Pachira (Pachira aquatica) - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Sebaloz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 6 lut 2011, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Swoją pachirę mam już 3 lata.
W tym czasie miała kilka wzlotów i upadków, obecnie wygląda jak na zdjęciach poniżej.
Za jakiś czas pewnie wyrośnie parę liści ale za 3-4 tygodnie zbrązowieją i odpadną.
W czym problem?
Okno północne, obok podstawka z mokrym keramzytem, podlewam jak ziemia przeschnie na głębokość palca, ziemia rozluźniona piaskiem i perlitem, nawożona czasami biohumusem.
Pozdrawiam
Lady_Louboutin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 gru 2011, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

O matko! Bardzo mi przykro. :(

Ja zaczęłam podlewać rzadziej swoją, ale liście i tak żółkną, potem brązowieją... Pojawiają się plamy. :evil:

Kurczę, szkoda rośliny.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Sebaloz zdejmij te muszle przy podlewaniu oraz póki podłoże jest wilgotne wydzielają do ziemi zw. wapnia szkodliwe dla rośliny. Następne podlewanie z dodatkiem saletry amonowej (jedna płaska łyżka stołowa na 5 l wody) tak trzy podlewania z rzędu. :wink:

Lady_Louboutin daj aktualne zdjęcia ale tutaj na forum a nie by trzeba było ich szukać gdzieś po chomiku. :wink:
Lady_Louboutin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 gru 2011, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeju, wreszcie udało mi się wstawić te obrazki; wcześniej za nic w świecie się nie udawało. :(

Teraz wygląda tak; wypuściła nowe listki, ale inne nie przestały żółknąć.
W Święta Bożego Narodzenia przestawiłam ją do łazienki, w której jest cieplej niż w moim pokoju.
Sebaloz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 6 lut 2011, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Czarodziej_ pisze:Sebaloz zdejmij te muszle przy podlewaniu oraz póki podłoże jest wilgotne wydzielają do ziemi zw. wapnia szkodliwe dla rośliny. Następne podlewanie z dodatkiem saletry amonowej (jedna płaska łyżka stołowa na 5 l wody) tak trzy podlewania z rzędu. :wink:
Czarodzieju, te muszle leżą na tej ziemi 2-3 m-ce, a pachira choruje prawie 2 lata.
Owszem pozbędę się ich i podleję 3x saletrą amonową.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Lady_Louboutin zmień podłoże ma je ta roślina strasznie zasolone. Podlewasz zła woda. Woda do podlewania musi być przegotowana i odstana minimum 12h. Jeszcze jest możliwość że przesadzone zostało z ilością nawozu lub zbyt często był dawany. Tak czy tak podłoże do zmiany.

Sebaloz aż dwa lata? może jakiś szkodnik glebowy jej nie służy albo ma po prostu złe warunki u ciebie. :wink:
Lady_Louboutin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 gru 2011, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Dzięki za informacje. ;:167 Czy mogę przesadzać już teraz? Czy poczekać do wiosny?

A może mógłbyś mi jeszcze Czarodzieju powiedzieć, co dzieje się z rośliną mojego młodszego brata? (Młodsze rodzeństwo-zawsze chcą robić to, co ci starsi i zawsze uważają, że zrobią to lepiej :wink: )



Obrazek

Obrazek

Jeszcze jedno - na innej stronie przeczytałam, aby w czasie przesadzania spryskać korzenie preparatem Topsin. Czy naprawdę należy to zrobić? W jaki sposób - rozcieńczonym preparatem, odczekać przed wsadzeniem do ziemi?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Lady_Louboutin nie tylko możesz a nawet musisz przesadzić teraz i to obydwie rośliny. Ta druga stawiam że dostała zbyt dużo wody i ma zbyt torfiaste podłoże. Woda z takiego podłoża zbyt wolno odchodzi, zbyt długo utrzymuje się w w nim i dochodzi do zahamowania asymilacji systemu korzeniowego. Być może warunki też roślinie nie pasują, mam na myśli wilgotność powietrza, ilość światła, stanowisko, temp. :wink:
Lady_Louboutin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 gru 2011, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Bardzo dziękuję za tak błyskawiczną odpowiedź. :)

Chyba ostatnie pytania:
czy mam obciąć te zbrązowiałe liście? I co z tym preparatem:
Jeszcze jedno - na innej stronie przeczytałam, aby w czasie przesadzania spryskać korzenie preparatem Topsin. Czy naprawdę należy to zrobić? W jaki sposób - rozcieńczonym preparatem, odczekać przed wsadzeniem do ziemi?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Liście zostaw niech same odpadną co do preparatu to Topsin M jest preparatem z serii grzybobójczych, możesz nim spryskać korzenie ale nie musisz, nie zaszkodzi ale i nie pomoże. :wink:
Lady_Louboutin
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 9 gru 2011, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pachira - co się dzieje?

Post »

Roślinki przesadzone, woda przegotowana i odstana :wink: ; zobaczymy, co będzie dalej.

Bardzo dziękuję za pomoc i fachowe rady. ;:180
haku2012
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 17 lut 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pachira

Post »

Witam serdecznie mam pytanie o ile jeszcze tu zaglądacie, po przeczytaniu całego posta mam pytanie do spawacza i czarodzieja.
Spawaczu czy twoje roślinki puściły korzenie i rosną sobie teraz w ziemi ? Jeśli możesz pokaż jakieś zdjęcia bardzo jestem ciekaw bo postąpiłem dokładnie tak samo i mam nadzieje ze wszystko będzie ok
Czarodzieju twoja wiedza jest niezastąpiona dzięki ze tak wyczerpująco udzielasz odpowiedzi, moje pytanie czy mógłbyś pokazać, jak wygląda twoja pachira z góry dziękuję.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pachira

Post »

haku2012 pisze: Czarodzieju twoja wiedza jest niezastąpiona dzięki ze tak wyczerpująco udzielasz odpowiedzi, moje pytanie czy mógłbyś pokazać, jak wygląda twoja pachira z góry dziękuję.
Sprzedana jak i palmy jakie miałem, brak czasu, miejsca na rośliny, mam za małe mieszkanie a dziecko potrzebuje go więcej i dla niego jest mieszkanie. :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”