Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Ale masz pięknego Moriona! Na moim monitorze wygląda, jak czarny z ciemnofioletowym refleksem. Ile tej czarności tak naprawdę ma?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Morion jest ciemnofioletowy z jaśniejszymi refleksami. Trudno mi zrobić zdjęcie, które pokaże jego kolor wiernie- wychodzi albo zbyt jasne albo zbyt ciemne.
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Jest przepiękny ten Morion, marzenie! Trafił właśnie na moją listę chciejstw.

Ponieważ mam dopiero 3 skrętniki, które na dodatek są jeszcze na etapie sadzonki (3-4 nieduże listki), chciałam zapytać czy zima będzie dla nich problemem? Czy na takim etapie ich rozwoju powinnam o nie jakoś szczególnie zadbać zimą?
Na razie stoją półtora metra od południowego okna i powolutku rosną (wydaje mi się, że bardzo wolno im to idzie, ale nie znam się na skrętnikach w ogóle).
Co radzicie?
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Zapraszam do lektury pierwszego postu tutaj:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 19&t=77840

Masz tam w pigułce opisaną uprawę skrętników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Dzięki Norbert :) Ja już ten post przestudiowałam kilkakrotnie :) Chodziło mi o rady dotyczące bardzo młodych sadzonek skrętnika - na pewno wielu forumowiczów ma doświadczenie z maleństwami, bo przecież mało kto kupuje dojrzałe rośliny.
Pytam, bo ukatrupiłam kilka innych młodych okazów różnych roślin i to właśnie zazwyczaj było zimą.
Nawet się zastanawiam czy nie wsadzić ich do nieużywanego akwarium z lampą, żeby może miały więcej/dłużej światło. Czy to już przesada? Na razie jeszcze zimy nie ma, ale będę po prostu obserwować jak dają sobie radę.

Edit: W linku o rozmnażaniu skrętników może coś znajdę, bo widzę, że jest sporo o zimowaniu!
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4631
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Ewa ja zajmuję się skrętnikami od kilku lat i jak na początku uważałam je za rośliny bezproblemowe tak teraz zauważam że te nowe odmiany mają zdecydowanie sporo wad jeżeli chodzi o odporność, są bardziej himeryczne
Zimą może być rzeczywiście więcej problemów ale to nie znaczy że tak ma być. Sporo koleżanek doświetla skrętniki ja tego nigdy nie robiłam i nie będę robiła bo przy tej ilości co mam /ponad 300 odmian/ było by ciężko.
Moje skrętniki przez cały rok stoją na parapetach południowych i regałach wzdłuż tych parapetów, latem jak jest ostre słońce to cieniuję je zazdrostkami ze zwykłego białego płótna. Zima stosuję opryski topsinem na przemian z innymi środkami grzybobójczymi, nie można ciągle używać jednego środka bo grzyby uodparniają się. Do podlewania stosuję , ale dwa-trzy razy w sezonie, Previcur . Po wielu konsultacjach z osobami kompetentnymi co do podlewania skrętników ustaliłam że tylko ten środek można stosować do podlewania bo jest przyswajany przez rośliny. Można też podlewać roztworem drożdży piekarniczych , oprysk też można wykonywać ale tylko zapobiegawczo bo interwencyjnie nie działa.Przez zimę stosuję do podlewania roztwory gnojówki z pokrzywy i skrzypu i z trzech rodzajów obornika . Nie stosuję żadnych nawozów.Według mnie największe straty u skrętników i zima i latem, oprócz przelania, powoduje korkowacenie szyjki , objawia się więdnięciem liści i jak już zaobserwujemy te objawy to na ratunek jest za późno, trzeba próbować pobrać listek do ukorzenienia jeśli nie chcemy stracić roślinki.
Jak będziesz miala jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Awatar użytkownika
Teeger
100p
100p
Posty: 141
Od: 12 lis 2016, o 12:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Arnhem

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Jolu, bardzo dziękuję za porady!
Sprawdziłam i mam ze dwa różne spreje grzybobójcze do roślin. Niestety na Previcur trzeba mieć w Holandii najwyraźniej licencję, przynajmniej tak mówi mi Google. Może zdobędę w Polsce, jak przyjadę do rodziny :)

To korkowacenie się jakoś jeszcze objawia oprócz więdnięcia? Tzn. chodzi mi czy to jest dosłownie korkowacenie szyjki i czy to jest widoczne. Rozumiem, że nie chodzi o zwykłe omdlewanie liści z przegrzania, tylko takie nieodwracalne więdnięcie? Mam nadzieję, że moich trzech maluchów to nie spotka. Na razie odpukać wszystko dobrze idzie.
Zapraszam do mojego wątku:
Zielono w oczach - rośliny początkującej
Ewa
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4631
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Niestety nie ma żadnych wcześniejszych oznak korkowacenia. Jak już pojawią się te zwiędnięte liście i wykluczymy przelanie i przesuszenie to można sprawdzić jak wygląda szyjka korzeniowa co wiąże się z unicestwieniem roślinki bo trzeba rozerwać szyjkę i wtedy widać że jest zbrązowiała i nie ma przewodzenia. Ta choroba jest podobna do uwiądu u klematisów.
Awatar użytkownika
aturi
200p
200p
Posty: 469
Od: 8 maja 2014, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Jolu, Jakie byś odmiany polecała dla osoby początkującej?
Pozdrawiam Marcin :)
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4631
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

aturi dla mnie nie ma odmian dla początkujących i dla zaawansowanych, wszystkie wymagają takiej samej pielęgnacji chociaż jak mamy dwie-trzy sadzonki to na pewno będzie przy nich mnie zabiegów niż np. przy trzydziestu gdzie jest już większe prawdopodobieństwo że coś złapią.
Ja zaczynałam swoją przygodę od odmian Dibleys :Falling Stars, Albatros, polecić mogę też Jessicę ale myślę że i odmiany Piotra Kleszczyńskiego te starsze dobrze się sprawdzą.
x-r-7
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 974
Od: 19 wrz 2016, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

Jolu, czy korkowacenie jest czymś powodowane? Np przesuszenie/przenawożenie? Jednym słowem, czy da się go uniknąć?
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4631
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

rena77- mnie korkowacenie przypomina uwiąd u powojników ale u powojników możemy zapobiec tej chorobie a jak nam się nie uda zapobiec to roślinka w następnym roku i tak wypuści nowe pędy u skrętnika szyjka obumiera i niestety tracimy roslinę. Myśle że możemy probować zapobiegać tej chorobie opryskując np. Topsinem bardzo dokładnie nasadę listków i do podlewania zastowsować Previcur ale czy to zapobiegnie to nie wiem bo u mnie mimo strosowania tych środków korkowacenie się pojawia.
mat23
100p
100p
Posty: 183
Od: 24 cze 2012, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: Skrętnik (streptocarpus) - uprawa, pielęgnacja cz.2

Post »

To korkowacenie liści u skrętnika niestety doświadczyłem ostatnio na jednej z moich dwóch roślinek. Na początku myślałem że jest to spowodowane przelaniem rośliny ale teraz po przeczytaniu tego wątku dochodzę do wniosku że jednak było to korkowacenie. Miałem pięknego dużego skrętnika który pięknie kwitł i w ciągu niespełna dnia nagle zaczął więdnąć i powoli zamierać. Po tygodniu już nie było rośliny..
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”