Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.3-uprawa,pielęgnacja

[jokaer]

A ja to Wam jeszcze powiem, że one niekoniecznie wracają z tych może jakichś niedobitków.

Raczej bym powiedziała, że to nowe przybywają.

Są po prostu rośliny, które szczególnie są zasiedlane przez to paskudztwo.

[onectica]

I tak nie mam wyjścia, coś zrobić muszę, bo przecież nie będę bezczynnie patrzeć, jak mi dziady masakrują rośliny! a zakup ewentualnych środków potrwa, więc zmycie nie zaszkodzi.
Taki sposób w internetach znalazłam - spryskanie dolnych stron liści roztworem szarego mydła i denaturatu. Aby przygotować taki preparat należy rozcieńczyć w 1 litrze wody 20 g mydła i 10 ml denaturatu. Mieszaninę dokładnie mieszamy i rozpylamy przy pomocy ręcznego spryskiwacza. Bardzo ważne jest dokładne pokrycie cieczą wszystkich części rośliny. Zaatakowaną przez przędziorki roślinę po oprysku dobrze jest owinąć przezroczysta folią na kilka dni
Ktoś się orientuje czy to ma być szare mydło, czy jakieś w płynie?
Jakoś do wiosny bym chciała dotrwać.

Wygląda na to, że jedynym sposobem pozbycia się przędziorka jest pozbycie się hibiskusów... Albo trzeba się do tego przyzwyczaić?

[Jolek]

Nad przędziorkami da się zapanować Nigdy nie używałam chemii. Wszystkie rośliny z parapetu codziennie spłukiwałam pod prysznicem.
Jedyną zasadę jakiej się trzymam to nie przestawiam kwiatów z parapetu na inny parapet. Sam parapet przecieram gorącą ściereczką. Kiedyś dużego hibiskusa obmywałam spryskiwaczem, liść po liściu wodą z płynem do naczyń. Dawał radę przetrwać
Powodzenia, nie jest trudno zwalczyć tego pajączka ale jest to bardzo czasochłonne.

[Anka159]

Stosowanie naturalnych sposobów zwalczania przędziorka jest możliwe, ale tylko wtedy , gdy mamy kilka sztuk. Przy większej ilości nie da rady. Ja praktycznie nie mam przędziorka. Raz tylko latem pojawił się na dwóch krzaczkach, które stały na tarasie. Sąsiad ogrodnik doradził mi abym opryskała preparatem Vertigo 018 EC 3 x w czterodniowych odstępach, ani dnia później. Od tej pory nie pojawiły się. Często podlewam rośliny wywarem z wrotycz, pokrzywy , skrzypu i może to je też odstrasza.
Na pewno skorzystam z rady Jolek, aby przemywać parapety gorącą wodą. Bo cóż z tego, że wyniesiemy rośliny, opryskamy je, a potem znów postawimy na parapecie na którym stały wcześniej z robactwem. Dobrze byłoby i okna umyć.

[onectica]

I to wszystko kwitnie Ci teraz?
Snow queen taki drobny jakiś się wydaje.

Moja 'rosa' nie wróciła, rośliny po tych pędzelkowaniach mają się dobrze. Może to nie był przędzior?

[Anka159]

onectica - Tak teraz kwitną Snow Queen, ma rzeczywiście małe kwiatuszki, ale to z mojej winy. Jest dużym drzewkiem, a rośnie w 1,5 L doniczce i ciągle jest podsuszony. To cud, że w ogóle żyje i jeszcze kwitnie.

[Anka159]

U mnie na młodych sadzonkach hibiskusów, czasem pojawiają się Mączliki. Zakładam rękawiczki i to co widać zniszczę ręcznie( tylko wieczorem), a resztę zmywam woda i jak na razie to wystarcza.
Pozdrawiam.

[onectica]

Proszę fachowców o poradę
Chcę puścić hibiskusa w drzewko. Czy z Waszych doświadczeń wynika, że jest jakaś optymalna - albo maksymalna wysokość dla takiego drzewka?
Czy nowe zaczątki gałązek wyskubywać na bieżąco, czy zaczekać z tym do wiosny?
Moja roślina ma ok. 50cm wysokości, czy już ją trochę ogołocić z dolnych liści? I ile mniej więcej zostawiać (1/3 od góry, 1/2, czy inaczej)?

[Anka159]

onectica - Ja jak formowałam na drzewko to listeczków nie obrywałam tylko boczne przyrosty. Drzewka mogą być różnej wysokości. Ja mam od 1 m do 1,70 m tak jak to drzewko hibiskusa Apollo, które własnie mi zakwitło.
Zbyt wysokie drzewka nie są ładne. Ja wyprowadzam swoje na taka wysokość, ponieważ latem przywiązuję je do barierek, aby się nie wywracały, a barierki mają ponad metr.
Najzgrabniej wygląda gdy ma 120 cm razem z doniczką i czubkiem korony.

[babcia52]

Walczyłam i walczę z przędziorkiem na hibiskusie, liczę że wymiana ziemi będzie bardziej skuteczna.
Ale mój biedak zakwitł !!! Chemia i przesadzenie za kilka dni. Kupiłam go w markecie bez opisu, ktoś wie jaka to odmiana.
Dziękuje za pomoc.


--------------------------
pozdrawiam:)
Lucyna.

[Ania H]

Na przędziorka polecam opryski Magus i Ortus, a jeśli nie chcesz tak radykalnie to mycie liści roślin w szarym mydle pomaga na wszelkie plagi (mączliki - jaja oraz przędziorki).

[norbert76]

A ja stosowałem oba w/w i u mnie nie były skuteczne. Od siebie poleciłbym Envidor, jak na razie mam spokój. W przypadku zwalczania przedziorków ważne jest pilnowanie terminu 7 dni powtórzenia oprysku.

[Ania H]

Tego oprysku nie znałam, dziękuje za podpowiedź