapeszę i nie opadną) i jednocześnie zapytać, czy to jest już czas, żeby grudniczki wnieść do domu na stałe miejsce?
Dodam, że na razie u nas w Arnhem temperatura nie spada poniżej 10 stopni.
Oto pączki (a raczej ich małe zalążki):
Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.
Wcieliłam we wrześniu w życie przeczytaną gdzieś chyba na tym wątku poradę dotyczącą wywołania kwitnienia, aby wystawić grudniki na balkon i trzymać w dzień i w nocy na zewnątrz nawet do końca września a czasem i dłużej - do momentu pojawienia się pąków.
O ile dobrze sobie przypominam, ktoś pisał, że zaraz po pojawieniu się pąków najlepiej już wstawić do domu i z tego miejsca juz nie ruszać.
No więc jestem dość podekscytowana, bo owszem na moich wszystkich grudnikach pojawiły się małe, jeszcze baaardzo małe pączki.
Chciałam się nimi pochwalić (mam nadzieję, że nie zapeszę i nie opadną) i jednocześnie zapytać, czy to jest już czas, żeby grudniczki wnieść do domu na stałe miejsce?
Dodam, że na razie u nas w Arnhem temperatura nie spada poniżej 10 stopni.
Oto pączki (a raczej ich małe zalążki):
Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18658
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
Powinnaś wnieść do domu teraz, bo jak bardziej rozwiną się pąki to po zmianie miejsca istnieje bardzo duże ryzyko, że je zrzuci.
Inna sprawa, że żeby grudniki zakwitły nie ma potrzeby ich wynosić na zewnątrz. Grudniki zakwitną również wtedy, gdy przez cały rok będą w pomieszczeniu. Ważne żeby zapewnić jasne stanowisko.
Inna sprawa, że żeby grudniki zakwitły nie ma potrzeby ich wynosić na zewnątrz. Grudniki zakwitną również wtedy, gdy przez cały rok będą w pomieszczeniu. Ważne żeby zapewnić jasne stanowisko.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Grudnik, kaktus bożonarodzeniowy (Schlumbergera) cz.2 - uprawa, pielęgnacja
No, ale właśnie teraz pierwszy raz od dwóch lat mi "pączkują"! Wydaje mi się, że to może być właśnie dzięki niższym temperaturom w nocy (gdzieś tak wyczytałam, ale nie pamiętam gdzie).
Dobra, to biorę je do domu! Dzięki!
Dobra, to biorę je do domu! Dzięki!