Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Nie napisałeś nic o warunkach uprawy, nie mówiąc już o zdjęciach.
Nie jest powiedziane, że dokładnie każda sadzonka się musi się przyjąć. Czasami trzeba ponowić ukorzenianie.
Nie wiem też do jak dużej doniczki posadziłeś i nie napisałeś nic o podłożu.
Hoje, ani żadnych roślin doniczkowych nie sadzimy do samej ziemi. Hoje wymagają mieszanki ziemi (najlepiej do sukulentów) oraz agroperlitu albo żwirku w proporcji ok 3:1. Można dodać trochę podłoża storczykowego, ale nie ma konieczności.
Tak więc jeśli posadziłeś do samej ziemi, to trzeba przesadzić.
Podłoże w okresie wegetacyjnym powinno być umiarkowanie wilgotne, dotyczy to również sadzonek z korzonkami.
Nie jest powiedziane, że dokładnie każda sadzonka się musi się przyjąć. Czasami trzeba ponowić ukorzenianie.
Nie wiem też do jak dużej doniczki posadziłeś i nie napisałeś nic o podłożu.
Hoje, ani żadnych roślin doniczkowych nie sadzimy do samej ziemi. Hoje wymagają mieszanki ziemi (najlepiej do sukulentów) oraz agroperlitu albo żwirku w proporcji ok 3:1. Można dodać trochę podłoża storczykowego, ale nie ma konieczności.
Tak więc jeśli posadziłeś do samej ziemi, to trzeba przesadzić.
Podłoże w okresie wegetacyjnym powinno być umiarkowanie wilgotne, dotyczy to również sadzonek z korzonkami.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Czy to wygląda na objawy żerowania przędziorka?
Sprawa jest taka, że jest to nowo zakupiona roślina, w doniczce jest 5 pędów długości ok 25cm i wszystkie pędy na tej samej długości, mniej więcej w połowie na długości kilku cm mają takie uszkodzenia na liściach. Liście starsze, bliżej ziemi jak i nowe są bez uszkodzeń bądź z mechanicznymi tylko. Liście nie żółkną, roślinka jędrna, po wstępnym przeglądzie nie widać żadnych robaczków, muszek czy czegokolwiek na liściach czy w ziemi.
Sprawa jest taka, że jest to nowo zakupiona roślina, w doniczce jest 5 pędów długości ok 25cm i wszystkie pędy na tej samej długości, mniej więcej w połowie na długości kilku cm mają takie uszkodzenia na liściach. Liście starsze, bliżej ziemi jak i nowe są bez uszkodzeń bądź z mechanicznymi tylko. Liście nie żółkną, roślinka jędrna, po wstępnym przeglądzie nie widać żadnych robaczków, muszek czy czegokolwiek na liściach czy w ziemi.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Przyczyną może być przędziorek, którego gołym okiem trudno dostrzec.
Spryskałabym preparatem p/przędziorkowi, compacta ma tyle zakamarków, że zawsze istnieje prawdopodobieństwo ukrycia się wroga.
Spryskałabym preparatem p/przędziorkowi, compacta ma tyle zakamarków, że zawsze istnieje prawdopodobieństwo ukrycia się wroga.
-
- 200p
- Posty: 310
- Od: 26 wrz 2018, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Mimo wszystko właśnie o przędziorku najbardziej myślałam i tak przymierzałam się do oprysku mimo, że nie widać jakichkolwiek pajęczynek czy coś.
Tak, no właśnie, te zakamarki - ale urzekła mnie
Mimo wszystko właśnie o przędziorku najbardziej myślałam i tak przymierzałam się do oprysku mimo, że nie widać jakichkolwiek pajęczynek czy coś.
Tak, no właśnie, te zakamarki - ale urzekła mnie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Kup Envidor, Vertimec albo Nissorun. Dwa opryski każdy dokładnie w odstępie tygodnia czasu powinny wystarczyć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Dostałam jakiś czas temu hoye tam dao w stanie agonalnym, po przyjezdzie do mnie zgubiła wszystkie 10 liści które jej zostały. Jak mogę sprawdzić czy ta roślina jeszcze w ogóle żyje? Wyglądała na zasuszoną, większość gałązek jest jakby zdrewniała. Stoi przy oknie, podlewam ją nadal, ale tak się zastanawiam czy ona uschła i padła do reszty czy to taki szok po podróży?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18661
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Proste, zrób lekkie zadrapanie na pędzie, jeśli żyje głębiej powinno widać zieloną tkankę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- iskraiskra
- 200p
- Posty: 487
- Od: 26 lis 2017, o 12:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Dzięki Norbert !
A i jeszcze mam pytanie do osób, kt?re mają hoye carnose tricolor. Czy ona rośnie Wam bardzo wolno ? Kupiłam szczepkę daaawno temu i wypusciła dosłownie 2 liscie. Ma sporo światła, podlewam ją jak inne hoye, latem podlewałam też astvitem, podłoże ma przepuszczalne. Jak mogę ją zachęcić do wzrostu?
A i jeszcze mam pytanie do osób, kt?re mają hoye carnose tricolor. Czy ona rośnie Wam bardzo wolno ? Kupiłam szczepkę daaawno temu i wypusciła dosłownie 2 liscie. Ma sporo światła, podlewam ją jak inne hoye, latem podlewałam też astvitem, podłoże ma przepuszczalne. Jak mogę ją zachęcić do wzrostu?
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Może i coś w tym jest. Mam już długo taki badylek tricolorki i długo trwało, zanim wypuściła korzonki, a z listkami też jej idzie baaardzo opornie. Inne w tym samym czasie dużo bardziej się "zaawansowały"
- Arletta
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 25 paź 2017, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
W dzieciństwie miałam hoję carnosę, kwitła niemal przez cały rok, latami... Pachniała owszem, słodko, ładnie i ostro, ale zdecydowanie za mocno, aż dusiło w całym mieszkaniu do zawrotów głowy...
Kilka dni temu miałam okazję skosztować obiadu w restauracji, gdzie na parapetach stały wielkie carnosy, chyba z 6 dużych roślinnych kołtunów. Zapach poczułam dopiero po wsadzeniu nosa w kwiaty, a pachniało identycznie jak słodka mleczna czekolada z domieszką białej... Pyszności! Bardzo delikatnie i apetycznie...
Czy to znaczy, że carnosa carnosie nierówna? ;) Czy ktoś miał okazję porównać zapach białej z różową?
Kilka dni temu miałam okazję skosztować obiadu w restauracji, gdzie na parapetach stały wielkie carnosy, chyba z 6 dużych roślinnych kołtunów. Zapach poczułam dopiero po wsadzeniu nosa w kwiaty, a pachniało identycznie jak słodka mleczna czekolada z domieszką białej... Pyszności! Bardzo delikatnie i apetycznie...
Czy to znaczy, że carnosa carnosie nierówna? ;) Czy ktoś miał okazję porównać zapach białej z różową?
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Mam. Z moich obserwacji wynika, że hoje rosną skokowo. H. 'Tricolor' przez pierwsze kilka miesięcy prawie nie rosła, obojętnie gdzie bym ją nie postawiła, a dopiero potem jak już stworzy sobie odpowiednią ilość korzeni (dlatego na początek nie warto dawać za dużych doniczek), to wypuszcza wąsa z liśćmi, które są pięknie różowe. Potem znowu jest przerwa, miesiąc nawet, i potem znowu nagły skok o kilka centymetrów, i już trzeba lecieć do sklepu po drabinkę ;) Poza tym, lubią południowe okna, cieniowane tylko w największe upały.iskraiskra pisze:A i jeszcze mam pytanie do osób, kt?re mają hoye carnose tricolor. Czy ona rośnie Wam bardzo wolno ? Kupiłam szczepkę daaawno temu i wypuściła dosłownie 2 liście. Ma sporo światła, podlewam ją jak inne hoye, latem podlewałam też astvitem, podłoże ma przepuszczalne. Jak mogę ją zachęcić do wzrostu?
Moja ma ponad rok:
- gapapl
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1099
- Od: 1 maja 2014, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
Witam was serdecznie. Zakochałam się w Hojach
Niestety mam problem odróżnić odmiany do jakich należą. Chciałabym onie zadbać tak by czuły się u mnie jak najlepiej.
Moje Hoje to
H.cumingeana
H. lacunosa eskimo
H. compacta
H. montana
H. krohniana
Bardzo proszę o pomoc
Niestety mam problem odróżnić odmiany do jakich należą. Chciałabym onie zadbać tak by czuły się u mnie jak najlepiej.
Moje Hoje to
H.cumingeana
H. lacunosa eskimo
H. compacta
H. montana
H. krohniana
Bardzo proszę o pomoc
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Hoja,woskownica(hoja) - uprawa, pielęgnacja
O ile mnie pamięć nie myli to
H.cumingeana - ma drobniutkie raczej jasnozielone listki
H. lacunosa eskimo - ta też jest z tych drobnolistnych, na liściach ma jaśniejsze plamki
H. compacta - liść większy ale dość charakterystycznie zawiniety
H. montana- tej nie kojarzę
H. krohniana - dawniej nazywana serduszkowa bo listki troszeczkę przypominają kształt serca
Może w necie znajdziesz gdzieś foty
H.cumingeana - ma drobniutkie raczej jasnozielone listki
H. lacunosa eskimo - ta też jest z tych drobnolistnych, na liściach ma jaśniejsze plamki
H. compacta - liść większy ale dość charakterystycznie zawiniety
H. montana- tej nie kojarzę
H. krohniana - dawniej nazywana serduszkowa bo listki troszeczkę przypominają kształt serca
Może w necie znajdziesz gdzieś foty