Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Mikstura - denaturat + woda, w proporcjach mniej więcej pół na pół,
dezynfekuje i pięknie czyści każdy bród i osad.
Używam tego od dawna i wiem, że działa.
Sama destylowana kamienia z liści nie usunie.
dezynfekuje i pięknie czyści każdy bród i osad.
Używam tego od dawna i wiem, że działa.
Sama destylowana kamienia z liści nie usunie.
Pozdrawiam i zapraszam
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2254
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzięki za porady ,tylko czy a ta mikstura z denaturatem nie za ostra bo żal uszkodzić liście
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Spróbuj użyć na początek w mniejszym stężeniu, powiedzmy 1:3 i zobacz efekty.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2254
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Ok, tak zrobię
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Nie doprecyzowałam - nie zraszam tym roślin,
tylko przemywam każdy listek wacikiem namoczonym w miksturze
tylko przemywam każdy listek wacikiem namoczonym w miksturze
Pozdrawiam i zapraszam
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?
Wiosną kupiłam zamiokulkasa variegata i jestem zmartwiona - do dziś nie wypuścił żadnego liścia. Co może być przyczyną?
Pozdrawiam
Ela
Ela
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Jak nie rośnie i nic sie z nim niepokojącego nie dzieje to nie ma się co martwić. Może aklimatyzuje się. Każda roslina przechodzi ten okres z innym przedziałem czasowym.
Paweł
Zielone eriopusa
Zielone eriopusa
- Febronia
- 200p
- Posty: 223
- Od: 30 wrz 2015, o 21:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Dzięki - mam nadzieję że w końcu ruszy z wegetacją.
Pozdrawiam
Ela
Ela
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Cześć i czołem! Mam pewien problem z moim zamiokulkasem. Kupiłam roślinkę w kwiaciarni(miała bardzo mokro) przesadziłam do większej doniczki( tą z kwiaciarni musiałam pociąć,żeby wyjąć bulwy) nie podlewałam zostawiłam.Wszystko wyglądało dobrze. Musiałam wyjechać na tydzień,mama opiekowała się roślinkami. Po powrocie zauważyłam,że coś jest nie tak, wyciągłam z ziemi i okazało się,że bulwy są nadgnite i pełzają po nich ziemiórki(duża ilość),które już dosyć sporo wyjadły. Wypłukałam miękkie części i robaki zostawiłam na 8 dni do obeschnięcia. Bulwy zaschły nic po nich nie pełzało więc włożyłam do nowej suchej ziemi.Nie podlałam od przesadzenia. Dziś okazało się,że robaki znowu wróciły i znowu zaczynają wcinać. Było ich tylko kilka,spryskałam środkiem owadobójczym i wszystko teraz schnie. Nie wiem co dalej robić, nie chciałabym stracić tej rośliny. Moglibyście coś poradzić.pozdrawiam
Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2
Witam
Nie wiem co się dzieje z moim kwiatkiem, bo zauważyłam, że łodygi robią się takie pomarszczone. Podlewam go raz na tydzień/dwa małą ilością wody. Wypuszcza mi teraz dwa małe dzieci, ale wcześniej musiałam 3 łodygi odciąć, bo całe zżółkły. Co mogło się z nim stać? Przyznam, że nie nawożę go niczym. Czy możecie polecić jakąś sprawdzona odżywke?
http://images77.fotosik.pl/188/5490082d8cbe9387med.jpg
Nie wiem co się dzieje z moim kwiatkiem, bo zauważyłam, że łodygi robią się takie pomarszczone. Podlewam go raz na tydzień/dwa małą ilością wody. Wypuszcza mi teraz dwa małe dzieci, ale wcześniej musiałam 3 łodygi odciąć, bo całe zżółkły. Co mogło się z nim stać? Przyznam, że nie nawożę go niczym. Czy możecie polecić jakąś sprawdzona odżywke?
http://images77.fotosik.pl/188/5490082d8cbe9387med.jpg
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zamioculcas przesadzanie
Mój zamiokulkas w zeszłym roku zamierał - zalałam go niestety. Udało mi się uratować dwie z trzech bulw. Po przesadzeniu do mocno rozluźnionego wermikulitem podłoża i przy (tym razem) prawidłowym podlewaniu, ku mojej radości, moja roślina odżyła. Zaczął nawet o tej porze roku wypuszczać młode pędy - jeden nowy pęd już jest całkiem spory, drugi wybija od podstawy:) Dobrze, że po zalaniu zdecydowałam się go szybko przesadzić - to zapewne go uratowało.
Mój zamiokulkas, stan obecny
fotka usunięta z hostingu/AN
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Zamioculcas przesadzanie
Czy ktoś może mi wytłumaczyć dlaczego szczepka zamiculcasa nie rośnie. Od 4 lat stoi w miejscu- nie rośnie i nie marnieje. Stoi pół metra od okna wschodniego (Światło rozproszone). W sezonie nawożony jest naturalnym biohumusem co trzy tygodnie. Zimą podlewany oszczędnie. Dwa lata temu został przesadzony do nowej ziemi. Bulwa i korzonki były ładne. Ponoć to roślina szybko rosnąca, a ja nie wiem jak mam go zachęcić do wzrostu .
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Zamioculcas przesadzanie
Bywa tak, miałem tak samo. Z tego co mi wiadomo, zamiokulkasy potrzebują cały czas temperatury powyżej 20 stopni, im wyższa tym lepiej i szybciej rosną. U mnie na wschodnim stanowisku też nie chce rosnąć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta